Skocz do zawartości

fredowski

Members
  • Liczba zawartości

    2 574
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez fredowski

  1. fredowski

    Dekompensacja?

    Powoli zblizacie sie do momentu ,kiedy stwierdzicie, ze nie warto bylo to pisac hihihhi
  2. fredowski

    Falcade

    I kto to pisze. Uczestnik Trophy Mitsubishi Srebrna Gora 2011. Marioo a czy nie byles tam przypadkiem za "kibica" a ordak powozil ? Nie boj zaby tylko jutro przecwicz zakladanie lancuchow. Kartka, dlugopis, operator filmowy mysle, ze wystarczy
  3. fredowski

    Falcade

    I wreszcier meska decyzja, a jaka obiecujaca (beda opady) hihihihi
  4. fredowski

    Falcade

    Za OC dziekuje nie skorzystam
  5. fredowski

    Falcade

    Moj dylizansik jesz maly najlepiej 2 max 3 osobki bo i dechy w srodku, jakies klamoty narciarskie i miejsc brak.
  6. fredowski

    Falcade

    Moze jakos dojedziecie do Berlina i dalej pojedziemy tez moim autem.
  7. fredowski

    Falcade

    Hamulcowy, poloz sie bo sie mozesz przewrocic
  8. Hamulcowych nie brakuje. Wydawalo mi sie, ze sa oni latwo rozpoznawalni a ze na dodatek kalecza narciarstwo dlatego nie wchodze w tz "te tematy" a moze mialbym cos do powiedzenia
  9. Uwazam, ze narciarska przygode z dziecmi nalezy zaczac w wieku: dziewczynki ok 7/8 lat a chlopcy moze rok wczesniej. Nie bedzie problemu z szelkami. Mitek zajmie sie powazniejszymi tematami o nauczaniu jazdy na nartach. A co do nauki to Niko130 ma racje, wszystkiego po trochu w odpowiednich ilosciach, nigdy nie szkodzi.
  10. Jestem za lancuchami tz zwyklymi. Naciaganymi recznie. Jezdze 20 lat z tylnym napedem i lancuchow uzywam w gorach czesto. Jedyna rada to kup takie lancuchy, zeby mialy wieksza tolerancje, zeby nie byly na styk. W gorach na poboczu, czasami w sniegu przy wielkosci na styk mozna miec trudnosci z zalozeniem. Lancuchy nie musza byc tak dokladnie naciagniete, zeby tylko nie bily o blache a czasmi potrzebne sa tylko na kilkaset metrow.
  11. fredowski

    Porady + ocena

    Ucz sie mataal ucz. We Francji pojdziemy na stok i zobaczysz na ile ta nauka bedzie przydatna.
  12. fredowski

    zmiana krawędzi

    Ale naginacie. Wysuniecie narty w skrecie jest naturalne, dlugosc jest rozna zmienia w zaleznosci od promienia skretu,nachylenia stoku a wogole to jest zalezne od wielu sil dzialajacych w skrecie. Znajdziecie zdjecia na wszystkie pozycje i dlatego dyskusja nie jest merytoryczna.
  13. fredowski

    zmiana krawędzi

    Zmiana krawedzi natychmiastowa? W zadnym wypadku. Powinna byc plynna i dostosowana so dlugosci skretu. Nie stosuje zadnych szarpniec a "dlugosc" zmiany moze trwac kilka metrow
  14. fredowski

    zmiana krawędzi

    Jezeli nie jezdzicie a to widac z tego co napisano to wstrzymajcie sie... Mitek nic nie pisalem o skretnym ruchu korpusu. Przy mojej jezdzie linie barkow trzymam prostopadle do nart. Nie ma zadnej rotacji. Co do wysunietej nogi wewnetrznej to chyba proste. Gdy bym mial krotsza prawa to bym w skrecie prawym jej nie wysuwal. Bocian jeszcze nie jezdzi na krawedziach, uczy sie. Jag24 przyjdz do mnie na lekcje zobaczsz jakie to proste. Male palce u nog i stawy skokowe mozesz zostawic w domu:)
  15. fredowski

    zmiana krawędzi

    Odwrotnie, najpierw gora jako najciezsza,pozniej reszta sama pojdzie, wszystko w strone skretu
  16. ...i to byl blad. Miliony ludzi nie czyta ski forum a na nartach jezdza. Maja badziewiarskie narty, miekkie buty a jezdza i calkiem dobrze. Tu sie naczytasz o fleksie o nartach co zabijac gotowe i po co? Lecisz do sklepu kupujesz taaaakiego buta co tak przenosi cialo na narty ze go(buta) jak by nie bylo. Pozniej na stoku jedziesz jakims nie wiadomo jakim skretem obslizgowym dla ktorego wlasnie miekki but jest najlepszy. Czasami nie dopniesz przez przypadek buta i wtedy dopiero czujesz sie w swoim zywiole bo? bo nie przeszkadzales nartom jechac hihihihihhihi.
  17. No tak jak masz do czynienia z polkowymi teoretykami co widac w tym temacie to sie dziwisz, ze to co pisze jest malo prawdopodobne Arfi masz za twarde buty, wystarczy Ci flex 90 Użytkownik fredowski edytował ten post 20 wrzesień 2011 - 15:39
  18. I co mu odpowiedziales? Buty miekkie czy buty twarde to przeciez pojecie wzgledne. Jezeli opieramy sie na tz flexie butow to z powodzeniem wszystkim tu piszacym wysterczy flex 90! Najwazniejsze jest dobra regulacja tz taka regulacja zeby mozna bylo bardzo mocno i jeszcze mocniej but zapiac. Zeby takie bardzo mocne zapiecie buta nie uciskalo miejscowo (kostka czy palce itd). Teoretyzujecie i to bardzo. Twardosc buta nie jest najwazniejsza. Najwazniejsza jest mozliwosc jego bardzo mocnego dopinania. Powtorze, musi byc zawsze mozliwosc (jeszcze mocniej) dopiecia. Duzo wazniejsze sa narty. Jezeli narty sie obslizguja (modne puszczanie krawedzi) to trzeba je naostrzyc i odbyc kilka lekcji z instruktorem narciarskim. Na potwierdzenie tego przytocze moja jazde z niko130 z poczatku kwietnia. Na dobrze naostrzonych przez niko130 kilkuletnich uzywkach w butach o fleksie max 60 rznelismy stoki Spindla tak samo jak mlodzi dobrze jezdzacy Czesi na super sprzecie. ps. Prawia wszystkie nartostrady byle w 3/4 pokryte "zywym" lodem i o takiej jezdzie napisalem. Użytkownik fredowski edytował ten post 19 wrzesień 2011 - 13:07 ps
  19. fredowski

    Nauka jazdy dzieci

    O Bozie! Nastepny nawiedzony. Poczekaj 5 lat albo wiecej:)
  20. Dobrze jezdzacy zawodnicy nie beda mieli trudnosci, nie bedzie to tez walka o zycie. Wygrywac beda najlepsi narciarze a nie jak obecnie produkty jednej dlugosci i jednego taliowania nart czy jednego skretu. Trzeba sie bedzie uczyc narciarstwa Kolezanki i Koledzy hihihihihihi
  21. fredowski

    Nauka jazdy dzieci

    Okopali sie i przelewaja z pustego w ... a na forum pojawiaja sie nowi, niech bedzie tatusiowie i sprobuja w szelkach malucha nauczac i co w tym zlego? Ktokolwiek tak naucza Instruktor czy Tatus robi to krotko i basta. Gdybym mial takie szelki to bym moje dzieciaki tez przypial chocby z ciekawosci czy to cos daje.
  22. Kijkiem nawalal na razie nie bede. Po co wstawiles ten film. Taka sobie byle jaka jazda i nic wiecej. Gdybys napisal ze uczysz sie krotkiego skretu na plaskich nartach albo smigu a film przedstawia Twoje obecne mozliwosci to mozna by bylo wtedy pokumac nad przyszlosciwa jazda. Gdybys jeszcze dodal, ze teoretycznie czy wizualnie wiesz na czym taka jazda polega ale masz trudnosc np: z obciazeniem ubu nart jednoczesnie to dostal bys kilka cwiczen na poprawienie rownomiernych obciazen nart powiedzmy. ps. Prosze mnie nie laczyc z balonem narciarskim podpisanym jk
  23. Ja akurat te warunki znam bo przy dodatnich temp. wystapuja wszedzie i lubie w takich warunkach jezdzic. Jestes jeszcze narciarzem sztruksowym i dlatego masz w w/w warunkach problemy z jazda terenowa bo do takich zaliczamy przedstawione warunki. To naturalne i mnie nie dziwi. Zdziwiony jestem tym, ze nie umiesz mimo przyzwoitej jazdy odroznic ziarno od plew. Najpierw o predkosci: W terenie nierownym, na stromym a szczegolnie w miekkim (brejowatym) sniegu szybka jazda jest totalnie nie wskazana. Nalezy unikac predkosci a co za tym idzie utrzymywac ciagly kontakt ze sniegiem. Kazdy wyskok to nowa trudnosc w plynnym nie zapadajacym sie bez bocznych oporow powtornym kontaktem ze sniegiem.
  24. To popros autora tematu o sprecyzowanie, co ta sa opisane w temacie muldy, breje itd. Pospiech (zeby byc pierwszy ) w dziale nauka jazdy jest raczej nie wskazany. W zapytaniu bylo: "jak zjezdzac..." a odpowiedzi dotycza jak sie ratowac w takich sytuacjach. Jazda w skos muldzastego stoku jest proba ratowania sie z tarapatow i absolutnie nie zalecal bym jej stosowania. "Zlotym srodkiem" jest jazda w liniii spadku ale Ty Mitek dla dobrego wizerunku (by sie panu przypodobac) gotowy jestej z takej jazdy zrezygnowac. Jeszcze dodajcie pare dzieksow i piszemy dalej.
  25. Na chwile przerwe wyszukiwanie Twoich chorob i ulomnosci a w konsekwencji aplikowanie cwiczen. W podanych sek. wykonujesz jakies smieszne cwiczenia, np w 12 sek podnosisz wysoko reke ( tam u gory nic nie bylo) a moze chodzilo o zwrocenie uwagi?. Te prace reczne absorbuja Cie mocno i wtedy moze sie zdazyc ze rozstaw kolan czy za bardzo wysunieta noga umyka Twojej uwadze. Szybko to korygujesz i to jest najwazniesze. Stawiam na narciarska wszechtronnosc forumowa 7 (rozwojowy narciarz)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...