fredowski
Members-
Liczba zawartości
2 574 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez fredowski
-
Uzycie narty wewnętrznej w skręcie (pokłosie tematu Frediego)
fredowski odpowiedział Mitek → na temat → Nauka jazdy
Kilkanascie wpisow i juz skrajne opinie. Jezeli nie rozumiem wpisu to sie do niego nie odnosze, albo dopytuje sie "o co kaman" Jezeli tego nie zrobie a odpowiadam to zaczyna sie "gluchy telefon" i pelna bocznica. Przyklad : napisano "Często mocno obciążam czy raczej dociążam nartę zewnętrzną a i tak potrafię kolano wewnętrzne zamiast włożyć w skręt to pozostaje nieruchomo i wtedy piękne A-frame robię ))))). Wiec dopóki kolana nie są "powiązane" w głowie tylko każde jeździ sobie osobno to nie zawsze się sprawdza odpowiedz: Zacytowano tylko ostatnie zdanie i taka dano odpowiedz: "Heh, mam dokładnie odwrotne przemyślenia- każde kolano ma pracować niezależnie "Związane" kolana kojarzą mi się z jazdą "nóżka przy nóżce". Uwazam to za nie normalne aby dwoch narciarzy o zblizonej wiedzy tak swoje wpisy rozumialo. "Fredowski jezdzi na wewnetrznej narcie" tak nie mozna napisac, poniewaz nie mozna tak jezdzic. Mozna pojechac tylko na wewnetrznej narcie, mozna uzyc wewnetrzej narty sytuacyjnie i ten przypadek "sytuacyjnie" jest jednorazowy tylko dla danej potrzeby. Jadac na zewnetrznej mozna regulowac obciazenia narty wewnetrznej. Nie da sie jednak jezdzic odwrotnie to znaczy nie da sie obciazyc narty wewnetrznej tak mocno jak byla by w tej sytuacji obciazona narta zewnetrzna i regulowac jej(zewnetrzej narty) obciazenie. Jezeli ktos tego co wyzej nie zrozumial a odniesie sie to jest zagozenie nastepnym gluchym telefonem. -
Polm wydaje mi sie, ze bedziesz mial problemy ze zrozumieniem. Juz doczytales, ze zle widzisz, proste jak ziemia jest okragla i podobne bzdety Pierwszy skret mastera jest na dolnej narcie powiedziai glowny leming a Ty polmie cicho siedz. Lemingiem masz byc jak oni, slepo powtarzac co madrzejsze lemingi wykonuja. Wtedy nie bedzie polajanek i bedziasz swoj. Nie zapomnij wpisac 8-ki.
-
Harpia napisal: . Na każdych zawodach w których startowałem na SL lub FR gdybym miał Mastery wynik byłby o przynajmniej 1-2 sek lepszy na każdych 15 stu sekundach tylko z powodu narty. Co to byly za zawody? "Na kazdych zawodach brzmi", ze bylo ich wiecej. SL to pewnie slalom, FR jakis cross albo "na kreche". Mastery WOW! to bys byl dopiero dobry. a ile bramek mialy te zawody? Na co sie tym razem kreujesz?
-
Bocianie! przyklej sobie to moje jak piszesz pierwsze zdanie (na ktore sie czesto powolujesz)na czole. Moze zapamnietasz. "Przy jezdzie centralnej, ktora lubie (barki prostopadle do nart), obciazanie narty wewnetrzej wynika z pozycji. W skrecie wynosi ono ca. 50% minus dzialanie sily odsrodkowej i grawitacji i to te sily powoduja zwiekszanie obciazenia narty zewnetrzej"
-
Uderz w stol a norzyce.... Jeszcz dostaniesz dzieksy od harpi,kieicama i podobnych 8-ek jak twoja. Jesteś kiepskim narciarzem o czym wiedza wszyscy co cię na nartach widzieli. Czego się można nauczyć w 3 lata. Na mnie nie działają opowieści czego to nie robisz poza trasa. "freeridowcu" z odpadów. Poza trasa jeździ się na nartach nie na plecach kto wujota widział to wie co to znaczy. Za jazdę poza trasa to masz 4 na nartostradzie też 4 i to daje upragniona 8-ke.
-
[quote name="bocian74" post="486094" timestamp="1397822220"] A ja dalej nie wiem, jakie korzyści mam odnieść z równomiernego obciążania nart w skręcie... Pozdr Marcin Zacznij jeździć używając więcej narty wewnętrznej i nie pisz o równomiernym obciążeniu bo one jest płynne. Jeździsz wasko(film w stopce)na slizgach, poszerz rozstawienie, przejdź na strome i wtedy będziesz mógł sobie regulować obciążenia narty wewnętrznej. Nie wiem czy jeździsz na krawędziach, zresztą to nie jest najwazniejsze
-
Spusciles z tonu i slusznie(o wewnetrznej) a bylo tak powaznie jak bys chcial sie komu przypodobac. "Na koszykarza"? ja to nazywam "przecinek". Takich "przecinkow" widujemy jeszcze sporo niestety. To nie jest wina Sofa school tylko oslolaczkowym mistrzow carvingu. Od kilku lat tocze spory o jazde frontalna (nie ma gazu nie ma skretu) i wielu co widze juz na filmach przekonuja sie do tej jazdy. Nie czytam innego forum i jezeli mialbym was nazwac to powiedzial bym "zaglaskani na wiecznosc". Chce sie odniesc do tego co napisales o swoich poczatkach carvingowych. Chyba nie oddales praw autorskich? Forumowe tuzy nie potrzebuja sie uczyc, oni juz urodzili sie z umiejetnosciami na 9 a w/g tego co pisza maja 8 a na filmach prezentuja sie na 7-ke.
-
Gdzie to cwiczyles w krzakach sam? Najczesciej takie proby robi sie w grupie, nie koniecznie z instruktorem. Zawsze jest ktos kto wie wiecej i scieramy sie na zywo na stoku. Moglbys to opisac? nie ma takich opowiecie typu: jak opanowalem carving, gdzie byl "pies pogrzebany". Tuzy forumowe czysty carving maja w genach i rozwijac sie nie musza.
-
Co jakis czas informuje, widocznie ten czas nadszedl. W porownaniu z innymi a znam jazde na zywo ok 200 forumowiczow, oceniem sie na 11. Tej drugiej jedynki jak na razie nie moge dopisac.
-
Bardzo szczery post. Nazywam to poszerzeniem horyzontow, urozmicenie jazdy, szukanie nowych rozwiazan narciarskich a wszystko to na luzie.
-
Bocian nie oswoisz sie z moja propozycja, nie bede z Toba podejmowal tematu. Ponadto nie piszesz za siebie, tylko w imieniu kogos tam tz nikogo. Moze jeszcze nie opanowales jazdy podstawowej? Sam wiesz najlepiej.
-
Ciezko bedzie co nie ktorym sie oswoic z mysla, ze mozna wiecej uzywac(obciazac) narte wewnetrzna niz ortodoxi przewiduja. Ciagniecie w swoja strone do skrajnosci wlacznie. Wymyslasz sytuacje ktorych nie ma, ja czegos takiego nie sugeruje. Jezeli przy za duzym obciazeniu narty wewnetrznej (ona i tak jest mniej obciazona od zewnetrznej), narty zaczynaja sie rozjezdzac co widac na sladach i na filmach to znaczy, ze narciarz nie opanowal jazdy podstawowej.
-
Wcale sie nie dziwie. Tadek prowadzi Cie w/g swojej metodyki nauczania, kladl na szkoleniu do glowy wszystkim o podstawach narciarskich, o jezdzie na dolnej narcie itp. i chcesz zeby w prywatnej rozmowie powiedzial inaczej? chcesz kontynuowac u nieg szkolenie to sie nie dziw. Ten przypadek zostal tez opisany w moim pierwszym poscie: Mysle ze rozwijac tego nie musze.
-
Harpia zlosc toba rzadzi, za wszelka cene chcesz mi dokopac. Obslizguj sie dalej, moze kiedys pogadamy o carvingu, teraz nie!
-
Nie wstawilem tego filmu ale odniose sie do tego co napisales. To nie jest prezentacja mojej jazdy, to miala byc jazda "zadaniowa". Ten pierwszy w czarnym to mlody Sowka (syn Sowy). Mielismy pojechac przemienie. To byl ostatni zjazd ta grupka ludzi juz po cywilnemu czakala na nas. Sowka za wczesnie ruszyl i cala moja jazda(wszystkie chwyty dozwolone) to gonienie go i wpasowywanie sie w jazde na przemian. Udalo sie to dopiero w 2 ostatnich skretach. Dobrze to wszystko opisales i lepiej miec silna 6-tke jak watpliwa 8-ke. Nie bede udawadnial, ze nie jestem wielbladem. Tematem tego watku jest: wewnetrzna narta tez jezdzi i nie trzeba sie jej bac. Cala sztuka polega na tym aby umiec ocenic kiedy zaczyna byc "stabilizatorem" a kiedy rownorzedna do narty zewnetrzej. Wstawianie filmow z jazdy wyczynowej zawodnikow PS uwazam za bezsensowne. Za to polecam filmy z wolna jazda (bez tyczek) czolowki PS, tam sie mozna wiecej nauczyc. Edit: Mitku niejako wyprzedzilem Twoje pytanie. Zreszta zawsze domagam sie od przedstawiajacych filmy do oceny krotkiego opisu co film przedstawia. Ad 2. Nie odnosze sie do filmu Jaha bo go nie przedstawil, rozumiem to jako prezentacje jego jazdy oraz lajtowych przejezdow nie komentuje. Ad3. Nie widze nic specjalego u Mastera 32. Jest mlodym sportowcem, odbywa regularne treningi na tyczkach, startuje w roznych zawodach. Te 13 skretow to solidna jazda na miare tego co robi. Tak poprostu ma byc.
-
To sa takie polfiutowe Twoje wpisy. Kazdy mozna obalic tylko po co i mnie to nie jara.. Nikt nie wrzucil filmow ze swoja jazda, dlatego nie odnosze sie do jazdy na tych filmach. Wrzuc swoj film, napisz co przedstawia, wtedy sie odniose, inni pewnie tez.
-
Znasz moja teorie? Raczej wymyslasz ja aby potwierdzic swoja racje. Opisz "moja" teorie i wtedy sie do niej odnies i ja tez sie do tego wymyslu odniose.
-
Nie dorabiaj teori o naciskaniu. A objasnij, ze na stromym stoku w dynamiczym skrecie nie ma mozliwosci jazdy na gornej narcie. Jezeli tylko niewielki ciezar zostanie przesuniety na wewnetrzna narte to zewnetrzna traci mocne zakrawedziowanie i sie uslizguje. Narciarz ma 2 mozliwosci: gleba przez polozenie sie na stok albo pozostanie na wewnetrzej i koniec skretu.
-
Juz przezytek? Jeszcze nie dawno byles entuzjasta jazdy na "przecinek". Dobrze, ze ewolujesz w kierunku jazdy centralnej. Dobrze tez, ze zauwazasz rozny sposob jazdy przy krotkim i srednim skrecie. Kreujesz sie na forumowego tuza a nie wyjasniasz, ze w krotkim skrecie (smigu), korpus jest za ciezki zeby nim wymiatac na boki. Dlatego jest skierowany centralnie w kierunku linii spadku. W skrecie srednim i dlugim korpus swobodnie (bez Twoich juz mam nadzieje wygibasow) w naturalny sposob jedzie prostopadle za nartami. To zadna filozofia.
-
Dyskusja sie jeszcze nie zaczela. Wklejajcie dalej mnie to nie przeszkadza. Tadeuszu chyba wiesz jak jezdzisz, ja sadze, ze jezdzisz tak jak piszesz. Jazda na wewnetrzej narcie nie jest ewidentnym bledem. Tadeusz napisal: "Do tego dochodzi jeszcze taka śmieszna właściwość naszych jeszcze nie wytrenowanych zmysłów: Jak powiesz narciarzowi 4-5 - pojedź z obciążeniem 70/30 to on pojedzie z obciążeniem 30/70 i będzie przysięgał, że jedzie na zewnętrznej. To jak mu powiesz jedź 50/50 to on pojedzie 5/95... I co gorsza już się tego nie oduczy!" Wymyslasz sobie takie dyrdymaly a moze to sa argumenty?
-
Zaczelo sie. Dawno nie bylo Bode, moze Stenmark?
-
Dla nie ktorych wazne, precyzyjne to te okreslenie nie sa ale znawcy tematu wiedza o co chodzi. Drogi marioo nazwales sie "zwyklym zjadaczem chleba", nie dolozyles staran by zrozumiec co jest napisane. Moze chcesz tez jezdzic na nartach a moze jezdzisz jak "zwykly zjadacz chleba". Logiczne dla mnie bylo by nie brac wiecej udzialu w tym temacie. Drogi Mitku Ty zawsze jak wypada w dziale "Nauka jazdy" powaznie i myslisz o narciarskim pedalowaniu a koledzy o normalnych rowerach i pedalowaniu na pedalach.
-
Friski piszemy o narciarstwie rekreacyjnym do poziomu 6/7 Zaloz temat o oblodzonych zlebach wtedy zglosza sie poczatkujacy i sobie pogadacie
-
Friski musiales pracowac bo techniki chwilowo zabraklo. Poczekam na argumenty.