fredowski
Members-
Liczba zawartości
2 574 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez fredowski
-
Zle czytasz. Wypowiadali sie sciganci co chca wygrywac na mastersach. A jak zapytasz dlaczego nie na gs-ach to beda chwalic swoje. Gdyby jednak byli szczerzy to okazalo by sie, ze: piwny brzuszek , za stary, kontuzja nie wyleczona(ktorej nie bylo), ze prawdziwa kontuzja itd. panie Mikoski.
-
Zeby sie tylko emeryci za oszywy (cudne slowo) nie wzieli bo bedzie jatka!
-
Pani liha11 prosze nie przesadzac, smigasz jak Zeno Colo. Bylas z nami Chamonix by night, a ze malolaty tanga czy rumby tanczyc nie umieja to da sie przezyc. Wtedy nie moglem sie rozerwac Ja to ten od wspolnego znajomego Gienia Zborowskiego z Zachelmia. Trzymam kciuki za Livigno!
-
W zamian przysle email a w nim napisze co mnie boli. Gdybym cos zapomnial to przysle nastepny.
-
Ja nie przyjade
-
Vino nie pitol. Nic nie bede tlumaczyl. Temat dotyczy "nie zaczynaj za szybko". Nie ma tez nic o blednych manewrach.
-
Jaro! Po 300(trzystu) dniach w ciagu 5 lat, bedac na nartach w najlepszych osrodkach europejskich, jezdzac czesto z doswiadczonymi narciarzami i bardzo doswiadczonymi(ja), nabyles duza wiedze. Szczegolnie w temecie doboru sprzetu. Przez Twoje rece przeszlo kilkadziesiat par nart, brales udzial w wielogodzinnych rozmowach i wiele wiesz. Skonczyl sie dla Ciebie "okres ochronny" i wychodz spod spodnicy Gajowego i to szybko! Nie pieprz o testach kilku przejazdowych czy nawet kilku godzinnych. Oba Krzyski zapowiedzieli sie w tym temacie rozwojowo. Ty przedstawiasz ich jako dreptajacych malymi krokami w gore. Na etapie narciarza nawet sredniozaawansowanego testy nic nie pomoga. Wszystkie oceny nart bede wychodzily z pozycji emocjonalnej. Nawet kolor nart (krzykliwy) bedzie mial swoj udzial. W takich sytuacjach znajac obu Krzyskow, bierz odpowiedzialnosc, tupnij butem i wskaz jakie narty maja posiadac. ps. juz sie wypowiadalem staram sie nie powtarzac. Zadne testy. Niech zaufany dobry narciarz i kolega rozstrzyga.
-
Dla mnie to jest bardzo proste- W podanych przykladach oni nie chca skrecac. U mnie chca skrecac ale nie moga bo za wczesnie(bez gazu) i nic wiecej.
-
Eureka! Jestes dobrym narciarzem i "niema gazu nie ma skretu" nie obowiazuje
-
Jezeli promien nart w polskim gigancie jest okreslony to ustawiacz daje ciala. Nie wiem jak bym pojechal, wiem, ze takich hockow-klocjow sie nie robi.
-
Tu i tam pojawia sie moj patent(moze nie moj) i jest czesto nie do konca dobrze interpretowany. Wyjasniam: Wszyscy z wyjatkiem dobrze jezdzacych narciarzy, zaczynaja skrecac na nartach za szybko(nie ma gazu). Probuja wprowadzic narty w skret przy pomocy pochylenia ich do srodka zamierzonego skretu. Gdy to sie odbywa za pomoca kolan to w tloku by uszlo ale probuje sie to robic przez pochylenie calego ciala do srodka skretu. Narty nie skrecaja a korpus jest juz pochylony. Zewnetrzna krawedz wewnetrzej narty zamierzonego skretu wrzyna sie lekko w snieg. Broniac sie przed upadkiem probuje sie narte przesunac do srodka. Zakrawedziwanie nie pozwala na przesuniecie narty. Nastepna proba jest przemieszczenie jej przez podskok/podskoki, co czasami sie udaje ale skretu juz nie bedzie.
-
Wszystkie masters sa dla was dupy. Maja w talii 70cm+ i rocker. Jestescie mlodzi, rozwojowi poszukajacie rasowego GS-a Sama nazwa(masters) mowi, ze ma sluzyc wysluzonym narciarzom
-
Ischgl zakazuje chodzenia w butach narciarskich w godz. 20:00-06:00
fredowski odpowiedział Nartoholik. → na temat → Narciarstwo
Naszych to nie dotyczy... o 17:00 zbiorka i wio na zadupie, zeby bylo taniej i jeszcze troche do dodania. -
Wypożyczalnie - Spindleruv Mlyn
fredowski odpowiedział krakowianka jedna → na temat → Biegówki / Skitury / Ski-alpinizm
Prawie w kazdej wypozyczalni sa narty turowe. W Spindlu jest kilka wypozyczalni np: Sport 2000 Nie wysylajcie dziewczyny do Wrocka albo Jelonki, bez sensu! -
Ta od motylkow to musi byc straszna egoistka. Slepa nie jest, widzi ile dla niej czynisz(barwnie to opisales). Wie tez, ze to cie meczy np wieczorne jazdy itd. Gdyby cie kochala powiedziala by: jedz na narty z kolegami, my razem bedziemy sie tam meczyc itd (chcesz tu barwne opisy jak by postepowala w takich sytuacjach moja partnerka?) Zdejm pantofle i przekonaj ja, ze Karaiby z kolezanka sa rowniez piekne. Swanowi takich motylkow nie zycze.
-
Przed przyszlym szkoleniem sprobuj zweryfikowac ocene jazdy innych narciarzy Oni nie lataja po tych zwalach na krawedziach(bo sie nie da albo to nie sa zwaly sniegu) tylko jada przez nie nie zatrzymujac sie przed nimi/na nich, jak to ty robisz. Przeciez wiesz, ze zwaly/zsypy sniegu sa miekkie wiec nie ma przeszkody w przejezdzaniu przez nie. Zrob to jednak na tyle wolno/szybko abys zachowal rownowage a narty nie tracily kontaktu ze sniegiem. Sprzed masz dobry a nawet wiecej.
-
Po wielu latach swiadomej jazdy + udzialy w roznych szkoleniach narciarskich wiesz, ze nie zawsze doswiadczeni koledzy maja racje. Tak trzymaj.
-
W ostatnich latach pierwsze zaczynaly Mlade Buky.
-
Po co marznac przy figurce, spotkajmy sie w srodku
-
Juz zebralem ekipe do przewracania Mitka, pedem powietrza(wuchtem) na stoku. Jednak robimy wycof bo nasz Kolega tylko z dzieciakami (45 lat to napewno i teraz) wiec nie przystoi.
-
Skarpety czy opaski kompresyjne na lydki stosuje sie na konkretny wyczyn. W moim przypadku np: maraton na rolkach trwa ze wszystkim (rozgrzewka itd) max. 2 godz.
-
W bieliznie to nie wiem, nie uzywalem. Dla rozpoznania zacznij od getrow. Jezeli biegasz, biegasz na nartach, jezdzisz na rolkach wiecej niz rekreacyjnie zacznij od kompresyjnych podkolanowek. Mam podobne i wspomagaja lydki odczuwalnie. Jestem zadowolony. Cala czolowka co widac na starcie uzywa getrow badz calych skarpet. http://allegro.pl/op...ars_rule_id=201
-
Jezeli lodz zaglowa ma taki przechyl, ze w bulajach widac tylko wode, po drugiej stronie niebo, to jest git!
-
Sappada byla wtedy dobra bo na trasach bylo pustawo. Mozna bylo "pociagnac" na maxa na calej nartostradzie a tym samym koncentrowac sie na jezdzie a nie innych uzytkownikch. W normalnym ruchu narciarskim takie odcinki nie bywaja dluzsze jak 400-500 m. co dekoncentruje i rozwala jazde. Tomal sie rozwinal(nartostradowo) dobrze i polubil "wode w bulajach") czego innym tez zycze. Spiochu i inni maja racje, czesto nie mozna zabrac drugiej dlugiej pary nart a miec 2 pary pod stokiem to juz komfort. Roznice miedzy R 20 a R 27 i 182 cm - 193cm sa wyczuwalne przez pierwsze kilka dni a pozniej to sie wyrownuje, Na tyczkach ta roznica jest do zniwelowania trudniejsza. Na slalomach GS tyczki sa stawiane za gesto(brak terenu) i czesto nie mozna uzyc wiekszej predkosci. "Übung macht den Meister"
-
Widze, ze cala narciarska Europe znacie to mozecie udac sie w Andy. Tam nie ma duzo, 2 dni wystarczy.