najprostsze triki bazują właśnie na jeździe tyłem : piruety, 180 czy sama jazda tyłem.
nalepiej zacząć od piruetów z jazdy przodem a potem tyłem.
pozwoli ci to na poprawne zachowanie i prowadzenie nart tyłem.
ale skoro wczesniej chciałeś coś na skoczni to pora na 180.
Najpierw spróbuj stojac w miejscu wykonac 180 na płaskim, bądz lekko pochylony do przodu. musisz podskoczyc i jednoczesnie wykonac pół obrót. jak to obcykasz to jedz w kierunku skoczni z niewielka prędkością. Nie myśl o ruchu, wyobraź sobie ze stoisz w miejscu, jak znajdziesz się na skoczni to zrób takie same ruchy jak wcześniej gdy stałes w miejscu. pamietaj, wzsystko jestw twojej głowie.... jesli wykonasz spokojny i płynny ruch tak jak wtedy gdy stałeś i ćwiczyłeś 180, to na pewno ci sie uda. Na początek zamiast skoczni możesz uzyć muldy które są na kazdym stoku po południu. Pierwzse skoki wykonuj w poprzek stoku. powodzenia.
Kiedy wybierasz się w góry ???? mieszkam w okolicy katowic, moglibysmy razem gdziesz skoczyć. Szczyrk, Wisła