wort
Members-
Liczba zawartości
1 796 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez wort
-
O ile dobrze zrozumiałem to chcesz jeżdzić bardziej "łobślizgiem",bo narty "szyny" już masz?
-
- A ja jeden bojowy wóz strażacki utopiłem- poważnie - Trzydzieści setków baranów porwołem - Dwadzieścia setków baranów zjodłem w tym cztery śmierdzące i żyje Hej
-
Nie miałeś przypadku na śliskiej drodze ,że skręcasz kierownicą a auto jedzie prosto? Sytuacja była taka,że hamulce NIC nie działały,podobnie układ kierowniczy. Gdyby nie ręczny nie miałbym ZADNEJ kontroli nad samochodem. Bez abs przynejmniej mógłbym na chwile przyblokować koła,przednia oś być może złapała by przyczepność i zrobiłbym tak jak piszesz. Po dohamowaniu gdy chcę odbić zawsze intuicyjnie puszczam hamulec. Kiedyś wyczytałem ,że niby abs umożliwia skręt podczas hamowania, ja tego nie doświadczam. Przy próbach takiego hamowania tak myśle o trzymaniu nogi na hamulcu,że zupełnie mnie to dekoncentruje. Pozdrawiam
-
Dobrze,rozumiem ,że dotyczy każdego kto tu pisze
-
Słowo "wszyscy" dość ryzykowne,proponuje dobrze rozważyć przed użyciem.
-
Pamiętaj ,że moment odbicia jest końcem pewnego łańcucha kinetycznego -hamowania, w tym znaczeniu auto bez/z abs, będzie się zachowywać zawsze inaczej. "jego pięknie przedstawianą funkcję marketingową, ale jej nie czuję" - jak "poczujesz" to będzie za póżno "Nie obmyślaj Królestwa w którym wszystko byłoby doskonałe. Wytrawny gust to cnota strażnika muzeum" Antonione de Saint-Exupery Pozdrawiam
-
Raz są modne długie gacie raz krótkie,chodzi o to żeby ludzie nie chodzili w starych gaciach i dobrze bo ja bym jeszcze w dzwonach chodził
-
Tylko pamiętaj,że ABS działa poprawnie tylko wtedy kiedy zawieszenie,opony ,ciśnienie w nich panujące, jest tip-top
-
Mnie interesuje test na czymś takim,może ktoś zapoda linka Temp ok 0, lodowe nieregularne koleiny,w nich dziury po przetopach,troche lodu,błota pośniegowego ,miejscami trochę żużlu. Podpowiem tylko jedno w sytucjach gdy grozi Wam zderzenie z ciężarówką, nie wciskajcie hamulca tylko spiepszajcie z drogi. w szczególności zimą w górach Najbardziej prawdopodobna sytuacja, to zarzucenie tyłu jadącej z przeciwka . Niedawno u nas właśnie takowa ciężarówka skasowała bus i badzo wiele osób zgineło,notabene górników. Pozdrawiam
-
To jest kultowa audycja
-
Akurat w ołówkach roker mi się nie zrobił , wiec nie wiem. Mogę jedynie przypuszczać że byłoby podobnie jak z radarami,oczywiście zależy jak wielki byłby ten roker.
-
Eksperymentowano, np.w Polsce na początku lat 80 wyprodukowano narty o nazwie Compact, wypisz ,wymaluj współczesne carvingi brakowało tylko poszerzenia tyłów,one były bez rokera Chodzi o marketing.
-
Inicja skrętu jest łatwiejsza, jak na każdej krótszej narcie. Kiedyś próbowałem takiego slalomowo-allrundowego scota, lekko się skręcało-dla mnie zbyt lekko. Kiedyś w moich Radarach(Fischer) miałem rocera na jednej i powiem szczerze,że tego nie czułem, różnica na tyle niewielka że byłem w stanie to skompensować
-
Obiektywnie jedno jest pewne- producenci będą mieli mniej reklamacji Chyba każdemu długo jeżdżącemu na nartach ,trafiła się taka z niechcianym rokerem
-
Myślałem,że jest to kontynuacja tej myśli. Pozdrawiam
-
Cóż, nie wiem co Wam odpowiedzieć? Wujotowi ,jeśli ma problemy gastrologiczne radze zgłosić się do lekarza a nie pisać o tym publicznie. Jeżeli dla Ciebie Sanktuarium Maryjne w Licheniu jest "manifestacją chamstwa" ,to trudno jest mi się z tym zgodzić. Pozdrawiam
-
Skąd ta pewność? Krzyż na Giewoncie jeszce stoi. http://www.zol.pl/webcam2/ Ps. Gdyby kierować się dobrym gustem i architekturą należałoby w Polsce wyburzyć 99% budynków,instalacji, etc.
-
Dziwę się Wujot,że zapomniałeś o Giewoncie Toż to miejsce kultowe i jeszcze masz Krzyż na pożarcie.
-
Jeśli ktoś miałby taką fantazje to czemu nie, jego sprawa. Jeśli ktoś marnuje moje pieniądze to co innego.
-
Zapewniam Cię ,że po czarnej na Pilsku jeżdżą pojedyncze osoby oraz że są okresy kiedy więcej jest narciarzy freeride niż "trasowców" , to wystarczy by nazwać tą góre kultową - wg zapodanej przez Ciebie definicji. i objaśnień do niej
-
Tak zaczyna się historia każdego kultowego miejsca Kultowe staje się właśnie "ex-post" Wiele kultowych obecnie rzeczy powstało w PRLu, ze współczesnych trudno mi sobie coś wyobrazić. Chyba,że "Kiepscy"
-
Dopisałem "zjazdowego" żeby podkreślić istnienie kolei linowej. Pytasz ilu wtedy jeżdziło na Kasprowym?,konkretnie to nie wiem, ale zapewniam Cię, że wystarczająco mało aby mówić o pewnej "subkulturze narciarskiej" tworzących pewną wspólnote światopoglądową. Podobnie działo się po wojnie w wielu innych miejscach w Polsce Pozdrawiam
-
Współcześnie słowo "kultowy" w j. polskim ma większą pojemność, niż np."Kult Maryjny" w tym znaczeniu sie zdezawuowało -ok. Kasprowy chyba najbardziej godzien tego miana,jako kolebka narciarstwa zjazdowego w Polsce
-
kompleksy . Taa za granicą to są z pewnością Film "Rejs" jest z pewnością dla pewnej grupy społecznej/pokolenia kultowy, ale dla większości młodych to zupełne pierdoły. Słowo kultowy nosi w sobie pierwiastek subkultury,gdy "kult"się upowszechnia, to tak jak piszesz ulega deprecjacji i to jest normalne, Wiesz ilu ludzi przed wojną jeżdziło na Kasprowym?