wort
Members-
Liczba zawartości
1 796 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez wort
-
Z rzadka wchodzę na proponowane linki ale z nudów to zrobiłem, nie uważasz, że "władca lehji sanjaja" czy jak mu tam to już lekka przesada. https://www.jasnastronamocy.info/
-
Swoją drogą to ciekawe dlaczego, za jedną rasę możemy uznać powyższe pieski a ludzi nie?
-
To tak jakby dzieciom z Nowego Jorku kazać wydoić krowę, zapewne odpowiednie badanie naukowe wykazałoby, że dzieci z Nowego Jorku nie nadają się do dojenia krów boich wiejscy odpowiednicy robią to 10 razy lepiej.
-
Tak w ogóle, Polaków historycznie coś łączy z Murzynami "Po zwycięstwie niewolników i ogłoszeniu niepodległości Haiti, w rasistowskiej konstytucji z 1805 roku zabroniono białym (bez względu na narodowość) osiedlania się i posiadania jakichkolwiek własności ziemskich w kraju. Zapis ten jednak nie dotyczył Polaków." https://pl.wikipedia...olonia_na_Haiti
-
I na podstawie onego wsłuchiwania doszedłeś do :
-
Dlatego dobrze jest wsłuchać się, co o Tobie/Nas myślą inni. https://www.youtube....h?v=nu6t9YmHvT4
-
Równoczesność pracy nóg i uruchomienie skrętu - video
wort odpowiedział a_senior → na temat → Nauka jazdy
Fajny filmik, dla Ciebie w sam raz https://www.youtube....h?v=TM4UAb4f2bg -
Równoczesność pracy nóg i uruchomienie skrętu - video
wort odpowiedział a_senior → na temat → Nauka jazdy
Balansowanie na zewnętrznej rozumiem jako poszukiwanie odpowiedniego stopnia zakrawędziowania oraz równowagi przód-tył jaka akuratnie w danej chwili jest nam potrzebna do wykonania zamierzonego skrętu, czyli skręt czysto ślizgowy lub czysto cięty oraz wszystko co pośrednie między nimi. -
Równoczesność pracy nóg i uruchomienie skrętu - video
wort odpowiedział a_senior → na temat → Nauka jazdy
Oczywiście, że wszyscy zawodnicy docelowo technicznie mają tak jeździć i we wszystkich ambitnych klubach powszechnie tak się uczy inna sprawa to metodyka, uwaga jest raczej skupiona na oparciu na zewnętrznej , tym niemniej docelowy efekt jest podobny jak u Morgana. Uczy się raczej skrętów ślizgowo-ciętych bo tylko takie umożliwiają kontrole prędkości, jeśli ktoś twierdzi, że przejedzie stromy slalom czysto na krawędzi jest fantastą-marzycielem . -
Równoczesność pracy nóg i uruchomienie skrętu - video
wort odpowiedział a_senior → na temat → Nauka jazdy
Jak zapomniana? Obejrzyj sobie w zwolnionym tempie współczesne przejazdy najlepiej sl (bardziej strome/trudne odcinki), jest dokładnie to samo co do ogólnej zasady, obecnie wszystko dzieje się znacznie szybciej i jest to dużo mniej zaakcentowane/widoczne. Poniżej pierwszy z brzegu przejazd Shiffrin, tutaj akurat dobrze ale często gdy zawodnik jest w odchyleniu w niedoczasie czub wewnętrznej jest uniesiony wyżej niż piętka narty. -
Równoczesność pracy nóg i uruchomienie skrętu - video
wort odpowiedział a_senior → na temat → Nauka jazdy
Równie dobrze można się uczyć z tego materiału poniżej, obecnie co do podstawowej zasady jest dokładnie to samo. https://www.youtube....h?v=E2VOCKmAtOk -
i wszystko jasne
-
To jeszcze jedna hipoteza..................robocza : https://pulsmedycyny...XNpSUIuThO2IyJo
-
Rzeczywiście pojawiło się sporu różnych teorii "odpornościowych", póki co, wydaję się, że zjadliwość samego wirusa a co za tym idzie śmiertelność względem całkowitej populacji jest umiarkowana i jak się zdaje stabilna. Siłą wirusa jest tak naprawdę globalna i lokalna mobilność ludzi i wynikająca z tego dynamika namnażania wirusa i jego globalny zasięg, bardzo możliwe, że jeszcze 30 lat temu gdyby pojawił się w Chinach, w Europie moglibyśmy go w ogóle nie zauważyć. Szczęściem w nieszczęściu jest, że nie jest to wirus podobny do "Hiszpanki" jeśli się porówna mobilność ludzi z roku 1918 a współczesną, oczywiście wojna 1918 i związane z tym przemieszczaniem mas ludzkich też miało znaczenie. W przedmiotowej sprawie "wyjazdu do Włoch" nie rokuje to dobrze, najprawdopodobniej przez najbliższy rok podróże zagraniczne będą znacznie utrudnione.
-
Jeszcze jedno, może być tak że bierzesz szczepionkę przeciw grypie a na drugi dzień chorujesz na grypę, oczywiście szczepionka nie zaraża tylko naukowcy w Twoim wypadku źle wytypowali wirusa.
-
Nabyta, tzn. że Twój układ odpornościowy miał już kontakt z patogenem, czyli poznał już patogen i nauczył się w sposób szybki produkować przeciwciała, tym sposobem nie dopuszczając do rozwoju choroby. W wypadku grypy to się nie do końca sprawdza, skład szczepionki przeciw grypie jest ustalany dwa razy do roku w Genewie przez naukowców delegowanych z całego świata. Czyli z półrocznym wyprzedzenie po prostu na zasadzie prawdopodobieństwa ustala się, który/które ze znanych wirusów uderzą i robi się odpowiedni miks, dlatego szczepienie nie daje 100% pewności . Odporność na jednego wirusa grypy nie zabezpiecza Cię przed innym.
-
Tych co mają widoczne objawy też trzeba izolować, owszem im to nie pomoże ale nie będą zarażali innych. Objawowi chorzy(kaszel,katar etc.) zarażają jednostkowo bardziej niż bezobjawowi. Owszem dla samego rozprzestrzeniania en masse epidemii większą rolę mogą odgrywać pacjenci bezobjawowi co wynika z badań , które przytoczyłeś, ponieważ są bardziej mobilni ale mocno objawowy nosiciel puszczony samopas to jak "epidemiczny granat odłamkowy".
-
Nie wyrażam opinii, potwierdzam jedynie Twoje słowa. Notorycznie popełniasz błędy, których żaden lekarz pisząc publicznie nigdy by nie popełnił. Sugerowałeś, że "infekcja jest przenoszona wyłącznie przez bezobjawowców" na wytłumaczenie napisałeś, żę "łapię Cię za słówka". Co się dzieje gdy nie odizoluje się chorego z objawami najlepiej widać na przykładzie Nowego Miasta nad Pilicą gdzie wystarczył jeden, żeby miasto "umarło". Następnie twierdziłeś, że "mutacja jest procesem długotrwałym" tłumaczyłeś, że to "było uproszczenie", ale czego pytam? Żaden lekarz/biolog w żadnej figurze retorycznej nie użyje tego określenia względem zjawiska mutacji. Cały czas podajesz informacje z szpitali/ ośrodków zdrowia, wcześniej ze szpitala psychiatrycznego plus to wyżej plus inne, żaden lekarz nie będzie dzielił się tego typu informacjami na forum narciarskim. Na koniec najlepsze.... "naprawdę izolacja jest fikcją" coś takiego napisać w obecnej sytuacji.............! to zostawiam bez komentarza
-
Tak pamiętam napisałeś "naprawdę izolacja jest fikcją" ,sam się określiłeś w jednym z postów, że jesteś "konowałem" mogę tylko to potwierdzić............ https://dziendobry.t...in-przeplakalam
-
O! co tutaj się podziało ale i tak lepiej niż na konkurencyjnym forum, które sobie właśnie przejrzałem, tam już kompletny odlot. Jeden szukał wirusa po lesie i nie znalazłszy go stwierdził, że wirus nie istnieje, inny dzięki swoim prywatnym kontaktom we Włoszech stwierdził, że tam nikt nie umiera i oficjalne doniesienia to bujda na resorach. Jeszcze nie tak dawno jak wspomniałem o broni to dostałem tutaj niezły ochrzan ale widzę, że sytuacja się rozwija. Mimo wszystko proponuje zakończyć wątek militarny......!!!
-
Nie mam, dlatego nie mędrkuje.................
-
Korea to pikuś w porównaniu z taką Francją, zdaje się, że już wprowadzono godzinę policyjną "Każda osoba napotkana przez policję na ulicy będzie musiała przedstawić zaświadczenie z odpowiednią datą, które można pobierać z rządowej strony internetowej, podając powód wyjścia na zewnątrz. Możliwe też będzie napisanie uzasadnienia odręcznie na kartce." https://polskatimes..../ar/c1-14864929
-
Nikt nie wie czy epidemie da się zatrzymać ale mając na względzie ryzyko niekontrolowanego rozprzestrzeniania z pewnością warto spróbować, jeśli nawet wiara jest złudna to wymierne wyniki takich działań widoczne są obecnie w Chinach, więc tym bardziej warto spróbować. https://wiadomosci.o...w-wuhan/8ps286v
-
Nie jest istotne obecne zestawienie ale prognozowane jak nie podejmie się odpowiednich środków a to wg. wszelkich przewidywań wygląda bardzo źle. Jeśli jakiś wirus miałby globalnie zaszkodzić ludzkiej populacji to właśnie taki jak "korona", w pierwszej fazie przy małej ekspozycji zabija najsłabszych, po namnożeniu i dużej ekspozycji zabija resztę. To , że przy dużej ekspozycji jest w stanie zabić każdego, świadczy śmierć chińskich lekarzy, poniekąd teoretycznie najlepiej odpornych na wszelkie patogeny. Dlatego proszę nie mędrkować i nie kontestować zaleceń lekarzy i innych, które są dokładnie prawie takie same na całym świecie i naprawdę jest mało prawdopodobne, żeby oni wszyscy się mylili co do ryzyka jakie jest możliwe przy niekontrolowanym rozprzestrzenieniu się wirusa.
-
Owszem, może czasami uderzam w zbyt mentorski ton, ale staram się to robić tylko wtedy kiedy sprawy, o których piszę wydają się dla mnie ważne, przypięto mi tutaj kiedyś prześmiewczo łatkę "Wujka Dobrej Rady" i nie robię sobie z tego ceregieli. Ja natomiast postrzegam Cię tak jak niżej: