Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 18.12.2024 w Odpowiedzi

  1. W Tyrolu trochę śniegu znów dopadało, nie za dużo ale cały czas konsekwentnie dosypuje. W Solden chodzi w zasadzie wszystko poza górnym odcinkiem kolejki do muzeum Bonda ale to dlatego, że straszne wichury a nie brak śniegu. W Gurgl chodzi praktycznie wszystko poza jedną czarną trasą, trochę gorzej wygląda rzecz w SFL ale i tu nie ma dramatu. Warunki bardzo dobre, po opadach oraz wiatrach w niektórych miejscach są fajne 10 centymetrowe poduszki, jedynie na stromych ściankach czasami wychodzi lód, ale nie w takim stopniu jak na początku listopada. Pogoda zmienna, natomiast o wiele lepsza aniżeli wynikałoby z wcześniejszych prognoz. Armady jeżdżą genialnie, a alternatywę dla nich stanowić mogę pomarańczowe Black Crows Mirus Cor - świetnie się razem uzupełniają. BC jedzie lepiej po twardym, świetnie trzyma i jest mega reaktywna z kolei Armada płynie bez jakiegokolwiek wysiłku z dużą prędkością po całkowicie dowolnym podłożu.
    8 punktów
  2. Stację uruchomiliśmy w Sobotę. Nie ruszył czujnik wilgotności ale to kwestia ustawień w sterowniku. Muszę też lekko poprawić ustawienia energooszczędności, bo jak się okazało jednak się na tym naszym Rachowcu lodzi dość konkretnie 🙂 Estetyka instalacji mogła by być odrobinie lepsza ale montowaliśmy to przy ok -6 stopniach i silnym wietrze. @Adam ..DUCH możesz podać w Rachowcu te linki co poniżej. Dane są dostępne tutaj: https://pogoda.cc/pl/stacje/rachowiec Albo tutaj: https://rachowiec.pogoda.cc/ Albo jak ktoś ma Androida to można sobie zainstalować to: https://play.google.com/store/apps/details?id=cc.pogoda.mobile.meteosystem ///// /////
    5 punktów
  3. 5 punktów
  4. Co do Pinzolo :zamknięta była i będzie 108 - próby wbicia się na dziko dość skutecznie utrudniają Carabinieri czy inne służby. Jutro o 10:00 oficjalny trening (skok+rondo) a piątek/sobota zawody, starty pierwszego przejazdu zaplanowane na 10:00, drugi przejazd 12:00. W piątek jakoś o 17:30-18:00 parada w centrum miasteczka a po zawodach imprezki w Malaga Ciocia. Kibicowanie możliwe w zasadzie wyłącznie na dole 108 (skoku nie widać ale dół giganta, rondo i bieg tak) - z miejsca gdzie zamykają u góry nawet startu nie widac. W rejon ciekawy trzeba podejść kawałek od Malga albo dojechać 118 od krzesła z Fossadei (64). Oczywiście kibicowanie Zu mile widziane 🙂 .. poza tym polecam strefę kibica - dobre napoje, sery i szynka .. można też obejrzeć bądź spróbować sprzętu Tele. Pozdrawiam, M.
    4 punkty
  5. Na Skrzyczne to chodzę pieszo albo wjeżdżam rowerem. Nart bym nie zaryzykował. 😀
    3 punkty
  6. Bardziej zależało mi na pokazaniu znajomości ośrodków narciarskich przez redaktora 😀, a właściwie jej braku.
    3 punkty
  7. A jaki to Model ? Moja wnusia lat 14, 174 wzrostu dostala takie i jest bardzo zadowolona
    3 punkty
  8. Jak ktoś sobie chce zjechać na linię, to ja szpej mam 🙂 Mogę wziąć na zjazd do Zwardonia 😉
    2 punkty
  9. Jak ty mnie zaimponowałes w tej chwili 🤣
    2 punkty
  10. Podejście zmienia się z wiekiem. Oby! Są młodzi gniewni i starzy… wkurwieni;-)
    2 punkty
  11. Oczywiście można...czasami trzeba i należy "wrzucać" jazdę demonstratorów. Powód jest banalnie prosty - jest to jazda wzorcowa. Należy jednak spojrzeć na takie materiały nieco krytycznie i z pewnym dystansem. W tym momencie posłużę się własnym przykładem. Pomimo faktu iż: średnio w sezonie spędzam ok. +- 100 dni na nartach, realizując w tym czasie własne doskonalenie czy to w ramach samodoskonalenia (temat wczesnego dociążenia który aktualnie wchodzi/wejdzie? do PN przerobiłem jakieś 2 lata temu) czy też udziału w kursach, mam do dyspozycji "własny" stok (jeszcze) gdzie jeżdżę za darmo, mam do dyspozycji każdą gatunkowo nartę, to i tak generalnie nie jestem w stanie osiągnąć poziomu demonstratorów. Powód jest dokładnie taki sam jak na wstępie - banalny: Jestem zawodowym instruktorem który tylko 100 dni w sezonie jeździ, nie jest to mój docelowy zawód (bym chciał ale już nieco za późno), wiek: 50+ i wszelkie ograniczenia z tym związane (schorzenia, urazy itd). Jak tak gadamy to chyba najważniejszym czynnikiem są priorytety....narty są bardzo ważne ale są sprawy ważniejsze. Moja rada - cieszcie się jazdą, wnikajcie w detale ale nie uznawajcie je jako priorytety. Nauka jazdy na nartach polega na jeżdżeniu na nartach - świadomym jeżdżeniu. Jazda ze świadomością błędu jest znacznie bardziej wartościowa niż jazda strumieniowa.
    2 punkty
  12. Trochę fotek podsumowujących 6 dniowe zjeżdżanie 8-13.12.2024 temperatury nawet - 19 stopni powyżej 3 tysięcy
    2 punkty
  13. Cze Dzisiaj zajebioza, ostatni ze stoku po ćmoku zjeżdżaliśmy. Ekipa 14 dorosłych i 13 dziecków 6-16 lat. Kurwa opanować to to wyczyn, ale fajnie. Miało być 5 Langhi z synem a było bujanko ze znajomymi. Maksa wcięło na cały dzień. dobranoc
    2 punkty
  14. To teraz można kilkadziesiąt stron poświęcić na wpływ fluoru na technikę jazdy??? Poważnie??. Nie ma żadnego wpływu lub jest kompletnie pomijalny.
    1 punkt
  15. Osobiście jak wchodzę do gondoli to zawsze myślę o tym włoskim wypadku, gdzie hamulce nie zadziałały. Zastanawiam się czy nie przestać jeździć po trasach.
    1 punkt
  16. Nie no jasne, jak najbardziej zrozumiałem xD Nota bene moje żarty może i są głupie ale kolega kolegi jaskiniowca zwykł wozić na wyjazdach narciarskich jakiś podręczny szpej do ewakuacji. Tzn prostą uprząż wspinaczkową, linę 6mm i podstawowy szpej. Raz mu się to przydało, ku nie tęgich minach współtowarzyszy w gondoli, którzy jeszcze długo czekali na ewakuację. Tym nie mniej na takiej lince 6mm trzeba umieć zjeżdzać, żeby nie przywalić. Petzl robi taki zestaw do ratownictwa lodowcowego: Taki do wyciągania partnera, który wpadł w szczeline: https://www.amc.com.pl/petzl/zestaw-ratowniczy-crevasse/ oraz taki, który właśnie zawiera awaryjną linę 6mm i umożliwia zjazd: https://www.amc.com.pl/petzl/rad-system/ Oj ale trzeba to najpierw solidnie przećwiczyć. Bo idiotoodporność tego szpeju wynosi minus tyle, ile typowo pod ziemią jest wieku od trumny 💀
    1 punkt
  17. Cześć Nie chodzi o zjeżdżanie, chodzi ogólnie o podejście do sprawy. Pozdro
    1 punkt
  18. Cześć Adaś koniecznie jakąś sporą flachę. Mateusz jako niepiejący z pewnością doceni finezję takiego podarunku. Pozdro
    1 punkt
  19. ja już w niczym nie pomogę, ostatnio startowaliśmy w halowym GS i na 20 bramkach dołożyła mi 1,25 sek.
    1 punkt
  20. Nie musisz 😉 Narazie czekam żeby się tam pojawić i ogarnąć ten czujnik wilgotności. Mam też nadzieje, że zalodzenie panelu nie będzie robiło problemów. Nie powiem, byłem dosć zaskoczony jak tam wszystko jest gęsto oblepione. Oczywiście zdjęcia zrobiłem jak już usunęliśmy szadź i śnieg.
    1 punkt
  21. Mateusz bardzo ale to bardzo dziękuję....mocy sprawczej nie mam ale postaram się coś wykombinować dla Ciebie
    1 punkt
  22. Też mam takie ,mam 180 cm i jestem bardzo zadowolony z jazdy na nich i co w związku z tym 🤔 Moja córka 160 cm wzrostu jeździ na nartach 185 cm i 100 mm pod butem bo lubi. Do adresata tematu kup córce nartę około -5cm od wzrostu w dobrej konstrukcji czyli rdzeń drewniany+ jedna blacha titanalu czytaj aluminium , mogą być w opisie dla pań 😁producent raczej obojętny byle się Jej podobały graficznie
    1 punkt
  23. Fajna dziewczyna być musi. Pozdrów serdecznie!
    1 punkt
  24. Ot - wysokie mamy te Leośki 😉
    1 punkt
  25. Polecam 👍 http://www.pozpruda.com.pl/?ved=2ahUKEwjT18Svx7GKAxUiJxAIHfSYPYoQgU96BAgcEA0
    1 punkt
  26. najlepsze są wielkopostne
    1 punkt
  27. 1 punkt
  28. A potem prowadzi samochod? Niestety sa sytuacje przymusowe... a Ty sie rozpaskudziłes w tej Francji gdzie wyjscie z narciarni jest na stok....
    1 punkt
  29. Trzeba uważać jeżdżąc na narty do "Chopkowa", bo można utknąć w gondoli 😀.
    1 punkt
  30. tu masz bez dodatkowej marży francuza: https://4fizjo.pl/product-pol-1353-Rower-stacjonarny-magnetyczny-ACTIVE.html Mnie by coś podobnego wystarczylo, tylko żeby to siodełko dalo się zamontować. Tu widzę, że nie da rady, ale moze całą sztycę można podmienić?
    1 punkt
  31. Z grubsza to chce jeździć 😉 Nie ma jakiegoś parcia na super rozwój. Pytanie jest w sumie inne czy lekka osoba jeżdżąca max 40km/h odczuje różnice między nartą ze średniej półki a nartą sportową. Myślałem że jak do tego fishera dorzucę parę cm długości i warstwę aluminium to będzie już ok. Jak jest inaczej to wyprowadźcie mnie z błędu.
    1 punkt
  32. A gdzie? Bo właśnie jestem😀. Nie gadaj że na Pinzolo coś zamkną, bo jutro tam jadę. pozdro
    1 punkt
  33. @KrzysiekK brawa za mądre słowa. Nie ma bardziej smutnego (a niekiedy groźnego) obrazka niż "wydaje mi się, że dam radę". Pokutuje zapatrzenie się w obrazki rodem ze świata, który jest nieco poza dostępem. Dodajmy "mam narty z pucharu świata" i mamy przepis na kiepskie widowisko będące często zagrożeniem na stoku. O drzewa się nie martwię, siatki też to zniosą, szkoda tylko jak będzie dzwon z Bogu ducha winnym użytkownikiem stoku. Trening, gdzie jeździ się w okolicy 100% to zamknięty stok. Na przykład jutro w Madonnie ;). M.
    1 punkt
  34. Cześć Jasne Krzysztofie. Jazda na nartach polega na pełnej kontroli nad tym co się robi a nie na zapierdalaniu na pałę żeby wyszło w aplikacji. Aby jeździć w sposób kontrolowany nie trzeba trenować ani walczyć o nie wiadomo jaką jakość czy czystość śladu. Trzeba zadbać o praktyczne a nie estetyczne aspekty jazdy. Pozdro
    1 punkt
  35. Warunki stają się coraz lepsze. Ja wcale nie żartuję... Osobiście nie znoszę białych płaszczyzn a jak coś się dzieje, jak trzeba szukać śniegu to... ludzi nie ma i fajnie jest. Pozdro
    1 punkt
  36. Tylko pytanie - po co? On to robi całe życie. Siłownia, treningi, zawody, bardzo dużo możliwości kształtowania swojej szybkości reakcji i skuteczności tych reakcji … jest duże prawdopodobieństwo, że w razie czego ominie, objedzie. Nawet jak zrobię pozycję, technikę - jazda z takimi prędkościami na stoku bez siatek, z odkrytym lasem, wśród innych ludzi to jakbym był potencjalnym samobójcą/zabójcą. Niech mi tak podetnie nartę jak na filmie na Masterze. Ląduje na żółwika przy 70 km/h i lecę jak pocisk. Szkoda życia, bez względu na to czyjego, szkoda. Na spokojnie.
    1 punkt
  37. W niedzielę i poniedziałek bardzo fajne warunki na Chopoku. Jazda na początku dnia czerwoną do Zahradki miodzio. W poniedziałek m.in. wjechaliśmy dwa razy starym krzesłem B4 na Lukova. Zjazdy czerwoną 1 przy małym obłożeniu no cudowne. Równo, lekko miękko i pusto. Można było pojechać!
    1 punkt
  38. A na Jaworzynie po nocy wygląda tak, ale do ominięcia. Dziś warunki najlepsze z ostatnich 4 dni, bo widoczność dobra. Niestety znowu zaczęło ☔️.
    1 punkt
  39. 1 punkt
  40. Na razie chatGPT sam ze sobą gada ... z niecierpliwością czekam jak zacznie się ze sobą spierać 🙂
    1 punkt
  41. My jechaliśmy na ostatnią chwilę i mieliśmy nocleg dość daleko (30min spokojnej jazdy) i drogo jak na 2os. Za to miejscowość urokliwa Lunz am See. W okolicy jeziorko, gdzie można pójść na spacer. Nocwaliśmy tutaj: https://www.booking.com/hotel/at/ferienwohnung-schlogelhofer.de.html 600 Eur za 7 nocy. Apartament 70m2, 4 osoby się zmieszczą, ale układ pomieszczeń jest trochę dziwny. Poza tym wszystko jest co niezbędne. Właściciele super mili i pomocni. Mieliśmy jeden problem, że w nocy pękła rama łóżka. Zgłosiliśmy rano awarię. Po nartach było już naprawione, a na stole bombonierka Lindt'a w ramach przeprosin.
    1 punkt
  42. Elementem kluczowym jest odpowiedź na pytanie: co chce na nartach robić i tu od razu wstawiam: nie co Ty chcesz aby ona robiła tylko co Ona chce.??
    1 punkt
  43. Cześć Myślę, że ważny jest cel. Jeżeli ma się nauczyć jeździć to trzeba kupić porządną nartę o charakterze sportowym i się szkolić. Jeżeli nie ma parcia i ma sobie po prostu pozjeżdżać to nie ma co przepłacać. Pozdro
    1 punkt
  44. Hochkar jest chyba najbliżej. Z Wrocka 500km. Byłem w marcu (otwarte wszystkie trasy) i jak dla mnie rewelacja. Przepaść na plus względem Chopoka, o jakimś sCyrku to nie ma nawet co wspominać. W szczycie sezonu na trasach czarnych zero ludzi. Na niektórych gładko nawet po południu. W czasie mega roztopów zero kamieni. Karnet 6 dni płaciłem chyba 180Eur. Bywa nawet taniej. W knajpach ceny jak w PL i taniej niż na Chopoku. Parkingi bezpłatne. Dojazd serpentyną dość długi, to może być minus. O 12:10: O 14:30: 15:30:
    1 punkt
  45. Falafel to na 3 Króli, Mędrcy ze Wschodu lubią takie klimaty.
    1 punkt
  46. U mnie jak w pewnej telewizji. Cała prawda, całą dobę. Będzie to będzie. Nie będzie, to ni będzie 🙃
    1 punkt
  47. No dobra - ustaw to ustrojstwo tak żeby pokazywało dużo śniegu i będzie gitara.. 👍
    1 punkt
  48. Dzisiaj trochę popracowałem nad stacją. W zasadzie wszystko jest "prawie" gotowe. Prawie, bo brakło mi złączki, żeby podłączyć do płytki PCB kable idące od złącza do podłączania panela fotowoltaicznego. Tak czy inaczej, myślę, że stacja zafunkcjonuje jeszcze przed rozpoczęciem sezonu narciarskiego na Rachowcu 😉
    1 punkt
  49. 1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...