Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 12.12.2024 w Odpowiedzi
-
7 punktów
-
Nowy salo Gs 12 180cm 24/25. Świetna Gs sklep która nie ustępuje niczym masterkom. Budowana jaka komora. 2399pln.4 punkty
-
4 punkty
-
Jak masz kasę 😉 to dobrym wyborem mogą być Sztekle laser GS bardzo pewne i łatwe w obsłudze.3 punkty
-
Dziwisz się jakbys nigdy nie widzial podrecznika do narciarstwa..... lub programu SITN.2 punkty
-
Daj już spokój z tym teoretycznym pierdoleniem niech robi co chce byle być skutecznym i bezpiecznym na stoku a rolki nie mają nic wspólnego z realem . Kilka postów wyżej bardzo doświadczy kolega już napisał że tego bełkotu i słów których używacie nie rozumiem 99 procent adeptów narciarstwa .2 punkty
-
Rolą moją (tak mi się wydaje, ba jestem tego pewien ) nie jest ocenianie instruktorów zwłaszcza iż sam "mistrzem" nie jestem, ale w dobie ogólnie dostępnych materiałów "szkoleniowych" warto czasami oddzielić ziarno od plew. Być może się mylę ale w tej rolce coś mi nie pasuje: https://www.facebook.com/reel/16169933758861172 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Ja też chodzę tylko tyle ile potrzeba. Fiknąłem na płaskim po przerwie na herbatę. Na szczęście to było w ostani dzień. Na nieszczęście po tym incydencie miałem jeszcze zderzenie z innym narciarzem, pierwsze w życiu. Napadało dużo świeżego mokrego śniegu i nie było widoczności. Popełniłem błąd i się podciąłem w skręcie w efekcie czego wypięła mi się narta. Potem chwilę się próbowałem ratować na jednej, ale jak już bezpiecznie się kładłem na pysk czołowo wjechał we mnie jakiś włoski zgred. Cud że kości wytrzymały. To się stało, gdy nie posłuchałem żony😉 Mówiła, żebym zjechał z nią kolejką na dół, bo nie ma warunków, ale ja musiałem ostatni raz.1 punkt
-
Jak masz wiązania z GW to przecież możesz je założyć. Pewnie się w nich „lepiej chodzi”. Ja nie wiem, bo nigdy nie miałem. Osobiście założyłem liftery, bo: śnieg się do nich nie klei, super buty jadą po śniegu, kosztują 5 dych, wymiana banalna i mam nowe podeszwy. A zapomniałem, + 50% do levelu😉. Oczywiście są śliskie i praktycznie raczej się na butach ślizgam niż chodzę, bo jest bezpieczniej. Ale ja bardzo mało w butach się poruszam. pozdro1 punkt
-
Cześć Swego czasu, jak nie był GW, spędzałem w butach narciarskich cały dzień - wstawałem o je zakładałem a zdejmowałem jak kładłem się spać. GW do niczego nie jest potrzebny ani niezbędny. Pozdro1 punkt
-
1 punkt
-
COS startuje w sobotę. Na razie jedna trasa Fis przez kaskadę do Jaworzyny.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Już działa https://www.facebook.com/maltaski/posts/pfbid0moFqc6GuP6txQevfyw9zn1VKKgH3SJe4LCFdt9eUrVAeEtoKUmzWXmdyjZXuDhSYl https://booksy.com/pl-pl/276107_malta-ski-sp-z-o-o-sp-k_inni_15608_poznan?do=invite&utm_medium=c2c_referral#ba_s=dl_1 370 zł za 50 min indywidualnie1 punkt
-
Moim zdaniem kluczowe jest sobie pytanie co powinniśmy wiedzieć a nie jakiś plan maksimum, że mamy wiedzieć wszystko. Dlatego napisałem o modelach wystarczająco dobrych. Na przykład w tym nieszczęsnym Wszechświecie, o którym tak nic nie wiemy, drogą inżynierii wstecznej zrekonstruowaliśmy z jakąś wystarczającą dokładnością kilkanaście miliardów lat i odkryliśmy trend pewnie na kolejne najbliższe miliardy. Można płakać, ze nie znamy istoty dwóch oddziaływań, a można się cieszyć, że już wiemy kiedy wpadniemy w takie regiony Drogi Mlecznej gdzie raczej nie przeżyjemy. Podobnie jest z inżynierią wsteczną umysłu. Albo genetyką, a jeszcze lepiej, epigenetyką Wiec można narzekać, że nie znamy praprzyczyny (i może jej nie poznamy) a można się cieszyć, że mamy całkiem sprawne narzędzia. Zupełnie nie kumam tego narzekania, ze tak mało wiemy. Ktoś z cała powagą mówi, że znamy 3-4% lub mniej Wszechświata a ja mówię, że mamy rozkminione 4 oddziaływania i na razie wygląda, że umykają nam być może dwa inne. Czyli 66% - całkiem nieźle. Te dwa inne mogę zresztą pochodzić spoza naszego Wszechświata. Ja nie przez przypadek tak bardzo akcentuję Wszechświat i "wszechświat naszego umysłu" - badamy świat zewnętrzny przez struktury zbudowane w naszej głowie. Być może są tam takie ograniczenia, które jakiś aspektów nigdy nie pozwolą zrozumieć/zbadać. W każdym razie ostatnie kilkadziesiąt lat to jest niesamowity rozwój nauki. W skali czasu rozwoju społecznego cywilizacja naukowo-techniczna to bardzo krótki okres - 6%! popatrzcie ile czasu miała ewolucja a ile cały Wszechświat - biedy nie ma!1 punkt
-
Cześć. Pogląd człowieka świadomego różnicy tego co wiemy, tego co przypuszczamy, tego czego nie wiemy, tego czego sobie nie wyobrażamy że może istnieć. Naukowiec świadomy nieświadomości ogromu skali. Rozwój technik poznawczych uświadamia jak mały fragment tego rejestrujemy. Dotyczy to każdej skali: także "naszej", także makro, także mikro.1 punkt
-
Cześć Nie zgadzam się co do pierwszego akapitu. To znaczy... inaczej. Myślę, że wiemy bardzo dużo w makroskali co daje nam dość solidne podstawy do wszelkich działań. Natomiast cały czas nie znamy tak naprawdę podstaw w skali mikro. ja bym nie mieszał tych dwóch skal. Co do całości to uważam, że pytanie jest źle postawione nawet bez tego antropocentrycznego "nasze". ...A może właśnie Andrzej dobrze dodał to "nasze", bo tylko w tej perspektywie takie pytanie ma sens... Muszę się zastanowić. Pozdro1 punkt
-
Mój sąsiad ma tak z busa... droga do dom nie tak długa.. ale za to jaka szeroka.. 😉1 punkt
-
Masz rację, tyle że pytanie było dobrze postawione. To ja z nieznanych powodów dołożyłem słowo "naszą", którego w oryginalnym pytaniu nie było. Dlaczego? Czort jeden wie. 🙂 Optymistą jesteś w tym doceniu nauki, jej postępów i starań człowieka by poznać i zrozumieć jeszcze więcej. Ja raczej jestem w tym względzie pesymistą czy może realistą. 🙂1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Ta paaaanie - ten krawiec kraje jak materii staje 🙂 PIEKNE!1 punkt
-
1 punkt
-
Cze Takie fajne porady do trzytrasowej jazdy, no i pług jest - nawet jazda pługiem. Takie podstawy. pozdro1 punkt
-
Cześć Widzę ,że po uszach dostałeś 😜 nic się nie przejmuj ja wczoraj również 🥳 Z innej perspektywy ale oryginał bez muzy i z góry sorry za nos ale od przyjazdu jestem przęziębiony a pełny wdech to pora już przedobiadowa niestety w nogach już czułem więc na raty 🤷♂️ musisz to jakoś przełknąć. Krzychu,pamiętaj konsekwencja i cierpliwość i nie musi być szybko może być wolno ale okrągło - baw się !Narte już masz! Ja sam próbuje co nie jest takie proste 😉 trzeba czasu ..więcej czasu Pozdro1 punkt
-
Ja pierdolę dwie strony o odkręcaniu śrub w kole 🤣🤣 że wam się chce pisać te elaboraty o śrubie 😱 .A zapytaj tu o technice jazdy to zjebią ci tak beret że nawet pługiem nie pojedziesz 😁 co gdzieś tu było. Jak żyć panie jak żyć... Wystarczy odrobina obojętnie jakiego smaru na kołnierz a przy odkręcaniu rurka jako ramię.1 punkt