Wystarczy jeśli niektórzy są nazbyt krytyczni, zwykle zresztą względem innych nie samych siebie, ot uroki forum. Chyba, że bijesz się we własną pierś, a ja nie zrozumiałem? Zresztą rolą admina jest ustawić quotę, znaczy limit, czyli ograniczenie, wtedy nikt harcował nie będzie. Jeśli chodzi o mnie to ja na skiforum już dawno fotek nie wrzucam, tak więc przepełnił quotę ktoś inny:-) I co teraz, Lexi będzie szukał winnych, polowanie na czarownice? Choć rozumiem, że niektórzy oczekują, że wszyscy będą z metra cięci, a najlepiej przycięci na ich miarę. PS dziś ciepły jesienny dzień na rower w sam raz... pojechałem na Piotrkowską nie żeby zwiedzać... rower górski idealny na miasto.