Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 13.10.2024 uwzględniając wszystkie działy
-
Cześć Jak ewoluował... A co to ma za znaczenie. Nie będę pisał bezosobowo o historii życia kolegi, którego znam i szanuję - sorry. Marek opracował swój własny autorski program nauczania, który jest wbrew pozorom bardzo zbieżny z ogólnie znanymi programami edukacyjnymi ale stawia na znacznie większy udział zrozumienia ruchu i filozofii jazdy bez tępego powtarzania ćwiczeń. Warto poznać Marka i z nim pojeździć - otwiera oczy i głowę. Pozdro3 punkty
-
Mitek, nie oceniam całości, tylko wybrany film. Michał wrzucił film z Tuxa gdzie jest diametralna różnica. Wszystko się składa w miłą dla oka i dobrą jazdę. Jest praca rąk, nóg i wszystkiego co trzeba. Może właśnie ten film jest dobrym przykładem, jakie zagrożenie niosą narty mocno taliowane i krótkie w samouctwie. Fred się obroni bo nie tylko jazdę ciętą zna. Dla wyjaśnienia, jest to Polskie forum, gdzie o porady pytają Polacy uczący się jeździć po lokalnych górkach. Nie ma tu Szwajcarów, Włochów, Francuzów, Austiaków czy Niemców. Bo w Alpach praktycznie każdy ośrodek ma Dzikowiec, 2 Palenice, 2 Golgoty i 5 Mosornych Groniów. Tam niezależnie od wyboru narty trzeba nauczyć się jeździć, a sprawdzić jest łatwo, wystarczy wsiąść na inną kanapę w ośrodku. U nas takich ośrodków może jest pińć. Reszta to popierdółki wypuszczające masowo carverów. Może mój punkt widzenia jest zaściankowy, ale takie mamy góry i takie są realia. Trochę przydługo w moim stylu, ale może warto to wyjaśnić skąd taka chyba Nasza opinia. Narty SL w PL to narty dla osób dobrze jeżdżących. Michał czy Andrzej (ich filmy widziałem) doskonale te narty wykorzystują uzupełniając klasyka w fazie sterowania jazdą z wykorzystaniem geometrii narty. Adaś to opisał w materiałach szkoleniowych. Ale to nie jest jazda cięta! Michał opisał, fajnie się bujnąć na ciemnej niebieskiej - to już z pewnością jest cięty skręt. Gdzie jest kontrola toru jazdy, a prędkości zbytnio nie trzeba kontrolować, wręcz czasami szukać, a skręt cięty doskonale się do tego nadaje. Jazda cięta na wysokim poziomie jest równie trudna jak perfekcyjny śmig. Nawet nie wiem czy nie trudniejsza. Śmig z założenia to skręt hamujący, a cięty wręcz przeciwnie. Walczymy tutaj przede wszystkim z nauką jazdy poprzez obalanie się z prawa na lewą i jazdą po promieniu. Jest to łatwe na płaskich stokach, a narty typu SL doskonale się do tego nadają. To jest ich przekleństwem. Pomija się inne literki alfabetu, ale niestety to droga do nikąd, która się kończy na pierwszej lepszej czerwonej, w zależności od psychicznych oporów przed prędkością narciarza. Fred się obroni, bo zmieni technikę, gorzej z tymi co tylko to potrafią. Aby było jak napisał Tadek „bawiąc uczyć” wklejki jak to powinno wyglądać, bo wtedy będziemy mogli panować nad torem i prędkością. Przede wszystkim właściwa postawa, która umożliwia sterowanie nartą w skręcie. Fred może tak jeździć, ale raczej nie powinien tego nikogo uczyć. Skręty przez obalanie się, dodatkowo wysuwanie nadmiernie wewnętrznej, całkowita blokada prowadząca na stromszych stokach do P&R. Trochę odsypów i po zawodach. Kadr wycięty, ale film dostępny. Można zobaczyć że tak to działa. Narty krótkie SL i jako tako skręcają, u młodego na filmie lepiej, bo jest praca nóg. A żeby było na luzie ( Wszyskich obróciłem w jedną stronę, będzie widać różnicę) Fred Ja Młody ja😀 Lexi 😉 i …. Victor😀 Takie ułożenie umożliwia sterowanie nartą w skręcie, a nie tylko jazdę po promieniu. Michał podał wzór i napisał, że wystarczy zwiększyć prędkość o 40%. Dla przeciętnego amatora zwiększenie prędkości z 50km/h do 70km/h to już kosmos. Pisałem o rewolucji sprzętowej i ewolucji w samej jeździe. Sprzętowa to uchylne tyczki i narty taliowane, ewolucja techniki, to jazda cięta. Lexi😉 nie musi tak zapirdalać jak ja, aby dogiąć nartę. W takiej pozycji to narty zapierdalają wystarczająco szybko, bo ruch odbywa się po okręgu. Wystarczy narysować kropki na kole roweru idąc w stronę osi obrotu i pokręcić. W tym samym czasie przebędą różne drogi i będą się poruszały z różnymi prędkościami. Kropka na oponie to narty, a gdzieś po środku to pępek Lexiego. Tym sposobem de facto narciarz (od pasa w górę) jedzie krótszym torem i wolniej niż jego narty. Dzięki temu jazda stała się piekielnie szybka, taliowane narty oraz uchylne tyczki, zdjęcie z Victorem😉 to obrazuje w pozycji ekstremalnej. Kiedyś to nie było możliwe. Ale to co najważniejsze na koniec, może teraz do krajów Beneluxu to dotrze. Żaden z zawodników nie jeździ w odchyleniu, złudzenie wynika z niezrozumienia jak to działa. Jak wiemy, narty jadą dłuższym torem i szybciej niż narciarz. Jednak w momencie odciążenia ich tory się pokrywają. Ale dzięki konstrukcji narty zawodniczej, która ma dynamit na wyjściu, odciążeniu dolnemu i puszczeniu nart przez zawodnika bo jadą szybciej niż środek ciężkości narciarza jest możliwe tak szybkie pokonywanie wyznaczonego toru. Kidyś te narty trzeba było wypchnąć, teraz wystarczy im nie przeszkadzać, bo i tak mają do pokonania dłuższą drogę iż narciarz, więc muszą jechać szybciej. Taka jazda jest niezwykle trudna, wymaga wiele lat treningów, siły i bardzo wysokiej sprawności fizycznej. Białczańskie tygrysy chcą się tego nauczyć w tydzień. Stąd polecamy narty nieco dłuższe, aby nauczyli się ślizgać, bo z doświadczenia wiem, że jest to pomijane, krawędź rządzi, bo to jest proste😉. koniec pozdro3 punkty
-
3 punkty
-
Różnica w płycie determinuje różnice w jeździe. Płyta PRO to jednolity odlew, natomiast ta zwykła to dwa luźne kawałki, połączone listwą. Być może w modelu na 2024 rok coś tam zmienili, na tych na których jeździłem w ubiegłym sezonie różnice były ewidentne.2 punkty
-
Z Markiem O. trzeba uwazac, szczegolnie z jego starymi filmikami. Najlepiej umowic sie w Szczyrku czy innej okolicy na wspolna jazde. Mozna to nazwac szkoleniem.... to co prezentuje live to kompletnie inna liga niz materialy z YT... zreszta po nartach tez bylo ciekawie.... ;-)) Cytuj2 punkty
-
@KrzysiekK napisał zadając pytanie: Czyli Adam … kończę fazę sterowania, jestem nisko, wychodzę w górę, jestem na etapie zmiany krawędzi, inicjuje skręt i jestem na nowej fazie sterowania ślizgowi, zbliżam się do linii spadku stoku czyli połowy fazy sterowania i daje bardziej kolana do środka by chwyciła krawędź i tak wykańczam skręt do kolejnej zmiany krawędzi? Popraw ewentualnie proszę … Odpowiadam - po przekroczeniu linii spadku stoku a w zasadzie chodzi o wykończenie skrętu. Przeglądnij te 134 strony i znajdź materiał filmowy z PN tam gdzie demonstratorzy prezentują skręt NW. Demonstrator wykonuje go wg. zaleceń "starej szkoły" - pracuje w nieco wyższym zakresie, jazda jest bardzo stabilna i zostawia za sobą ślad ślizgowy w całości ewolucji, natomiast demonstratorka nieco bardziej dynamicznie, schodzi niżej i zwiększając zakrawędziowanie z automatu wykańcza skręt śladem cietym. Dodatkowy efektem jest osiągniecie bardzo stabilnej podstawy do W bo finalnie jest to moment gdzie stoimy na dwóch nartach równomiernie. Czy ma to jakieś znaczenie w kontekście posiadania nart??. Ma albowiem kursant dysponujący nartami o większych R - takich zbliżonych do GS sklepowych może nie osiągnąć tego efektu a jest on no powiedzmy konieczny do przejścia w techniki cięte.2 punkty
-
2 punkty
-
1. CT Fischera to nie jest dobry pomysł. Słabe parametry (mała stabilność, kiepskie trzymanie tyłów podczas szybko pokonywanych łuków) oraz niska trwałość. 2. Jak chodzi o e-Race czy e-Race Pro to oczywiście Pro - dużo większy potencjał do lepszej, bardziej dynamicznej jazdy. Nowe modele nawet w wersje Pro są dużo lżejsze, mniej wymagające a w zamian bardziej skrętne aniżeli stare, w żółtym kolorze. Narty na cały dzień niemęczącej jazdy, bez sportowych aspiracji. Jak chodzi o zwykłe e-Race to dla mnie zdecydowanie zbyt miękkie i mało stabilne. Nadają się do kręcenia carvingowych łuków na niebieskich trasach, natomiast nie do poważnej jazdy na dużych prędkościach. Nie dla osoby o poziomie umiejętności 7, która chce się narciarsko rozwijać.1 punkt
-
niczego się nie spodziewałem, widziałem jedynie zdjęcie całej grupy z nartami do piersi ja nie wiem bo nigdy na żadnym kursie nie byłem i tylko zjeżdżam da się nauczyć podstaw do dalszego rozwoju ale dużo też zależy od kursanta1 punkt
-
Cześć Tylko narta sportowa jeżeli jest tak jak piszesz Drogi Donaldzie. Pozdro1 punkt
-
1 punkt
-
Cześć I dlatego aby osiągnąć opisany przez ciebie poziom uczymy na narcie dłuższej dochodząc do SL gdy przyjdzie na to czas. Pozdro1 punkt
-
Narcos przecież do naparzania wszystko jedno które, byle się nie złamały na pierwszej głowie.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Raczej nie jest to jego syn. Więc może jednak się wyprze;-) mój Ty bialczański tygrysie:-) jesteś przeuroczy.1 punkt
-
Miala byc odpowiedz ale mi skasowalo i nie chce mi sie powtarzac. Ale powtorze tylko fragment - po raz nty: Na filmiku jest jazda zadaniowa mialy byc pokazane 2 sposoby przyspieszania na plaskim. Stad te nueco dziwaczne ruchy obu narciarzy. A Freda lepiej widac tu:1 punkt
-
Michał, dobry amator to taki co nie wymięka i radzi sobie w każdych warunkach. I pewnie Fred taki jest. Ale jeśli miał być to pokaż czegoś, to u Freda słabo. O ile Nico zjechał trochę w stylu Ogorzałka, o tyle Fred jechał słabo i brzydko. Dobra jazda musi być miła dla oka. Może niech lepiej zostanie przy klasyku. A ciętym niech się buja po stoku. No i te ręce… jakby niedawno skończył fiakrować na Krupówkach. Drugi film z Fredem i chyba jego synem. Po jeździe obu Panów stwierdzam że ojciec się syna nie wyprze😉. Jota w jotę klony. I ta potężna szuflada w skręcie. z Marasem widzieliśmy unifikację oldboyów, nawet z nimi gadaliśmy, natomiast jazda cięta w ich wykonaniu była koszmarna, wszyscy mieli SL. Początkowo myśleliśmy, że to jakieś jaja, bo to było w Kozińcu. Na szczęście przeszli do klasyka, kamień z serca nam spadł, bo potrafili jeździć. Ja być może nie jeżdżę tak sprawnie jak Fred, ale chociaż ładnie, a co za tym idzie mój syn też😉. A królem niekwestionowanym płaskich odcinków jestem ja, jak się nadarzy okazja, to Ci pokażę. Ile można wycisnąć z niczego, oczywiście na nartach SL😀. pozdro1 punkt
-
Czyli Adam … kończę fazę sterowania, jestem nisko, wychodzę w górę, jestem na etapie zmiany krawędzi, inicjuje skręt i jestem na nowej fazie sterowania ślizgowi, zbliżam się do linii spadku stoku czyli połowy fazy sterowania i daje bardziej kolana do środka by chwyciła krawędź i tak wykańczam skręt do kolejnej zmiany krawędzi? Popraw ewentualnie proszę …1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
@Adam ..DUCH żeby nie było,że wymiękamy a dzieciaki z nas tylko bekę mają 😉 jeszcze chwila a pokażemy gdzie ich miejsce w szeregu 🤣 znaczy na stoku 🥳 To naprawdę dla amatora na pierwszy raz nie jest to proste ćwiczenie ,Tadzio miał ubaw po pachy a ja 🤷♂️ no cóż … ; środek ciężkości,stopa,kolano,biodro, balans gibkość ... Trzeba być sprawnym ! https://youtube.com/shorts/-40ueQ7ZCJI?si=KJyvyFEPFwMHPwQs Dlatego w sezonie letnim na tym najbardziej się skupiłem wykonując masę różnych ćwiczeń wzmacniających czy rozciągających ciało aczkowiek na hali ćwicząc w okresie letnim skupiłem się bardziej na sylwetce i przejściu z tyłu do przodu jak i samym zejściu z tego sztywnego wyprostu-odziwo słyszałem,że jest lepiej jak było,podobno jest dużo niżej . Raczej takie proste ćwiczenia…szczególnie dwa kije po bokach fajnie ustawia sylwetkę . A jeżeli ktoś chce zacząć a nie wie jak z mobilnością to polecam tego wariata ! 5-10-20 minut dziennie robi naprawdę sporą różnicę . Warto !1 punkt
-
Zerwanie przyczepu bicepsa, zdarza się w ćwiczeniach na ten mięsień, oraz w martwym ciągu. Jak lekarz nie będzie miał jak przyszyć z powrotem mięśnia, to zostanie już zrolowany, pod skórą. Paskudny temat.0 punktów