Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 06.10.2024 uwzględniając wszystkie działy
-
Temat się rozmywa - nic nowego....Moje pytanie brzmi "narty do nauki"? A co rozumiecie pod pojęciem "nauka"? i tak wyprzedzając aby mój wpis nie był traktowany jako prowokacja - dla mnie nauka jazdy na nartach zaczyna się od rozmowy z kursantem gdzie przedstawi swoje oczekiwania a następnie w ciągu ok. 5 min jazdy najczęściej oczekiwania wydają się nieosiągalnym stąpaniem po księżycu gdzie narta nie ma żadnego znaczenia.5 punktów
-
Cześć Nie - przecież Victor napisał. Spuszczasz powietrze, wsadzasz i pompujesz tak jak do normalnej gry. Jeżeli piłki szczelnie wypełnią bęben, że się nie da włożyć kurtki to pierzesz same piłki na programie sport a kurtkę kładziesz na pralce (ważne żeby cała leżała na pralce, nic nie zwisało). Gorzej działa ale działa i jest w 100% bezpieczne dla tkaniny. Ważne to pełna wiara w sukces prania. Pozdro4 punkty
-
Gupi byłeś i tak zostanie Powiedz to twojej żonie że genetycznie jest stworzona do prania twoich gości4 punkty
-
Gdybym stosowała się do metek na mojej odzieży, musiałabym sprzedać pralkę i otworzyć sobie prywatną pralnię chemiczną 🙂 Mam sporo ciuchów z dobrych tkanin i na większości jest nakaz udania się do pralni chemicznej i zapłacenia kilku dych za wypranie pojedynczej sztuki. Na szczęście są odpowiednie płyny, zimna woda w pralce i regulacja prędkości wirowania. Radzę sobie z jedwabiem, wełną, kaszmirem i... odzieżą sportową, która jest dość prosta w obsłudze. Jedyna zabawa to suszenie, bo często należy zmieniać pozycję ocieplanej kurtki, czy spodni - powiesić do góry nogami, często "roztrzepać", suszyć trochę na lewej, a trochę na prawej stronie. Nie ryzykuję tylko prania rzeczy z naturalnym pierzem, bo ono zbija się w "kulki" i potem jest problem. Piorę w pralce kurtki przeciwdeszczowe i nie zauważyłam, aby stały się mniej przeciwdeszczowe niż były przed praniem.4 punkty
-
Może Wy na nartach sobie jakoś radzicie, ale skarpetek bym Wam do prania nie oddała. No chyba, że jedną - taką, która nie ma pary.3 punkty
-
3 punkty
-
Cześć Np. niezła jest trzepaczka do piany z białka - taka kuchenna sprężynka na kijku - bo trzepaczka do dywanów nie wchodzi albo się klinuje. Pozdro3 punkty
-
3 punkty
-
3 punkty
-
Nie w Moskwie tylko w Petersburgu..nie Moskwicze tylko rowery ...i nie rozdawali tylko kradli..3 punkty
-
Cze Latanie na narty, szczególnie do odległych zakątków jest wygodne. Mój kumpel tak lata, ale …. w formie zorganizowanej. Sprzęt i rzeczy jadą dzień wcześniej na miejsce busem. Oni solo samolotem, a póżniej mają zorganizowany transfer do ośrodka. Powrót analogicznie. Teraz wraca z quadów z Grecji. Zasada identyczna jak powyżej. Na miejsce cały kram, quady też wiezie tir, oni tylko podręczny bagaż i na miejsce samolotem. Jest to wygodne i w sumie nie wychodzi to aż tak drogo. Ale MUSI być to forma zorganizowana dla większej grupy. pozdro2 punkty
-
2 punkty
-
Cześć Skoro sam na podstawie własnego doświadczenia znasz odpowiedź to po co pytasz? 1. Moje zdanie - pojadą identycznie bo ja pojadę identycznie na krótkiej i na długiej więc np. Robert tym bardziej bo jest pewnie z 15 lat młodszy i lepiej jeździł ale dawno go nie widziałem - pączki przestałem kupować cholera... 2. To, że na krótkiej narcie słabemu będzie łatwiej utrzymać się na nogach - to nie ma nic wspólnego z jazdą - jest oczywiste od przynajmniej 60, może więcej, lat czyli od czasu pomysłu nart typu Compact. To jest OCZYWISTE ale nie ma znaczenia z punktu widzenia narciarstwa jako takiego czy też sposobu edukacji tych, którzy chcą się nauczyć P Proszę Cię temu wątkowi już dajmy spokój bo nie ma sensu. Łatwiej jest osiągnąć skręt cięty na krótkiej taliowanej narcie niż na dłuższej mniej taliowanej - oczywiste. Nauka skrętu ciętego u osób, które nie opanowały poziomu ewolucji kątowych i równoległych ze średnim opanowaniem śmigu włącznie - to głupota. Nauka według ogólnie przyjętych na całym świecie programów nauczania jest procesem, który trwa dłużej ale zapewnia lepsze i trwalsze opanowanie techniki narciarskiej i pełną kontrolę a nie złudzenie kontroli. Pozdro2 punkty
-
Cześć Podobno lepsze są piłki do kosza. Zwłaszcza do odzieży Spider w kolorze czerwonym. Ale tylko Spalding - Gabrik wie szczegółowo, który model do których kurtek. Pozdro2 punkty
-
2 punkty
-
Nie tenis nie pingpong nie pralka tylko suszarka i są specjalne piłki do tego przeznaczone https://www.amazon.com.be/-/nl/droogballen-wasmachine-herbruikbare-egelballen-reinigen/dp/B0CB5XTX36/ref=asc_df_B0CB5XTX36/?tag=begogshpads0a-21&linkCode=df0&hvadid=633427348031&hvpos=&hvnetw=g&hvrand=14877485929230938903&hvpone=&hvptwo=&hvqmt=&hvdev=m&hvdvcmdl=&hvlocint=&hvlocphy=1001166&hvtargid=pla-2199160974461&psc=1&mcid=bd80560ec9ff350294d6d05fec819836&language=nl_BE2 punkty
-
Gdzieś czytałem, że żeby uniknąć zbijania pierza podczas prania, należy do bębna wrzucić kilka piłek do tenisa, ale nie testowałem tego.2 punkty
-
bo Ty jedziesz tam aby jeździć w odróżnieniu od tych którzy tylko zaliczają kolejny ośrodek aby się pochwalić że byli np. W Sankt Anton2 punkty
-
Cześć Tak to Austria w wymowie długie o-sten-rajk gdybyś podzielił na dwa słowa oost i rijk wyjdzie wschód i bogaty . Ogólnie gdyby to słowo wypowiedziały trzy inne osoby powiedzmy z Holandii to słyszałbyś dźwięcznie trzy inne słowa u Belgów z flamandzkim podobnie . W tv zawsze są napisy bo pisany jest taki sam dla wszystkich czy to z północy NL czy południa BE. pozdro1 punkt
-
Orelle to takie troche zadupie może tu jeszcze mają miejsca https://www.szabirski.com/1 punkt
-
Cześć Tak jesteś tu zupełnie nowa, zupełnie absolutnie nowa Estka. Ja też bym się lekko odnowił, jak masz jakiś patent... Pozdrowienia serdeczne1 punkt
-
Cze On jeździ z tego „biura”. Bilety lotnicze we własnym zakresie załatwiają. To oferta z zeszłego sezonu, ale w tym sezonie jest identyczna. Info dostają odpowiednio wcześnie, żeby opanować bilety. Wychodzi drożej, jak się jedzie grupą znajomych samochodem, ale komfort podróży i czas nieporównywalny. Ale to 1500-1700km w jedną stronę. Wszystko zależy od ceny biletów lotniczych. Ale sprawdziłem na ich stronie i proponują wizzair, cena 600 za osobę w dwie strony. Cena w ofercie obejmuje karnet, nocleg i transfer. Jest to jakaś alternatywa. Kolega od wielu lat z nimi jeździ, ale raz, góra dwa w sezonie i to wszystko. Ja szukam takich ofert aby kosztem komfortu pojechać za łączną kwotę, 3 a nawet 4 razy w Alpy. Niekoniecznie francuskie. Ale może jak zbierze się ekipa, to się wybiorę. Oferty na start sezonu są we Francji nieprzyzwoicie …. tanie. Na Snowtrex są oferty za tyg pobyt z karnetem w okolicach 1000-1200 PLN/osobę. pozdro1 punkt
-
Czyli to były takie żarty? A ja byłam pewna, że Wy tak na serio! No cóż, nowa jestem, nie znam tutejszych obyczajów...1 punkt
-
Cześć Zgadza się. Dobra logistyka to podstawa. Znam to z kajaków, których wypożyczenie za granicą jest np. w takiej Chorwacji, jakimś kosmosem - lepiej kupić u nas przetransportować i sprzedać po imprezie na miejscu. Pozdrowienia1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Tak w płynie .. Zabrudzenia pełna zgoda , nogawki spodni mojego młodzieńca bez szans🤦♂️ Jakiś czas temu kupiłem ten produkt,dolewam setkę do prania i świetny rezultat. Po praniu i suszeniu bez dodatkowej impregnacji.1 punkt
-
Cześć He he ale zawsze możesz opowiadać, że Ty to latasz na narty wyłącznie samolotem - wiesz o co chodzi... 😉 Pozdrowienia1 punkt
-
ok, ale potem i tak musisz sobie załatwić transfer - autobusy nie wszędzie dojeżdżają, nie do kazdej stacji... W zeszłym sezonie na fb człowiek szukał transferu do jakiejś stacyjki - naszukałam się i nic nie znalazłam. Nie pomogłam. No i kicha... A z lotniska do takiego ValTho na przykład masz 190 km jeszcze do przejechania. I to jest blisko bo Val d'Isère dużo dalej... Juz nie mowie o stresie w powrotnej drodze, kiedy drogi zapchane samochodami... No i nie wszyscy mieszkają w Warszawie... 😄 Plus cały dzień z targaniem bagażu na lotnisko, do odprawy, na lotnisku po wylądowaniu, do autobusu, z przystanku do rezydencji...1 punkt
-
Typowe dla Stowarzyszenia Animatorów Animozji. Nic nie poradzisz 🙂1 punkt
-
1 punkt
-
Cześć Kiedy pytasz mnie oczekujesz odp a jak nie dostajesz to masz foch - klasyka z piaskownicy kiedy pytam ja pytasz czy nie potrafię sobie odpowiedzieć,można i tak,nie będę już pytał pozdrawiam serdecznie 😉1 punkt
-
Trochę pomaga - prałem tak kilka razy kurtkę wypełnioną naturalnym puchem, ale i tak podczas suszenia trzeba puch rozdzielać ręcznie.1 punkt
-
Gówno wie Edwin niestety ale będzie nas nękał, że wie lepiej niż Ci co tam byli. Taki charakter.1 punkt
-
Ty Star dobrze historię tego forum zgłębiłeś jak widzę. Na kronikarza się nadajesz😄1 punkt
-
Brakuje nam 3 Króla, może jakiś skialpinista z Kozińca jest na forum? Będzie komplet. Gwiazda jak coś, to już jest w składzie. Będziemy chodzić po kolędzie, ciekaw jestem czy nas ktoś kijkiem pogoni, zaczniemy od Janka bo u Niego będzie relatywnie bezpiecznie. Nartami nas chyba nie pogoni, a euraski rzuci na tacę. pozdro1 punkt
-
1 punkt
-
Andrzej, pomijam wyjazdy do Azji, ale skupiam się na tym co dają wysokie góry. Przede wszystkim różnorodność tras. X razy byłem w malutkim Gerlitzen, gdzie jest raptem 20km tras. Ale są niebieskie czerwone i czarne. Także jazda przytrzytrasowa jest możliwa w delikatnie zmuldzonym terenie. Wszystkie szkółki, instruktorzy tam jeżdżą. Taki instruktor mając pacjenta, któremu się wydaje, nie słucha bo przecież cięty ma doskonale opanowany, wie lepiej .... instruktor bardzo szybko sprowadza go na ziemię że w dupie był i gówno widział biorąc go na pierwszą lepszą solidną czerwoną, czarna czy też delikatnie zmuldzony teren. Cięty po promieniu się kończy i zaczyna się faktyczna nauka jazdy i skrętu. Wówczas nie ma znaczenia narta. Strome stoki wymuszają kontrolę toru i prędkości. Aby tam jeździć ciętym skrętem to nie tylko trzeba korzystać z geometrii narty, ale również należy znać myki jak ten skręt zacieśnić, aby jak najkrócej jechać na krawędzi wzdłuż linii spadku stoku, bo wtedy narty jadą najszybciej. Boskość wielu narciarzy na takich stokach się kończy. Śmig klasyczny trochę się zmodernizował, wykorzystuje właściwości taliowanych nart. Można nieco wcześniej zakrawędziować, bo i tak się ten skręt "dokręci" korzystając z taliowania i możliwości regulowania promienia siłą nacisku oraz umiejętnością sterowania w skręcie nartą. Taka jazda jest skuteczna i kontrolowana. Nie wystarczy samo obalanie się z prawej na lewa i jazda po promieniu narty, co też jest praktykowane na rodzimych płaskich stokach (oczywiście nie wszystkich). I chyba nie wynika to z niskich kompetencji naszych instruktorów, a raczej z oczekiwań klientów oraz warunków w jakich pracują. Mam nadzieję, że zmiany i rewolucje które następują pozytywnie wpłyną na szkolenia amatorów białego szaleństwa. Chociaż po rewolucji SiTN-PZN - mam mieszane uczucia co do zasadności pewnych zmian i ich realizacji, ale to temat na osobną dyskusję. Może taki temat rzucę, bo jestem poniekąd z wiadomych powodów zainteresowany tym zagadnieniem. pozdro1 punkt
-
To już pytanie do nich,nie do mnie. Ja też trochę lat temu wypisałem się na długi czas z forum. Marcin Maniaq mało i tak pisał na forum. Chciałeś pogadać o nartach i technice,to wybierałeś się na szkolenia i wyjazdy które organizował zamiast pitolić na forum.1 punkt
-
Viktor. A gdybyś był trochę dłużej na forum,to może miałbyś okazję poznać Maniaq i Baranka. Z nimi najwięcej wyjazdów zrobiłem. Zobaczył byś wtedy jak dynamicznie z pazurem i w pięknym stylu jeździ się ciętym,bo jeździć to chłopaki potrafią.1 punkt
-
Jasne .. dzielny i szlachetny rycerz Xerox i jego wierny giermek Tampax...0 punktów
-
A po co ma wiedzieć.. ktoś inny wie..ktoś inny już to napisał ..ktoś już sfotografował .. ktoś wymyślił.0 punktów
-
to może chociaż bloga pisz bo szkoda by ta wiedza i doświadczenie skiturowe i i freerajdowe się zmarnowały. Weź przykład z Mario0 punktów
-
Wprawdzie nie mam zielonego pojęcia o praniu ale na każdej kurtce jest metka gdzie to pismem obrazkowym jest wyjaśnione0 punktów
-
Cześć 🤣🤣🤣 Mitku ja jestem laik który coś w ostatnim sezonie otworzył oczy bo w trzech poprzednich ślizgał się z góry na dół aklimatyzując otoczenie . 😉 Teraz pytanie czy dając im GS Grimsona zjechali by równie sprawnie w takim terenie jak na tych SL ? pozdrawiam0 punktów