@KrzysiekK - pocieszę : na nartach pracujesz w osi strzałkowej, potocznie "przód-tył", (mam nadzieję) także. Nieco inny zakres, ale mechanizm zbliżony.
Focus na krawędziach, angulacjach, triangulacjach i innych kombinacjach w połączeniu z nadskrętnością "trudnych nart" próbuje zmienić elementarz.
Jest taki fajny łącznik w w drodze na Rennstrecke od gondolki w Hochezillertal. Klimat prosty - dwa wagoniki frytek 😉 i ciup do góry. I potem długo do krzesła pod pająka piękną, absolutnie pustą niebieską. Zazwyczaj jest jakiś bagaż, ale aż się prosi, żeby bawiąc się przód-tył uwolnić nieco przód pozwalając narcie dużo chętniej złapać krawędź kolejnego łuczku z wyraźnie odczuwalnym przyspieszeniem. Nagrodą jest kawka z Kristallhutte na krawędzi Rennstrecke, widok na puste stoki i stojący jeszcze samotnie slalom.
(Jakby ktoś szukał tej miejscówki to bardzo proszę o uszanowanie często zamykających ten "stoczek" siatek i znaków. A dla lubiących nieco off-piste prawa (poza trasą, od pierwszych rachitycznych drzewek) jest ciekawa i urozmaicona, nie wiem na ile legalna ale z dzieckami tam lataliśmy).
M.