Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 26.07.2024 uwzględniając wszystkie działy

  1. Dobrze kombinujesz Piotruś @Chertan podpowiedział mi czego się naumial 😏 na wyjeździe szkoleniowym aby kijek zewnętrzny ciągnąć po śniegu, robisz wtedy pięknego banana i dostajesz kopa na wyjściu z ciętego skrętu.
    3 punkty
  2. Video Toma, bardzo dobrze wyjaśnia temat . Dodam, ze w większości mówi się o nartach i jak się zmieniły ale rzadko o długości Kijków do dzisiejszej techniki jazdy . Przykładowo , ja ma wzrost 173cm , zaczynałem z długością kijow 125cm , a teraz mam 110cn . Ma to znaczenie w twojej sylwetce i jak używasz kijek podczas jazdy . Na zdjęciu ręka zewnętrzna jest bardziej zblokowana aby zastopować rotacje górnej części ciała. Ręka wewnętrzna jest luźna ale tez ma formę gdyż obydwie pracują nad balansem narciarza . Ćwiczenia, Złóż obydwa kije razem . Złap środkiem dłoni groty a druga ręka ,rączki. To jest twoja szerokość dłoni podczas jazdy . Jak się widzi za szeroko to masz za długie kije . Potrenuj . Staraj się aby po przekroczeniu lini spadku stoku , twój łokieć był poniżej nadgarstka a szczególnie przed inicjacja nowego skrętu . Pamiętaj ze nie ręka idzie do przodu aby zainicjować wbiciem nowy skręt , tylko koszyczek z grotem . Milej zabawy .
    2 punkty
  3. Cze Ale zewnętrzny, ćwiczeniowo. Jak pisał Smoku bark/ręka zewnętrzna jest ważniejsza w skręcie. Jest zblokowana, bo przeciwdziała zbytniej rotacji. Ułożenie finalnie ręki jest podobne u wszystkich, jednak dość indywidualne. Ważne aby ręka nie wpływała na ułożenie barku. Wewnętrzną na siłę nie „szukaj” śniegu podczas jazdy. Kije i długość, ważne jak się markuje wbicie kija, o czym pisał Smoku. Przy jeździe ciętej bez markowania, to już mocno indywidualne preferencje. A tego nie za bardzo rozumiem. pozdro z Zakhyntos
    1 punkt
  4. Victor, jak masz znaleźć odpowiedź skoro film nie jest o zagadnieniu jakie Cię interesuje?
    1 punkt
  5. No tak demonstracyjnie/pokazowo ale jak jest praktycznie bez tej zbędnej teorii . Dwa razy go wysłuchałem i nadal nie rozwiązuje mojej zagwozdki . W krótkim skręcie w pełni go rozumie(zostało mi to dobitnie wytłumaczone na ostatnim szkoleniu gdzie pod koniec tego szkolenia załapałem jak to robić ) rękę wysuwamy z nadgarstkiem żeby wbić kija nie otwierając zbędnie samej dłoni żeby wysunąć i wbić a nasza sylwetka/ramie idzie do przodu/eliminujemy odchylenie .Bo pochylamy się w przód ale w takiej jeździe jesteśmy dość wysoko/rolki są podobne- na nartach w ciętym i o to pytam jest to zdoła inaczej bo nasza sylwetka jest nisko i jak potrafię na swój poziom przenieść narty pod dupa zostawiając wewnętrzną rękę podobnie lewo/prawo tak nie wiem gdzie lub jak ustawić rękę zewnętrzna-w jakiej płaszczyźnie powinna ona być. Kiedy oglądam filmy dobrych narciarzy to nie do końca to łapie bo każdy robi to zdoła inaczej- dlatego pytam,na hali obserwuje też grupy młodych narciarzy i w każdej z grup wylapuje przynajmniej dwóch lub trzech na których skupiam swoją uwagę bo ich poziom od reszty grupy jest zdecydowanie wyższy. I jak jadą tyczki to zauważam jakby ten łokieć lekko podnosili a jak jadą luźny przejazd/zjazd to ręce zostawiają na wysokości bioder robiąc ping-ponga biodrowego/ przesuwając pod dupa swoje narty - dalej powiedzmy filmy P. Smoka który jedzie ześlizgiem choć jest wysoko jego ręka lawa jest bardziej wyprostowana niż prawa która jest bardziej złożona w łokciu ale powtarzam jedzie wysoko ,pewnie w ciętym zachowuje się jego ciało inaczej a więc i praca rąk/naszych skrzydeł,balansu i równowagi jest inna lub mogę się myślić . W ciętym/dynamicznym/agresywnym skrecie jak ustawiamy zewnętrzną rękę /blokujemy ramię czy nie blokujemy itd ?
    1 punkt
  6. Cześć Przeczytałem trochę o tej historii z powołaniem oraz sprawdziłem statystyki i trzeba przyznać, że moja opinia o dziecinadzie była lekko nieuprawniona. Rzeczywiście Panna Zigart zasługuje na powołanie ewidentnie patrząc na statystyki i osiągnięcia a tego roku. Dziwna sytuacja zahaczająca o jakąś prywatę. IO w sensie kolarskim to podobna akcja jak w w golfie, tenisie czy piłce nożnej - trofeum wartościowe ale w danej dyscyplinie postrzegane jako mniej ważne. Normalna sytuacja. Wydaje się, że szansa na udział Pogacara we Vuelcie rośnie. Pozdro
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...