Kijki pomagają z prostego powodu (choć nie wiem jak z nich korzystasz). 90% rolkarzy, którym przychodzi zjechać z górki zupełnie nie wie co zrobić z rękoma. Opuszczają je w dół, wychodzi sylwetka na goryla wprawiająca górę ciała w rotację z której ciężko jest na rolkach wyjść na następny skręt, szczególnie w skrętach wymuszonych (slalom/markery) przy wysokiej kadencji (4-6m).
Ćwiczenia:
1) długi wertical 1.5-2m, i opcje - jeden kijek trzymany szeroko na wysokości mostka, kaczuszka (czyli dłonie na barkach), ręce skrzyżowane na piersiach, dłonie na głowie
2) wąsko ale krótko - mały offset, pełna rytmika, 2.5-3m, reszta jak powyżej
3) jak (1) ale z próbą zmiany kierunku poprzez wykonanie kroku - docelowo odepchnięcia
4) jak (1) ale z próbą jazdy na jednej nodze
... I tak dalej .. to takie wprowadzenie do elementarza ćwiczeń separujących
Jazda bez kasku jest niestety popularna. Nie wiem dlaczego.
M.