Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 07.05.2024 w Odpowiedzi

  1. Ma dość zasadnicze znaczenie. Ci co już nie żyją - nie zaszkodzą, a ci co żyja, to już różnie .... Ja miałem maturę w 1974 a pracę na "wielkich budowach socjalizmu" rozpocząłem 1978 od razu od dużego dzwonu. Zadania, terminy, wizytacje, uściski, ordery (dla dyrekcji). I swietny przegląd typów... tych co w 70tych byli w PZPR, w 80 i 81tym w Solidarności, poźniej odkurzyli legitymację partyjną a od 90, gdy było jasne że zmiany są nieodwracalne - w polityce regionalnej, bywałoże w sejmie. . Ci to najwyżej mogą budzić obrzydzenie. Ale też pewien major w lokalnym urzędzie-milicji, do którego wg procedury trafiałem po zatwierdzenie każdego protokołu kradzieży na budowie.... a ten usilnie namawiał do wspólnego, jak to nazywał, "łapania złodziei". Bywało że kogoś namówił. Niektórzy wykazywali się mocno we wspołpracy.... Juz po 90tym chcieliby zapomnieć.... ale major zapewne pamiętał. Może wykorzystywał tą wiedzę? Nie, Mitek. To nie chęć zemsty, to proste nazwanie skurwysynów - skurwysynami. To takie działanie, by wiecej nie mieli okazji wykazywać się.... A historia dawna - jest taka jak komu pasuje i jaka jest akurat potrzeba. To metoda stosowana już przez Herodota, Kadłubka, a i współczesnych turbopatriotów.
    5 punktów
  2. @Lexi @Chertan @Mikoski @Adam ..DUCH Lista obecności na zjeździe: Marek z żoną, Piotrek z żoną, Adam, Damian, Marcos, Michał, ja. „Zgoda” ze śniadaniami. Zgadza się?
    3 punkty
  3. Bardzo dobre ćwiczenie koordynacyjne. Jest kilka aspektów ale ja skupię się na tym które jest wg. mnie najważniejsze 1. Odciążenie skierowane w kierunku przyszłego skrętu wymuszone bardzo długim pozostawaniem na dolnej narcie I tu jak to zwykle bywa przy każdym kontrastowym ćwiczeniu - z jednej strony czegoś uczy a z drugiej utrwala złe nawyki. Nowoczesny sposób jazdy wskazuje, iż zdecydowanie należy niejednokrotnie zastąpić terminy dolna-górna na zewnętrzna-wewnętrzna i w tym kontekście zmierzamy do tego aby jak najwcześniej górna narta prowadzonego skrętu stała się zewnętrzną przyszłego. Zerknąłem tak na szybko na pokaz skrętu nożycowego - piękny pokaz sprawności o małej wartości edukacyjnej albowiem skuteczność Javelin Turns jako ćwiczenia zależy od długości celebracji - im dłużej prowadzimy narty w skręcie tym lepiej
    2 punkty
  4. 2 punkty
  5. Marycha
    2 punkty
  6. no tak ok. 5 sezonów, potem pamiętam jaki byłem nieszczęśliwy gdy w 1978 ojciec gdzieś załatwił Kneissle 190 (innych długości nie było) na szczęście udało mi się je zamienić z wujkiem na 2 metrowe Heady (mam jeszcze na pamiątkę w piwnicy- pierwsze od lewej)
    2 punkty
  7. Cześć W kwestii oceny postępowania nie ma to znaczenia kiedy jakaś sytuacja miała miejsce. Ja w komunie praktycznie nie żyłem (matura 1994), nie tli się we mnie chęć zemsty, bo tak jak piszesz nic mi nie zrobili. Jednak moim zdaniem jest pewna grupa osób, która miała profity z gnębienia swoich współziomków, z trzymania sztamy z ruskimi i nadal ma wpływ na nasze życie polityczne. Jeżeli ktoś rzeczywiście zmienił swoje postępowanie to nie ma problemu, gorzej w przypadku gdy tylko udaje, że jest teraz inaczej myślącym. Dla mnie historia najnowsza jest jednak ważniejsza, niż czasy Kopernika, czy Faronów. Nie uważam, że wykorzystanie sytuacji, bo miało się mocniejszą pozycję to powód do dumy. Co do ciemiężenia nas jako narodu, to tutaj pełna zgoda, było różnie, raz na wozie, raz pod wozem. pozdro
    2 punkty
  8. Zawsze jest jakiś wybór. Cena wyboru. Konsekwencje. Czasem (nie) do przewidzenia. Mój dziadek mawiał mamie, żeby nigdy nie zapisywała się do (żadnej) partii. Dlatego umarł jako st sierżant, gdy obok leżą koledzy majorzy i pułkownicy. Ale brak kariery to pikuś przy jej kosztach często po trupach do celu… ps sorry Adam. Ballada o Legnicy alternatywnie: "Ballada o bitwie pod Legnicą" Dawnemi czasy we grodzie Legnicy Żył rycerz Dreptak, okaz pijanicy; Zbroi nie naszał, pohańców nie bijał, Jeno popijał. Właśnie w tym czasie na Polskę był natarł Nader ohydny i krwiożerczy Tatar I dotarł aże pod legnickie pole; Ja cię przepraszam... Przeciw najeźdźcom ruszył rycerz możny I wódz roztropny, kneź Henryk Pobożny, A przy nim Dreptak zalany na trupa, Aże w nim chlupa. Wtem się wzdrygnęli on i jego wałach, Bo wokół okrzyk zabrzmiał: - Ałłach, Ałłach!!! I zewsząd natarł był Tatarzyn skośny Żółty a sprośny! Zatrząsł się Dreptak, wybił z butli korek, Zasadził flaszkę w przyłbiczny otworek I aby nerwy trochę ustatkować Zaczął tankować. Nagle się zdało nieszczęsnej ofierze Że jakieś straszne spogląda nań zwierzę, Zawrzasnął przeto w średniowiecznej mowie: - Chodu panowie! Pierzcha rycerstwo, pęka szyk stalowy, Henryk Pobożny już leży bez głowy, Z wszystkich rycerzy nie wiem czy i stówka Uszła do Lwówka. Wiodą Dreptaka w kajdanach do grodu: - To ten skubaniec pierwszy krzyknął "chodu!" Pewno dywersant, szpion, albo i zdrajca! Obciąć mu głowę! Nieszczęsny Dreptak ze strachu się wije: - Niech mnie szlag trafi, widziałem bestyję! - Jaką? Tygrysa, smoka, bazyliszkę? - Nie! Białą myszkę!!! Zagrzmiała śmiechem kresowa stanica: - Jakże go karać, gdy to pijanica? Ot, kopnąć w tyłek, wytargać za pirze I won za dźwirze! Morał tu widać jasno jak na dłoni: Bohater zginie, świnia się uchroni! Czemże być lepiej: żyjącym prosięciem Czy martwym księciem? Ja żadnej rady dawać tu nie mogę; Musisz słuchaczu sam wybrać swą drogę, Najgorzej wszakoż, licz się z tą opinią, Być martwą świnią!
    1 punkt
  9. Jak jesteśmy przy definicjach to komuch to ktoś kto, jak zuczek w łajnie, potrafił się urządzić w realnym socjalizmie. Nasiąknąć metodami i ówczesnymi schematami. Lewak to ktoś zupełnie inny..... 😉 Sorry Adam.
    1 punkt
  10. Ano właśnie nazywanie skurwysynów skurwysynami, ale czy to są byłe komuchy? A co to są komuchy? Ci co wierzyli w komunizm, ci co byli w jedynie słusznej partii? Zresztą z bardzo różnych powodów. Moje doświdczenia są inne od Twoich. Matura 1968, więc trochę tej komuny widziałem i czułem. Osobiście ominęły mnie meandry i pokusy partii czy bezpieki. Nikt mnie nigdy do tych "grup towarzyskich" nie zachęcał. Choć ojca już tak. Postawiono mu ultimatum: albo się zapisujesz do partii albo przestajesz być dyrektorem (budowa dróg). Przestał być dyrektorem. 🙂 Tyle że to było w jeszcze dawniejszych i dużo groźniejszych czasach. A wsród moich kolegów i znajomych nie było wielu partyjnych, ale się zdarzali. W większości, po ludzku rzecz biorąc, tzw. porządni ludzie. Jeden z moich znajomych, który miał (niedawno zmarł) trzy córki, mawiał, że najporządniejszy zięć to ten partyjny. 🙂 I z mojego doświadczenia wynika podobnie. Stopień skurwysyństwa danego człowieka miał niewiele wspólnego z przynależnością partyją. Ba, największe skurwysyny, z którymi skrzyżowała się linia mojego życia, nie miały nic wspólnego z jego poglądami politycznymi czy przynależnością partyjną. Fajnie tak sobie pogwarzyć na tematy zupełnie nienarciarskie w wątku o materiałach szkoleniowych. Adam musi być deczko wkur... 🙂
    1 punkt
  11. 1 punkt
  12. Ponieważ narty SL stają się tu niemodne a SL FIS to już jakiś czarci pomiot, postanowiłem jak zwykle pójść pod prad..... Dzieki pewnemu (ogólnie znanemu) forumowiczowi _ dzieki serdeczne @Bruner79- pojawiły sie "prawie nówki. Wrażenia będą w zimie, pewnie będą bardzo podobne do poprzednich, które awansowały do rangi szutrówek.... Na razie widzę zaletę - zniknęło UVO - merdające gdzieś na dziobach i przyciągające uwagę..... . Wada zasadnicza - na wiązaniu x-cell zabrakło słynnej blaszki do czyszczenia spodów buta przed wpięciem. Mała rzecz a bardzo wygodna.
    1 punkt
  13. 1 punkt
  14. Noo. ciekawe co @Victor bierze że nawet aparat w telefonie dostał rykoszetem
    1 punkt
  15. W której grupie jest Piotrowicz? Raczej raz pod wozem raz wiatr w oczy...
    1 punkt
  16. Cześć No tak, jak jeździłeś na narta 205 cm to nie było hal - teraz rozumiem. Pozdro
    1 punkt
  17. Jak to jedno niefortunne losowanie może zaważyć na całym życiu człowieka...
    1 punkt
  18. Cześć https://www.instagram.com/reel/C6c_y3pvMK4/?igsh=MW5nNDFyeG15Ynd3bg== Poproszę o dydaktyczny komentarz.
    1 punkt
  19. Kochani! Nas nie będzie niestety. To moja wina, a raczej mojej sytuacji obecnej więc na Rybelku psów nie wieszajcie. Takie życie. Muszę być uczciwy wobec ludzi, którzy mi zaufali. Możecie na mnie wieszać psy i obgadywać jak Wam wygodnie. Szczerze żałujemy, naprawdę. Waszych uśmiechów przy wieczornych pogawędkach nie jest w stanie przyćmić nawet najlepszy serial z Netflixa, Stawka... czy Potop. Trzymajcie się serdecznie i bawcie dobrze Rybelek i Mitek
    0 punktów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...