Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 21.04.2024 uwzględniając wszystkie działy
-
4 punkty
-
Cześć Powrót do szkoły podstawowej-łuki plużne 🫣 takie banalne a jak wielu opuściło tą lekcje . Właśnie tu trzeba robić to wolno i dokładnie,żeby zrozumieć taką hmm koordynacje skrętu …czyli Narciarstwo bo dalej już jest tylko ułożenie czy wyuczenie prawidłowej sylwetki . Czy to do jazdy sportowej czy to do samej amatorskiej finezyjnej postawy narciarskiej .… W punkt ! pozdrawiam3 punkty
-
I święte łuki płużne w tym czy innym modelu .. powoli, dokładnie, potem szybciej. Z drugiej strony historia pokazuje że 'na wariata' też można zrobić wynik 🙂 M.2 punkty
-
A skoro ocena na podstawie tego, że zakończył się remont jednej drogi. Rozumiem i już nie dyskutuję. Tym bardziej, że większość - jeżeli nie wszystkie większe inwestycje drogowe w naszym kraju zostały przygotowane i rozpoczęte przez poprzednie ekipy a wykonywały je firmy prywatne. Ty brachu rzeczywiście jesteś jeszcze mentalnie w komunie. W Eurosporcie za to Liege-Bastogne_Liege - polecam końcówkę choć Pan Pogacar nie pozostawia kolegom żadnych złudzeń. Pozdro2 punkty
-
2 punkty
-
Witam, staram się zrozumieć proces twojego myślenia , i zrozumieć poprawność. Czy to jest 2024, słownictwo PZN/STIN? dzojstyk- zdejmujący docisk z zewnętrznej narty? To znaczy ze przez cofnięte za ciało łokcie i przyciśnięte do korpusu , łokcie wpływają na to ze tworzy się pozycja dzojstyk i ona zdejmuje docisk z zewnętrznej narty? Za dużo pozycji frontalnej , to jaka jest inna pozycja która jest właściwa ? Bardzo ograniczone nisko- wysoko, co masz na myśli ? Co ma wychodzić wysoko a co nisko? Problem z szerokością ? Czego ? Przy nie stabilnej sylwetce ? Pływa szerokość ? Jak widzę dziewczynka jedzie szybko, nie przewraca się i nawet zostawia za sobą ślad karwingowy . Ażeby coś takiego zrobić coś należy umieć . Pozdrowienian1 punkt
-
A czy może przypadkiem w oparciu o tę wiedzę turysty podejmujesz decyzje wyborcze? jak ty mi zaimponowałeś w tej chwili1 punkt
-
Nie krytykuje instruktorów a tym bardziej ich menu 😉1 punkt
-
Pytanie jak do tych majątków doszli, bo w ostatnich latach milionerów, którzy uwłaszczyli się na publicznej kasie, bardzo przybyło.1 punkt
-
1 punkt
-
Dlatego uparcie twierdze że "kibice" będąc na emigracji nie powinni mieć praw wyborczych - nie znają kompletnie realiów... albo mają z drugiej ręki zakłamane informacje pozyskiwane od znajomych - bo na przykład ich znajomi są nieudacznikami kibicującymi rozkradaniu państwa pasąc sie z lubością ochłapami ze złodziejskiego stołu.1 punkt
-
PRL skojarzył Ci się z lewactwem? Poczytaj sobie bo coś Ci się pomieszało w główce. Co widać w ocenie ostatnich 8 lat - rozwałki i rozkradanie Polski na skalę zupełnie bezprecedensową to ogrom pozytywnych zmian. Tak, to się nazywa iść w zaparte.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Janek, proszę Cię, jak czytam takie wpisy to pusty śmiech mnie ogarnia. Piszmy o nartach, rowerach, kajakach etc. To trwało 3 dekady. pozdro1 punkt
-
1 punkt
-
Nie wiem czy nie trzeba znów odświeżyć definicję pozycji / jazdy frontalnej.1 punkt
-
1 punkt
-
Pływa szerokość - to klasyka gatunku przy zmianie krótki/długi skręt i zmianach ukształtowania terenu. Nadrabianie rozbujaniem góry przy zamkniętej sylwetce czyli wspomniany dżojstik. Tu nie dzieje się nic niezwykłego - standard z cyklu dużo (super), szybko(fajnie) i bez uwagi na technikę (kwestia gustu). Niech każdy bawi się w narty jak lubi, byle bezpiecznie. M.1 punkt
-
Zła diagnoza - źródło problemu jest inne, dużo prostsze a zarazem trudniejsze do ogarnięcia. Od góry - głowa, cofnięte za ciało i przyciśnięte łokcie, typowy dżojstik zdejmujący docisk z zewnętrznej, za dużo pozycji "frontalnej", bardzo ograniczone nisko-wysoko, problem z szerokością przy nie stabilnej sylwetce ... Itd. To nie krytyka - po prostu trzeba i można to poprawić a wrogiem największym jest uciekanie w tak zachwycającą prędkość. I to jest problem z nastolatkami 🙂 (choć nie tylko) M.1 punkt
-
Cześć Po pierwsze dlaczego miasta? Po drugie dlaczego on ma rządzić w tym mieście? itd. itp.. Przecież z tej wizji głupota i krótkowzroczność aż boli Panowie co Wy...??? POzdro1 punkt
-
Cześć 1. Nie jest mi znane pojęcie lewacki w sensie określenia jakiegoś światopoglądu czy postawy, to raczej określenie gwarowe i obraźliwe z założenia a nie definiujące. 2. Bo potęga gospodarcza sama w sobie może być celem tylko dla osób wyjątkowo ograniczonych. Gospodarka - jej prawidłowe funkcjonowanie - jest jedynie środkiem a nie celem. Oczywiście rządy np. faszystowskie znakomicie się spisują w kwestii boomu gospodarczego - jeżeli o to chodzi to brawo! Pozdro1 punkt
-
Wczoraj dwie godziny pracy i wszystkie nartki naostrzone, nasmarowane i ułożone rzędem na stryszku. Powoli, powoli zwalnia im metabolizm i zapadają w zasłużony sen letni.... Szaaaaaa......1 punkt
-
1 punkt
-
"Po co wolno, jak można szybko", "po co skręcać, jak da się prosto".... Wieie razy słyszałem to od osób w wieku panny L. Nie będzie łatwo.1 punkt
-
Cześć I to plus - że się nie boi ale... musisz zadbać o technikę jazdy. SL ją wypaczyła. Zupełnie brak umiejętności jazdy dłuższym skrętem. Zwróć uwagę na permanentna jazdę rotacyjną. Wolniej ale dokładniej, staraj się dla niej jeździć jak najlepiej umiesz a nie jak najszybciej a Ty niestety tak jeździsz - stosunkowo wysoko, stosunkowo wąsko i stosunkowo szybko, praktycznie jedną techniką. Musisz dla niej to zmienić. Piszę to bo potencjał jest duży a warto wpoić technikę w tym wieku bo to przekłada się na swobodę i bezpieczeństwo jazdy później. Pozdro1 punkt
-
No cóż? Planowany wyjazd do Francji w terminach 1.04 do 15.04 w Les 2 Alpes zaliczony wspaniale! Pogoda bywała różna ale ponieważ byliśmy tam dwa tygodnie (12 dni na śniegu) tak pewnie musiało być. Ogólnie lampa była przez jakieś 7 dni, przeplatana rozlicznymi "odchyleniami". Tak więc trafiły się dwa dni mgły ze sporymi opadami. Jeden odpuściłem już po około dwóch godzinach. Kolega zastał ale po następnej godzinie też zjechał zobaczywszy nieprzytomną dziewczynę zwożoną na toboganie, brrrr.... Temperatury różne. Na górze 3400m aż do około 2000m zawsze mrozik. Bywało że solidny (-14/16c). W południe niżej robiło się raczej miękko ale na koniec dnia dało się jednak zjechać na nartach na sam dół (1650m). Inne dni z pogodą typu: raz słonko, aż tu nagle chmurki i widoczność spada. Stoki przygotowane dobrze. Wyjątkiem był jeden dzień gdzie spory opad, jakieś 30 cm (pewnie nad ranem) przykrył trasy, ale ponieważ był mrozik to śnieg był lekki i zabawa była wprost fantastyczna. Założyłem trochę szersze narty (88mm pod butem) i po prostu pływanie po śniegu! Super duper!!! Za to na dole w miasteczku pełna wiosna a chwilami lato. W ogródku przy domku w którym wynajmowaliśmy apartamencik rozmaite kwiatki i ćwierkanie ptaszków, a pewnego poranka znowu czapy śniegu na jodłach. Ot, taka alpejska różnorodność. No i w ten oto sposób sezon został zakończony. Wprawdzie sporo udało się pojeździć bo to i dwa razy po dwa tygodnie w Alpach i 12 dni na Chopoku, 3 w Kasinie i 4 w Myślenicach, więc niby sporo ale i tak szkoda że to już definitywnie przerwa do grudnia. Teraz tenis i rowerek już ruszają na całość, więc nie ma co rozpaczać. Wrzucam kilka fotek, żeby nie było że nie wrzuciłem.... Pozdr4all 🙂 !!!1 punkt