Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 01.04.2024 w Odpowiedzi

  1. W ramach przepalania tkanki tłuszczowej i w walce o 3% BF:
    3 punkty
  2. Cześć, przebiłem się przez ostatnie kilka stron. W styczniu testowałem nowe narty (testowałem to złe słowo, bo je wcześniej nabyłem drogą kupna) Fischer FIS SL 165, nie widząc żadnej większej różnicy, co do moich Dynek też FIS SL 165. Pobawiłem się ujeżdżając je jednocześnie. Jedna na lewej nodze, druga na prawej, za chwilę odwrotnie. Wiem, jestem dyletantem ale nie widziałem żadnej większej różnicy (kolorystycznie te Fischer-y ładniejsze, no i nowe). p.s. Obydwie pary były porządnie naostrzone, było twardo.
    2 punkty
  3. Fajnie macie że już na deskach... moja jeszcze "na rowerku".
    2 punkty
  4. .. eee znowu nie będziesz miał czasu.. 😉 W grudniu w Hochzillertal mieliśmy podobny warun.... jak jezdzilismy w takim sniegu 20~30cm to ok ale potem władowaliśmy sie w śnieg po pas.. @Victor sie normalnie z gracją wywalił a ja na węższych nartkach i cieższy wryłem sie tak głęboko że wypadłem z wiązań w kosmos... prawie żeśmy się popłakali ze śmiechu jak próbowaliśmy sie z tej zaspy wygramolić... warto żyć dla takich chwil.. … 🙂 ..do tej pory wyje ze śmiechu jak oglądam filmik.
    1 punkt
  5. Wygląda BAJECZNIE!! ..musze pomyśleć o jakiejś desce ze 100 pod kierpcem
    1 punkt
  6. Też kibel okupowałem... a potem zrobiłem ciemnię w piwnicy...ale w zimie słabo było..
    1 punkt
  7. Chemie jak już kupiłeś to starczało na dłużej .. z papierem bywało gorzej. Diapozytywów tez nie robiłem sam tylko gdzieś wysyłałem.. A potem jak nastała era Velvi i Provii to do kumpla - miał maszynę w zakładzie.
    1 punkt
  8. Jak do pompowania ego, to tylko taka:
    1 punkt
  9. Znam … w Rzeszowie za czasów słusznie minionych zagrażających obecnie powrotem, sklep fotograficzny na grunwaldzkiej i długie kolejki. Kilka klisz cb i jedna barwna dla ,,cywila,,. Zakłady foto miały inne normy. Jedna zalet tego … jak już naciskałeś wyzwalacz to świadomie a nie pierdyliard cyfro fotek jak obecnie.
    1 punkt
  10. Pewnie to traktowałeś jako wymówkę by urwać się z kumplami na nocny ochlaj ;-), bo jakoś nie kojarzę problemów z zaopatrzeniem... a może już bylem na etapie ORWO-chrom i wysyłki do labu w Bydgoszczy ul Piękna... 😉
    1 punkt
  11. Mamy komplet cztery osoby w aucie i ruszamy w czwartek rano do niedzieli.
    1 punkt
  12. Pożegnałem dziś Anko no to ich ostatni dzień sezonu i chyba w historii. Było wiosennie: rano słoneczko, potem trochę chmurek, skończyło się śnieżycą i ulewą 😳🤷🙈 VID_20240401_104917.mp4 PS. jutro lany poniedziałek i to w dosłownym tego znaczeniu Pozdrawiam VID_20240331_131111.mp4
    1 punkt
  13. Też fajne … wymienna optyka … miałem do tego snajpera 300mm …. Jak poszedłem fotografować ptaki to ludzie dzwonili na milicję i mnie spisywali
    1 punkt
  14. Właśnie wróciłem z Anko. Taki był plan. Dziś Molltaler stał od rana co zauważyłem rano na parkingu. Zapowiadała się ludziowa masakra no i była Ale Anko jeździ a więc zasuwamy nie ma wyjścia. Warun super, trasy wyczesane, free ciężki mokry śnieg. Jeżdżąc po trudniejszych trasach (czarnych) można było poszaleć. Były puste. Na czerwonych ludzi dużo. Trasy szybko się rozjechały. Na dole ciężkie przesypy już o 11. Została zabawa na muldach. Góra trzymała fajnie. Pozdrawiam świątecznie. PS. Ciekawe czy prawdą jest, że mają nakaz rozebrania tej kolei.
    1 punkt
  15. Stówę to miał z butelek😀. W końcu mógł je na legalu z garażu wynieść. pozdro
    1 punkt
  16. Dziś znów tam pojechałem... Wyglądało że będzie zajebioza Jak wyszedłem z kreta wiedziałem że dobrze nie będzie... Ale było lepiej niż wczoraj... Shwarckopa odpalili i to uratowało dzień Góra znów stała zarówno Sharek jaki i Alltek a więc tylko gondolka. I jak wjechałem na górę to wiedziałem że to tylko kwestia czasu.... Nie było chmur, nie było mgły ale światło płaskie. Shwarc fajny ale do zabawy a ja chciałem pojeździć 🤷 Dupowożenie do 11 a potem na gondoli pan z obsługi mówi żeby zabrać swoje rzeczy z góry bo będą wyłączać... ale na Molltku 60% Czechów 20% Słowaków 20 Polaków a dziesięć to miejscowi freereaderzy albo Austriacy którzy przez przypadek tu się znaleźli... a więc nikt nie zrozumiał co pan mówił zjechałem i poszedłem pod bramki do kreta... za 10 min jaki zatrzymali gondolę stał za mną tłum chętnych 😁 W dolinach piękna wiosna ciepło, zero wiatru, słoneczko 😳😍 Pozdrawiam PS. Jutro Mallnitz i Akogel bo kończą sezon trzeba ich pożegnać 🤷😁
    1 punkt
  17. Z nart wyszła dziś dupa więc "w koło komina" - zakupy na święta zrobione... wydane stówa z groszem - tak sie wydaje jak sie jest "słomianym wdowcem"...
    1 punkt
  18. A tam ręką... postaw na nich 6 worków z piaskiem, takich po 25 kg, bo tyle sily mnie więcej wygenerujesz w tych agresywnych krótkich skrętach. Problem będzie raczej nie w możliwości ugięcia tylko na ile skrętów ( =cwiercprzysiadow że sztangą) Twoja kondycja pozwala. Nie przejmuj się jednak. Jestem pewnie 2x starszy i jeżdżę na nieco sztywniejszych slalomkach voelkla slr a te narty z tytułu to, jak pisał Andrzej, bardzo sympatyczne narty. Też miałem, ale rocznik 2011 - jeszcze bez rockera.
    1 punkt
  19. A więc, sytuacja wygląda następująco: za terminem 10-12.05 są Adam, Mitek z Rybelkiem, Mig, Chertan, Mikoski, Marcos, ja za terminem 17-19.05 są Adam, Chertan, moruniek, Marcos, ja za terminem 21-23.06 sa Mikoski, mig, ja Demokratycznie, wiekszością oddanych głosów, został wybrany termin 10-12.05.2024 Ufff… jedno z głowy. Tera spanie: Halka czy Zgoda? Ogarnijmy to do jutra, ok?
    1 punkt
  20. Byłem dziś na Molltku... było fajne nawet bardzo, jak to często mówią komentatorzy w MMA czy KSW - dłużej wchodził niż walczył 😉 ale tak było wjechałem 9 zjechałem 10:30 😁 Fajnie było... Ponoć spadło 20cm świeżynki ale nie widziałem bo nich nie było widać. Jeździła tylko gondolka resztę zatrzymał wiatr a trasy zatrzymała mgła. Zjechałem raz po czarnej, błędnik zaczął wariować, nie było widać trasy (a trase znam na pamięć). Wyjechałem jeszcze raz... wypiłem brovara - dobry, zimny... słońce nie wyszło, mgła schodzi coraz niżej a więc zjechałem. Nic na siłę! Narty to przyjemność a nie wyrok! Takich jak ja było wielu... Niestety ale ten wyjazd chyba nie będę mógł zaliczyć do udanych bo prognozy nie są ciekawe. Pozdrawiam.
    0 punktów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...