Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 30.03.2024 uwzględniając wszystkie działy

  1. Zdrowych pogodnych świąt
    5 punktów
  2. Właśnie wróciłem z Anko. Taki był plan. Dziś Molltaler stał od rana co zauważyłem rano na parkingu. Zapowiadała się ludziowa masakra no i była Ale Anko jeździ a więc zasuwamy nie ma wyjścia. Warun super, trasy wyczesane, free ciężki mokry śnieg. Jeżdżąc po trudniejszych trasach (czarnych) można było poszaleć. Były puste. Na czerwonych ludzi dużo. Trasy szybko się rozjechały. Na dole ciężkie przesypy już o 11. Została zabawa na muldach. Góra trzymała fajnie. Pozdrawiam świątecznie. PS. Ciekawe czy prawdą jest, że mają nakaz rozebrania tej kolei.
    3 punkty
  3. Pogoda dla tzw. koneserów😉. pozdro
    3 punkty
  4. Już jutro wyruszamy - cel Les 2 Alpes. Według Brrgfex 420cm śniegu na górze (~ 10 c) i 30 na dole (plusy c). W ten śnieg na dole specjalnie nie wierzymy ale góra wygląda b. dobrze. Pogodę też przepowiadają super. No cóż? Zobaczymy.... (Postaram się wkleić kilka fot.) Ze względu na temperatury i odległość z Krakówka (1700km) jedziemy na letnich oponach + łańcuchy w bagażniku. Dziś w Krakowie zapowiadają +25c więc temp. na szosie będzie pewnie ze +30c. Pozdr4all 🙂 .
    3 punkty
  5. Będziemy mieli niezły wypas 😜 prognozy coraz lepsze 👍
    2 punkty
  6. Ważne, że poświęcone zostało…
    2 punkty
  7. Przeżyli...bo kiedyś nie było miękiszonów.Przyszła zimą,to każdy dzieciak ubierał kandachary,(czytaj buty zimowe)smarował świeczką i robił ślizgawki z czarnym lodem w takich miejscach, że teraz włosy których nie mam na głowie się jeżą. Czasem ,jak przechodzę i widzę zejscie ze schodami ,obok których był wąski zjazd dla wózków który przerabialiśmy na ślizgawkę,to widzę śmierć w oczach,bo każda wywrotka tym mogła grozić. Gdybym miał to powtórzyć,to wolałabym z Dzikowca z zamkniętymi oczami zjechać 😄 Ale to była dobra podstawą do nart, balans, równowaga itp.
    2 punkty
  8. Zaczęło się😉 pozdro Wesołych Świąt, Wasze zdrowie, moje muszę oszczędzać.
    2 punkty
  9. No i pompka w zestawie do pompowania własnego ego😁😁
    2 punkty
  10. Co do jesionu, tutaj mamy deskę na jesionie, na pistonie, ale… jest to decha dla panów tylko i wyłącznie po 60tce 😂😂😁😁 no i to volkl 😁
    2 punkty
  11. Poliuretan nie brzmi zachęcająco. Jesion zdecydowanie lepiej. 🙂
    2 punkty
  12. Do wyboru rdzeń jesion jak to ongiś bywało lub nowoczesna hybryda topola i poliuretan jak kto lubi https://www.top-narty.pl/image/document/dynastar_cat_2223_gb_web.pdf
    2 punkty
  13. Nie Mirek,inne bebechy. Ten nowy master identycznie budowany jak fis, za to ta sklepowa ma te plastikowe wkładki przy krawędziach - Dynastar stosuje to teraz w swoich dechach. Osobiście mnie to nie przekonuje.
    2 punkty
  14. Tym niemniej wszyscy koledzy przeżyli je bezwypadkowo... (cała 4) Warto rownież zwrocić uwagą na wełniano-ortalionowy goretex o solidnej wiatroszczelności i zerowej oddychalności w mojej kangurce.... jak również na nowatorskie i bardzo skuteczne otwory wentylacyjne w kurtce, zastosowane przez kolegę obok (foto na Hali Skrzyczeńskiej chyba 1973).
    2 punkty
  15. Dziś znów tam pojechałem... Wyglądało że będzie zajebioza Jak wyszedłem z kreta wiedziałem że dobrze nie będzie... Ale było lepiej niż wczoraj... Shwarckopa odpalili i to uratowało dzień Góra znów stała zarówno Sharek jaki i Alltek a więc tylko gondolka. I jak wjechałem na górę to wiedziałem że to tylko kwestia czasu.... Nie było chmur, nie było mgły ale światło płaskie. Shwarc fajny ale do zabawy a ja chciałem pojeździć 🤷 Dupowożenie do 11 a potem na gondoli pan z obsługi mówi żeby zabrać swoje rzeczy z góry bo będą wyłączać... ale na Molltku 60% Czechów 20% Słowaków 20 Polaków a dziesięć to miejscowi freereaderzy albo Austriacy którzy przez przypadek tu się znaleźli... a więc nikt nie zrozumiał co pan mówił zjechałem i poszedłem pod bramki do kreta... za 10 min jaki zatrzymali gondolę stał za mną tłum chętnych 😁 W dolinach piękna wiosna ciepło, zero wiatru, słoneczko 😳😍 Pozdrawiam PS. Jutro Mallnitz i Akogel bo kończą sezon trzeba ich pożegnać 🤷😁
    2 punkty
  16. 1 punkt
  17. To miał być taki Polski akcent na obczyźnie 😁 ale dziś za Twoje zdrowie☝️
    1 punkt
  18. We Włoszech trochę wiało. Takich rzeczy jak na filmie to ja jeszcze nie widziałem.https://turystyka.wp.pl/przerazajace-nagranie-z-wloch-dostaje-dreszczy-7011085487946688a
    1 punkt
  19. Jasiek zdjęcia i relacje super,ale takie puszkowe siki pić,no wiesz😁
    1 punkt
  20. Warto zerknąć bo to dwie różne dechy jak napisał już Bruner-bebechy inne. 😉 Zdrowego i Spokojności 🐣🐰 pozdrawiam
    1 punkt
  21. Cześć Nie chce mi się oglądać ale musi być to dość ciekawe jak się porównuje dwie identyczne konstrukcyjnie narty. Pozdro
    1 punkt
  22. Masz jak w banku dyskusję na 30 stron.... ale co tam krawędzie..... a spytaj ich o precyzyjne ustawienie siły wypięcia przedniego bezpiecznika..... uprzedzam z gory, że szukanie na nich jakiejkolwiek skali było daremne....
    1 punkt
  23. Strach się bać - całe szczęście że z Wami nie jade.......... jade z Grażynką 🙂
    1 punkt
  24. Ja miałem "Pieniny" - one musiały mieć przykręcane skoro pamiętam .. swoją drogą szkoda że teraz tego nie ma - już widzę pytania różnych "rozkminiaczy" - jakim momentem przykręcać krawędzie.. 😉
    1 punkt
  25. Stówę to miał z butelek😀. W końcu mógł je na legalu z garażu wynieść. pozdro
    1 punkt
  26. Na koniec dnia fajną scenę widziałem... wiatr napier...a że ciężko było podejść na czarną. Było ze 💯 a dup...ka postanowiła fotkę zrobić. Wzięła snowboard nad głowę i zanim jej facet wyciągnął aparat to decha odleciała na sam dół jak szybowiec 😁 Jak gościu to nakręcił to ma pewną jadę z YT
    1 punkt
  27. Ta starsza "pani" to żona, córka czy wnuczka? 🙂 Fajnie masz. Ile masz tych wnuczek? Ja tylko jedną.
    1 punkt
  28. ..Tylko "koryto"...butelki zawsze w piwnicy gotowe.. 🙂
    1 punkt
  29. @Jan coś wrzucił to i ja .. niestety tylko wspomnienie, ale dobre i to:
    1 punkt
  30. teraz wieje 120 kmh i nastąpiła ewakuacja do knajpy
    1 punkt
  31. Garść wrażeń z Zillertalu. Jak dla mnie jest to całościowo najlepszy austriacki ośrodek. Fantastyczny narciarsko, wspaniały widokowo. Świetnie przygotowane trasy o dużym poziomie zróżnicowania zarówno trudności jak i lokalizacji. Dużo lepszy aniżeli SFL, w którym spędzam większość sezonu. Pogoda 3 na 4 to znaczy pół pierwszego oraz drugiego dnia z opadami a poza tym cały czas lampa. Śniegu całkiem sporo, nawet w tych niżej położonych partiach, oczywiście za wyjątkiem tras prowadzących do parkingów, bo tam od dawna już wiosna. Genialne warunki panują na Hintertuksie.
    1 punkt
  32. Cze na stronie ski.it zakładka noclegi wybierasz promocje. Szukaj march specjal, wybierz obiekt, podaj zakres dat , min 5 noclegów. Wyświetlą się obiekty. Wybierz jaki chcesz - najtańszy😀 tu masz przykład od niedzieli do soboty za 2 dorosłe osoby - Vis a Vis mojego. https://www.ski.it/pl/hotel-garni-wanda#/accommodations/TRN/16b4263a-d54f-4206-b18b-35deb2ec5192 karnety Ci muszą dokalkulować. Najlepiej napisać do nich maila. Gdyby nie praca, zostałbym jeszcze tydzień. Ma być ochłodzenie. Warun będzie petarda, na miejscu skle, knajpki, kościół, Vis a Vis gondolki cmentarz, wszystko pod ręką😉. Nigdzie się ruszać nie trzeba. Nawet parking bezpłatny jest. W Madonnie po 5 Jurków. pozdro
    1 punkt
  33. Cze Co dobre było, to się skończyło. Super dzień, dzisiaj tylko z synem, Żona ściorana odmówiła współpracy😀. Generalnie super ośrodek, każdy znajdzie coś dla siebie. No i ta pogoda. Generalnie na 5 dni jazdy pierwszy słabszy pogodowo, ale widoczność była bardzo dobra. Jakieś pół dnia w środę chmurek i 15min deszczyk, reszta pełne słońce. Śniegu po sufit, bardzo dobre warunki, południowe stoki puszczały dość szybko, ale naturalny śnieg w słońcu robi się jak masełko. Cała nasza trójka na GS-ach przez wszystkie dni, ja z Żoną takie udawane, ale jednak, syn zawodniczy juniorski. Wyjazd bez oszczędzania wyszedł 2000 Jurków ze wszystkim za 3 praktycznie dorosłe osoby, Maks miał tylko nieco tańszy karnet niż my. W grudniu jak byłem, jedynie lepsze wyżywienie było, bo śniadania i obiado-kolacje były w formie bufetu, tutaj kolacja serwowana z karty. Żona zachwycona, ale ja to prosty jestem i nie lubię takich wydziwianych potraw😉. Ludzi niezbyt dużo, generalnie to jakieś kolejki to do Gondoli na Groste (ale to łatwo ominąć) i na jedynym krześle na Groste - tam warunki perfect przez cały dzień, więc dużo ludzi. parę foci bez jakichś opisów z dnia dzisiejszego. Ja ten ośrodek znam jak własną kieszeń, ale jakie numery tras - to nie mam pojęcia. Amazonia z rana jak śmietana😀 zajebista czerwona przy leciwym krześle. Groste i atrakcje. Spinale było dzisiaj katowane. Warunki świetne, szczególnie czarne. Ale tylko do krzesła jeździliśmy. Po drodze 2 czarne z trzech do wyboru. zajebista trasa do nauki, zakończona oczywiście starą dwójką, więc pusta non stop. Dzisiaj trenowałem jazdę na lewej nodze na 1 narcie, bo lewa póki co to służy do wsiadania do tramwaju😀. Ale jest już prawie dobrze. Inne takie tam widoczki. No i bohaterowie dzisiejszego dnia ja i młody ja😉. Pozdro
    1 punkt
  34. Pusto, jak dla mnie. Omijam zakorkowane sporadycznie gondolki, szczególnie na Groste. Reszta na bieżąco. Na trasach luźno, na czarnych pustki. Tu masz czarną że Spinale, teraz. Prawie na żywo😀
    1 punkt
  35. Cze To oferta freeski była, ale Polaków multum. Włochów też sporo. Generalnie, to jesteśmy dość dużym krajem i sporo nas na nartach jeździ. To widać. Właścicielka naszego hotelu mówiła że 70% jej gości w tym sezonie narciarskim to Polacy. Teraz jest w hotelu z 25 naszych i troje Włochów. pozdro
    1 punkt
  36. Cze, bardzo proszę😀 Dzisiaj kolejny zajefajny dzionek narciarsko. Z rana trochę chmur, potem krótki opad deszczu w niższych partiach, w wyższych śnieg i pełne słońce. Śnieg, trasy super. Wszędzie na bieżąco. Początek na Pinzolo - 2h. Objechane wszystko, oprócz zjazdówki do gondoli, zostawiliśmy na powrót. O 11.00 przejazd na Langhi, tam kolejne 2h, potem przerwa (wówczas padało) i do 16.00 Spinale i Groste. W końcu udało się pojeździć na Groste nową czerwoną, bo non stop zamknięta na treningi. Bardzo fajna - takie lubię, mocno pofałdowana, cały czas trawersuje. Za każdym razem można inaczej pojechać. Ludzi na krześle bardzo mało dzisiaj, chyba deszcz ich wystraszył. Żona padła. Zajechana. Musiałem po nią z Pinzolo jechać do Madonny. Warun petarda. Ja tam się nie znam, ale nie wiem jak musi być kiepsko, żeby kombinować z nartami. GS sklep uniwersalny. Dzisiaj ze stoku zbierałem 3 gości, jeden się na mnie wywrócił przed wejściem do gondolki. Wszyscy 100 pod butem i więcej. Damian może mi da na próbę na Moltku tego szerszego cuda, oby warun był odpowiedni, bo tak to nie chcę😉. Ręki do zdjęć nie mam, ale coś tam zrobiłem. Generalnie to dzisiaj jako ostatni na parkingu. Nogi bolą. Pinzolo i wyjście z nowej gondolki i takie tam widoczki. Langhi i dojazd do mety PŚ. Reszta to chyba Groste, ale nie wiem. pozdro ps. Jutro finito😥.
    1 punkt
  37. 1 punkt
  38. Zimówki są co do zasady nieobowiązkowe. Bierz te z łańcuchami. Jak napada dużo śniegu, to sama zimówka niewiele da, natomiast łańcuchy są dość mało wybredne jak chodzi o to co jest pod nimi. Na letnich też dają radę.
    1 punkt
  39. Dzisiaj w nocy wróciliśmy z Austrii gdzie mieliśmy każdego dnia inne warunki każde dla nas były dobre nikt nie narzekał Dzień pierwszy SFL deszcz, śnieg,mgła, płaskie światło,mokry ciężki śnieg pod nartami . Dzień drugi Ischgl pogoda prawie była łaskawa dla nas zdarzały się okienka pogodowe gdzie było dobrze widać, tarasowo rewelacja śnieg zmrożony, tarasy do końca dnia w dobrym stanie na nasze standardy. Dzień trzeci Nauders u góry śnieg niżej deszcz i to konkretny prawie wszystko mieliśmy przemoczone 🤪 rękawice wykręciliśmy z wody kilka razy. Śnieg bardzo miękki ciapowaty. Na koniec dnia wszyscy zadowoleni bo było pusto i warunki nam nie przeszkadzały 💪 Dzień czwarty powtórka Nauders w pełnym słońcu od rana i betonowe stoki po nocnym przymrozku które dość szybko odpuściły w miejscach nasłonecznionych. Rano miałem GSy później łopaty i był to najlepszy dzień tego wyjazdu. Chciałem podziękować ekipie forumowej i nie forumowej za jazdę i rozmowy wieczorne 😜 o dupie Maryni i do zobaczenia za rok w tak mocnym składzie. Specjalne podziękowania dla Pani Teresy mamy @tomklyteż chciałbym tak śmigać mając 75 lat i zaliczyć szósty wyjazd w Alpy w sezonie 💪
    1 punkt
  40. Cześć wszystkim, podszedł dzisiaj do mnie gość w Deer Valley w Utah i poprosił o zdjęcie. ktoś go rozpoznaje? 🤣 w czwartek mamy razem jeździć i nagrać trochę materiału video to Wam prześlę. pozdrowienia Bartek
    1 punkt
  41. cze Podobnie jak u Chłopaków w Nauders południowe stoki dość szybko puściły soki (Pradalago i Langhi) ale od strony Groste/Spinale to praktycznie cały dzień twardo. Na Groste najlepszy śnieg przez cały dzień, a czerwona jest tak szeroka że łączy się z niebieską (normalnie to odstęp między nimi to ok. 100m). Śniegu masa. Na powrocie postój w Madonnie, trochę podreptane. Audi w centralnym punkcie. Najlepsza trasa dzisiaj, czarna że Spinale, praktycznie beton non stop. Rano chciałem zrobić zdjęcie z góry, ale był taki beton, że się kijki przewróciły i zjechały na sam dół. To był horror zjazd bez kijów z tej zlodzonej ściany. Trasa pucharowa, rano ok, ale była taka lampa że z minuty na minutę zrobiło się bardzo miękko. Gondolka na Pradalago z Madonny pozdro
    1 punkt
  42. Są gôry, a jakże. Ale było tak zajebiście, nie było czasu, widok z czarnej że Spinale na pucharową część.
    1 punkt
  43. Ok, dzisiaj ostatni dzień, Nauders ponownie i wrażenia kompletnie inne, lampa pełna, ciepło okrutnie, więc ubranko lekkie. U góry dopadało świeżego na zratrakowanym, poezja. Generalnie wszystkie górne stoki na północnych zboczach najmniej w ciągu dnia się odsypywały, śnieg tam boski, miękki, naturalny, trzymający krawędź, odsypy mięciutkie, cięty na przyzwoitej prędkości bawi na szerszej narcie (Blizzard Brahma 88). W miejscach kompletnie zacienionych u góry całkiem sporo betonowych obszarów. A dół oczywiście ciapowaty coraz bardziej, choć szersza narta i miękkie nóżki robiły robotę. Jak pamiętam swoją jazdę z zeszłego roku z Soelden, to duży progres. Nie sądziłem, że jazda w miękkim śniegu da mi tyle frajdy. @Mikoski kilka razy do pitstopu na zmianę nart, a ja wierny jednej. Koniec chyba sezonu, choć zobaczy się co Marki na to. Zajebisty wyjazd ogółem.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...