Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 21.03.2024 uwzględniając wszystkie działy
-
Z przyjemnością informuję, że w ramach dodatkowej klasyfikacji Pucharu Świata U18-U21 "Amélie Wenger-Reymond Junior Award 2024" Curex została sklasyfikowana na miejscu 7 co jest najlepszą lokatą zawodniczek U18 (oraz rocznika 2007 w szczególności). M.4 punkty
-
Cześć, Dziś i jutro jeszcze równoległy (dziś WC, jutro WJC) więc pełna analiza później. Od końca - kije zwykłe biegowe z koszyczkiem dla łatwej podmianki w razie połamania i lepszego odbicia. Długość to preferencja indywidualna, plus minus jak do łyżwy. Na pewno do zmiany narty - kończymy z juniorskim GS i lecimy w górę. To był świadomy wybór na ten sezon ale ewidentnie na tym Zu traci. Nie zmieniamy producenta - sprawdzają się świetnie. Bardzo słaby element - skok. Do tego stopnia, że przyjmuje z pokorą 3 sekundy za dystans koncentrując się na poprawnym lądowaniu i wejściu w dalszą sekcję giganta. Bieg bardzo się poprawił - jesteśmy aż zaskoczeni. Duża zasługa mądrej siłki, letnich treningów na nartorolkach i podpowiedzi doświadczonych zawodników/trenerów od biegowego. Oczywiście można ugrać jeszcze więcej. Francuzi mają np. dwóch trenerów, od telemarku i biegów(ex zawodnik biegowy). Rondo 360 bardzo fajnie i dużo pewniej. A poza tym jeździć z najlepszymi, podglądać, uczyć się, trenować i poznawać różne trasy pucharowe, poprawić wydolność, pracować nad siłą, szlifować technikę ... Czyli nic oryginalnego. Mamy co robić 😉 Jak na debiutancki sezon w WC nie narzekamy 🙂 choć obecny maraton startów daje Zu w kość. Pozdrawiam, M.4 punkty
-
Rohace wczoraj.. Pogoda dzwona.. Warun fajny ... ludzi w sam raz... pojawiły sie pojedyncze minerały Piotruś - Haluszki są... A w miare jak degradowała sie dolna ścianka ludzi ubywało i jazda w wiosennych kapitalnych warunkach ..4 punkty
-
Dziś w Sprincie WJC sędziowie jakoś dla Curexa surowi (zawodnicy seniorzy) i 4 karne sekundy trochę nie wiadomo za co spychają na miejsce 7 - ale to i tak druga lokata w U18. Ciekawostka - pierwsza kontrola anty-flour, ogłoszono to rano i obowiązkowo po 1 i 2 przejeździe narty były sprawdzane. M.3 punkty
-
Cze, bardzo proszę😀 Dzisiaj kolejny zajefajny dzionek narciarsko. Z rana trochę chmur, potem krótki opad deszczu w niższych partiach, w wyższych śnieg i pełne słońce. Śnieg, trasy super. Wszędzie na bieżąco. Początek na Pinzolo - 2h. Objechane wszystko, oprócz zjazdówki do gondoli, zostawiliśmy na powrót. O 11.00 przejazd na Langhi, tam kolejne 2h, potem przerwa (wówczas padało) i do 16.00 Spinale i Groste. W końcu udało się pojeździć na Groste nową czerwoną, bo non stop zamknięta na treningi. Bardzo fajna - takie lubię, mocno pofałdowana, cały czas trawersuje. Za każdym razem można inaczej pojechać. Ludzi na krześle bardzo mało dzisiaj, chyba deszcz ich wystraszył. Żona padła. Zajechana. Musiałem po nią z Pinzolo jechać do Madonny. Warun petarda. Ja tam się nie znam, ale nie wiem jak musi być kiepsko, żeby kombinować z nartami. GS sklep uniwersalny. Dzisiaj ze stoku zbierałem 3 gości, jeden się na mnie wywrócił przed wejściem do gondolki. Wszyscy 100 pod butem i więcej. Damian może mi da na próbę na Moltku tego szerszego cuda, oby warun był odpowiedni, bo tak to nie chcę😉. Ręki do zdjęć nie mam, ale coś tam zrobiłem. Generalnie to dzisiaj jako ostatni na parkingu. Nogi bolą. Pinzolo i wyjście z nowej gondolki i takie tam widoczki. Langhi i dojazd do mety PŚ. Reszta to chyba Groste, ale nie wiem. pozdro ps. Jutro finito😥.2 punkty
-
2 punkty
-
Jasmin wygrała, świetne sportowe zachowanie - kibicowała Zu na ostatnich metrach biegu. Obydwie U18 odpadły w pierwszej rundzie (tylko jeden przejazd). Dyscyplina niszowa choć wiewiórki ćwierkają 😉 że w sezonie 2024/25 kadra Polski będzie szersza a jakaś tam młodzież też ostrzy zęby. Co ciekawe - pewna polska alpejka wczoraj skompletowała sprzęt tele, żeby urozmaicić treningi .. skoro większośc na forum jej kibicuje 🙂 to może jednak to tele nie jest takie passe ;). M.2 punkty
-
Eliminacje to czas przejazdu (trzeba ukończyć. 😉 ) plus standardowe kary. Co zabawne, Jasmin była pierwszą pucharową, wirtualną znajomością Zu na jej instagramowym @telemarkgirl.pl . Sporo doradzała sprzętowo (TX Pro Woman, jeżdżą w takich samych) i treningowo komentując na priv wrzucane filmiki. Bardzo sympatyczna postać, obecnie liderka Pucharu Świata. M.2 punkty
-
Nie jest tak źle zazwyczaj z sędziowaniem. Skok jest dość obiektywny a punkty za styl w zasadzie pokrywają się z obserwacjami. Update - Curex przebrnęła właśnie kwalifikacje równoległego (15 pozycja na 21, 2 miejsce U18) ale wszystko wskazuje że trafi na Jasmin Taylor czyli zwyciężczynie Pucharu w Sprint (31 lata, niezliczone wygrane .. ) .. co ciekawe obydwie Panie urodziły się tego samego dnia .. tyle że Curex 14 lat później) M.2 punkty
-
2 punkty
-
Pierwsze TOP 10 w Pucharze Świata Telemark dla Polski. Dzisiejszy sprint, rozgrywany we francuskim Pra Loup Curex kończy na miejscu 9 (najmłodsza w dziesiątce i najmłodszy rocznik pucharowy w tym sezonie). M.2 punkty
-
Za nami Livigno (2x14 miejsc w Sprint z całkiem fajnymi FIS Points, i 1x classic czyli horror z miejscem 15) ... I przesiadka do Francji via Austria ;).. A dziś pierwszy start w Pra Loup na Mistrzostwach Świata Juniorów WJC (U18-U21 czyli do 21 lat). Jak na najmłodszy rocznik 2007 źle nie jest 😉 - 7 lokata, trzecia w ramach U18 (za bardziej doświadczoną zawodniczką GER i córką ex trenera kadry Francji a obecnie kadr GB, SLO, CAN, USA ). Jutro sprint WC, potem sprint WJC i na koniec równoległy WJC. Jak na sezon "zdobywamy doświadczenie" nie jest źle - za technikę dziś zero karnych sekund jako jedyna 🙂 w WJC kobiet. Pozdrawiam, M.2 punkty
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Długo miałem bezpłatne; w ostatnim roku zmieniłem na płatne; różnic w temacie danych z Garmina brak.1 punkt
-
Magnum jest świetną nartą all-round, alternatywne rozwiązania to Salomon S/MAX 8 albo wyższy i bardziej sportowo jeżdżący S/MAX 10. Jak ktoś prosi mnie o pomoc w doborze nart to zaczynam w Austrii próby od pożyczenia e-Magnum, a jeśli delikwent dobrze ogarnia jazdę to zmieniam na wyższe modele Heada. Odnośnie e-Magnum to jest to narta wybitna, bardzo przyjazna, powodująca radość na twarzy, natomiast w porównaniu do nart sportowych ma jedną wadę - nie trzyma tak samo dobrze na lodzie. Na początek może wystarczyć, ale nie będzie wymuszać postępu technicznego. Jak chodzi o długość to zdecydowanie 177 cm. Jeśli przed przerwą jeździłem dobrze technicznie to osobiście szukałbym narty sportowej, najlepiej e-Race a nawet e-Race Pro. Na początek może być ciut męcząco ale wymusi dokonanie zmian w technice jazdy. Jak masz 44 lata to całe życie przed Tobą i warto dać sobie szansę na istotny progres umiejętności.1 punkt
-
1 punkt
-
Cześć Przeleć Pani Taylor narty fluorem i macie ją z głowy. 😉 🙂 A przegrać z wielkim mistrzem nie wstyd a jak się wygra to sukces i podbudowa psychiczna jest wielka. No i nauka na przyszłość. Jaki typ eliminacji - czas przejazdu czy coś jeszcze? Pozdrowienia1 punkt
-
to jeszcze jedne zawody gdzie komisja sędziowska może "poprawić" wynik ? Dobrze że w zawodach na normalnym sprzęcie liczy się wyłącznie czas. Szkoda że media sportowe zupełnie nie interesują się tą dziedziną narciarstwa.1 punkt
-
hmm aż sobie sprawdziłem kilka ostatnich, bo Stravy też praktycznie nie używam. No i dane w porównaniu do Garmin Connecta są identyczne: odległości, przewyższenia, czasy, no i clou czyli trasy. dokładnie toczka w toczkę, wiec u mnie ten efekt nie występuje.1 punkt
-
Nie wiem jak jest z eksportem danych z Garmina do Stravy, ale jeżeli używasz Stravy do zapisu aktywności i w trakcie jazdy zastopujesz ją ale dalej będziesz się przemieszczał, a po jakimś czasie ją uaktywnisz, to ten odcinek kiedy nie było śledzenia, będzie zaznaczony na mapie jako linia prosta, a zapis aktywności będzie kompletnie od czapy.1 punkt
-
Cześć He he... trochę ciśnie się na usta, po przeczytaniu Twojej wypowiedzi, że w tak zaawansowanym wieku w ogóle poważnie rozważ jakąkolwiek sportową aktywność ale... rozumiem, że chodzi o to, że jeździsz rozsądnie, co bardzo się chwali acz z wiekiem nie ma nic wspólnego. Z pewnością jest to dobry moment na zakup sprzętu bo sezon się kończy i można się spodziewać, że będzie taniej. Z drugiej strony jest i tak bardzo drogo a sezon był bardzo więc mogą przytrzymać ceny jak się da. Czy ten wybór jest dobry... Wiesz, na rynku są setki modeli, które będą odpowiadać Twoim wymaganiom a różnice są kosmetyczne czy w ogóle niewyczuwalne. Jeżeli jesteś akurat zzumowany na skręt cięty kup nartę krótszą a sztywniejsza w typie narty slalomowej, choć ja uważam, że technika powinna być rozwijana równomiernie a skręty cięte to tylko jedna z technik jazdy i to możliwa do realizacji w momencie gdy jeździ się technikami ślizgowymi w sposób kompletny. Druga sprawa to czy jesteś zdeterminowany na postępy techniczne czy raczej chcesz sobie w spokoju pojeździć tak jak umiesz. Jeżeli to pierwsze - szukaj narty sportowej, czy tez o budowie narty sportowej, jak to się mówi: "narty na wyrost", która umożliwi postęp, jeżeli nie to tak naprawdę nie ma znaczenia co kupisz ale raczej nartę dłuższą niż za krótką czyli to 170cm to absolutne minimum. Pozdrowienia1 punkt
-
Cześć Marek wyniki są znakomite jak na debiutancki sezon. Wielkie gratulacje. Napisz może jeszcze ile brakuje do rejonu podium bo skoro już jest środek stawki... I jak to wygląda w poszczególnych elementach zawodów, gdzie Szanowny Curex zyskuje a z czym są kłopoty na tle stawki? Czy kije, których się używa to są po prostu krótsze kije biegowe czy coś specjalnego? Pozdrowienia1 punkt
-
No chyba nie zawsze. Kult ciała na psychikę czasem dobrze nie działa. A byww, że nawet wprost przeciwnie. Wierszyk Waligorskiego gratis jak zwykle prawie bez związku... Tancerz ...a gdy na eleganckim balu Swoje talenty rozpościera Lew salonowy, jak z żurnalu Wyrżnięty, albo jak z kuriera, Gdy cały w skrętach i lansadach Pełen finezji i uroku Z partnerką swą na parkiet wpada Wzrok mając wbity w głąb jej wzroku, I prawie niesie ją, skubaniec, Arcymistrzowską błyszcząc rangą, Tańcząc bezbłędnie każdy taniec (a ja wyłącznie nudne tango), Gdy tak - powiadam - na nią władczo Spogląda, jak na befsztyk smakosz, I wszyscy nań z podziwem patrzą, I każda chciała by z nim takoż, A on wie o tym, i z zachwytem Ów splendor pełną gębą chłepcze, I do partnerki uszka przy tem Uwodzicielskie słówka szepcze A jego rachityczne nogi Potrafią tańczyć jednocześnie Aż drzazgi sypią się z podłogi (o czym ja nawet marzyć nie śmiem). U góry - dyrdymały sadzi, U dołu - wolty i wiraże I nigdy o nic nie zawadzi Jakby piekielnym był kuglarzem, I kiedy nagle się poślizgnie, Przez chwilę równowagę łapie, A potem w parkiet jak nie gwiźnie Aż mu coś głośno chrząstnie w japie, I z nosa mu się puści jucha, I z lwa się nagle w glizdę zmienia, I gdy na sali cisza głucha Zapada, pełna obrzydzenia, To chociaż jestem ateuszem, Swój światopogląd nagle tracę I wierzę że hen, nad ratuszem, Tkwi w chmurkach zacny, siwy facet....1 punkt
-
Można i tak, można i tak … jak w starym lwowskim dowcipie…1 punkt
-
Miałem być na SVKi żeby jajeczka powozić ale moja żona stwierdziła NIE bo tam będą tłumy... mądrą żone mam ale wcześniej zaklepałem noclegi na Molltku 🙂 a wiec jak by ktoś planował tam JAJECZKA poświęcić no to ja tam będę i zapraszam na brovara za jedyne 5,30 🤦♂️1 punkt
-
1 punkt
-
Dzisiaj w nocy wróciliśmy z Austrii gdzie mieliśmy każdego dnia inne warunki każde dla nas były dobre nikt nie narzekał Dzień pierwszy SFL deszcz, śnieg,mgła, płaskie światło,mokry ciężki śnieg pod nartami . Dzień drugi Ischgl pogoda prawie była łaskawa dla nas zdarzały się okienka pogodowe gdzie było dobrze widać, tarasowo rewelacja śnieg zmrożony, tarasy do końca dnia w dobrym stanie na nasze standardy. Dzień trzeci Nauders u góry śnieg niżej deszcz i to konkretny prawie wszystko mieliśmy przemoczone 🤪 rękawice wykręciliśmy z wody kilka razy. Śnieg bardzo miękki ciapowaty. Na koniec dnia wszyscy zadowoleni bo było pusto i warunki nam nie przeszkadzały 💪 Dzień czwarty powtórka Nauders w pełnym słońcu od rana i betonowe stoki po nocnym przymrozku które dość szybko odpuściły w miejscach nasłonecznionych. Rano miałem GSy później łopaty i był to najlepszy dzień tego wyjazdu. Chciałem podziękować ekipie forumowej i nie forumowej za jazdę i rozmowy wieczorne 😜 o dupie Maryni i do zobaczenia za rok w tak mocnym składzie. Specjalne podziękowania dla Pani Teresy mamy @tomklyteż chciałbym tak śmigać mając 75 lat i zaliczyć szósty wyjazd w Alpy w sezonie 💪1 punkt
-
Przekazuję dla wszystkich. Najgorszemu wrogowi nie życzę takiego podłego życia. W końcu przerwa zasłużona, nogi mi do tyłka wchodzą, co mnie młody dzisiaj przeciorał, to moje. Ma parę. Niestety to już mu mogę tylko narty nosić.1 punkt
-
Cześć wszystkim, podszedł dzisiaj do mnie gość w Deer Valley w Utah i poprosił o zdjęcie. ktoś go rozpoznaje? 🤣 w czwartek mamy razem jeździć i nagrać trochę materiału video to Wam prześlę. pozdrowienia Bartek1 punkt
-
1 punkt
-
cze Podobnie jak u Chłopaków w Nauders południowe stoki dość szybko puściły soki (Pradalago i Langhi) ale od strony Groste/Spinale to praktycznie cały dzień twardo. Na Groste najlepszy śnieg przez cały dzień, a czerwona jest tak szeroka że łączy się z niebieską (normalnie to odstęp między nimi to ok. 100m). Śniegu masa. Na powrocie postój w Madonnie, trochę podreptane. Audi w centralnym punkcie. Najlepsza trasa dzisiaj, czarna że Spinale, praktycznie beton non stop. Rano chciałem zrobić zdjęcie z góry, ale był taki beton, że się kijki przewróciły i zjechały na sam dół. To był horror zjazd bez kijów z tej zlodzonej ściany. Trasa pucharowa, rano ok, ale była taka lampa że z minuty na minutę zrobiło się bardzo miękko. Gondolka na Pradalago z Madonny pozdro1 punkt
-
1 punkt
-
Ok, dzisiaj ostatni dzień, Nauders ponownie i wrażenia kompletnie inne, lampa pełna, ciepło okrutnie, więc ubranko lekkie. U góry dopadało świeżego na zratrakowanym, poezja. Generalnie wszystkie górne stoki na północnych zboczach najmniej w ciągu dnia się odsypywały, śnieg tam boski, miękki, naturalny, trzymający krawędź, odsypy mięciutkie, cięty na przyzwoitej prędkości bawi na szerszej narcie (Blizzard Brahma 88). W miejscach kompletnie zacienionych u góry całkiem sporo betonowych obszarów. A dół oczywiście ciapowaty coraz bardziej, choć szersza narta i miękkie nóżki robiły robotę. Jak pamiętam swoją jazdę z zeszłego roku z Soelden, to duży progres. Nie sądziłem, że jazda w miękkim śniegu da mi tyle frajdy. @Mikoski kilka razy do pitstopu na zmianę nart, a ja wierny jednej. Koniec chyba sezonu, choć zobaczy się co Marki na to. Zajebisty wyjazd ogółem.1 punkt
-
Tak girlandy to bardzo dobre ćwiczenie,i oczywiscie jes stosuję,jak i podobnie jak napisałe ,np.dea przycięcia i skręt jak rownież ześluzg boczny i przycięcie z biciem kija ( chyba najłatwiej trafia do kursantow) wbijanie kijów po jednej stronie ( nielubiane przez wszystkich a moim zdaniem jedno z najlepszych na zskończenie skrętu i jak ja to mówię zapięcie wektorów oraz świetne koordynacyjnie.No i kilka innych. Na marginesie bardzo wielu narciarzy źle wbija kije w krotkim skręcie niechlujnie,nie w tym momencie ,nie wykorzystuje ich do tego do czego są przeznaczone. Nirktórzy bardzo dobrze ptrafią jechać nogami ale wbicie kijów masakra.1 punkt
-
I dlatego ja w krotkim skręcie proponuję a właściwie wymuszam wbicie kija dokladnie w momencie przycięcia no i oczywiście napięcie mięśni ud oraz brzucha dzięki czemu następune tzw o.dbicie1 punkt
-
To takie moje określenie które sobie wymyśliłem na potrzeby zdefiniowania zakończenia skrętu. Wiadomo że mamy jakąś wypadkową sił które występują w skręcie i ona jest po prostu wektorem który wypada w określonym miejscu. Ten wektor to jest suma wszystkich wekotorów które są elementem ruchu wszystkich ruchomych części ciała ,bo każda ruchoma część ciała ,ręka ,głowa noga,tułow mają swoj środek ciężkości. Ino i w czasie jazdy każda ta część ma jakiś swój wektor.No i ich suma i kierunek zbierają się w końcu w jednym miejscu czyli na wewnetrznej krawędzi zewnętrznej narty w jddnym punkcie. Tak trochę improwizuję bo nie jestem fizykiem ale wydaje mi się że o to chodzi.No i w końcu tym ostatnim bardzo skutecznym elementem skumulowania tych wektórow i zatrzymania tej energii na krawędzi zewnetrznej narty jest właśnie wbicie kija.Wbijając kij pod kątem dostajemy reakcję podłoża i zamykamy ten układ sił ,co skutkuje efektywnym naciskiem oraz optymalnym tego wektora czyli tej siły i rozpoczęciu nowego skrętu. No ale ja uczniom tłumaczę to w sposob o wiele prostszy. Można różnie patrzeć na temat wbijania kijków ale jedno jest pewne że jest to element ważny z punktu widzenia koordynacjì i inicjacji skrętu.1 punkt
-
Jak dla mnie to wolę i 2 lub 3 miesiące do przodu co najmniej. Plus dopasowanie do 2-miesięcznego cyklu.1 punkt