Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 10.03.2024 w Odpowiedzi
-
8 punktów
-
Znów tam pojechałem... a co miałem w domu siedzieć 😃 Pogoda nie powalała a prognozy na sobotę były nie ciekawe o niedzieli nie wspomnę. Ale plan 2 kierunkowy Chopok/Łomnica Rano wstaje Chopka nie ma zaje... a na Łomnicy slnčko... a więc jadę: Jest ok. Ludzi w 3 d... parkovisko prawie full a jestem 8.10 Warto zaznaczyć że sezonówka za darmo☝️. Wyjazd na samą górę trochę zajmuje niestety. Sedlo w chmurach a więc zjeżdżam po czerwonej na rozgrzanie nóg. Super warunki ale już miękko a ja na twardej narcie. Jadę na sedlo a tam bajeczka... Trasa przygotowana rewelacyjnie, twardo a pogoda słoneczna. Boski dzień... ale ☝️ zawsze jest to ale! Po 1 zjeździe odstałem w kolejce że 20min. 🤦 po drugim kolejka do kolejki na 40-45 a więc szybka decyzja wykupuje fast pass ☝️ Była to jedna z lepszych życiowych decyzji... zjazd pod bramki niekiedy 2-3min. Kasa czyni cuda 😁🤦 Ale bajka skończyła się gdy przyszło zjechać na dół do auta... czegoś takiego nie widziałem od komuny na Golgocie... Muldy po kolana rozłożone co metr, śnieg jak w maju moje wąskie narty brnęły jak w g... masakra. Katastrofa szczególnie po mojej kontuzji kolana 🤷 zdjęcie tego nie odzwierciedla 😁🤦 PS. radzę zjechać koleją PS2. dziś miał być Chopek. Wstałem zobaczyłem kamery ale mgła, lało, wiało i mi się nie chciało. Kanapy latały na Lukovej a więc wszystko zatrzymają idę spać. Co później okazało się faktem. A na basenach woda ciepła, sauny nadal gorące. Pozdrawiam PS3. jak ktoś zamierza to ostatnia chwila. Mamuśki z dziećmi darujcie sobie.4 punkty
-
Cze Zazdrościć ino głośno. Kacprowy z wczoraj😎 Jaworzyna z dzisiaj 2A only for VIP. pozdro4 punkty
-
3 punkty
-
2 punkty
-
Pojechała perfekcyjnie ponad 1,2 sekundy przewagi. Tylko pleyer na Eurosport extra pokazywał na żywo.2 punkty
-
Cześć To chyba pierwszy autorski choć nie napisany autorsko post Rybelka na forum. Markos - pijemy jakby co! Pozdro2 punkty
-
Cześ Wyjątkowy niefart. Dzieci w tym wieku zazwyczaj charakteryzują się pewnego rodzaju niezniszczalnością. Dzieci niestety biorą przykład z dorosłych a tutaj jest bardzo źle. przede wszystkim moda na onanizowanie się prędkością, przeświadczenie, że sprzęt załatwi umiejętności, pomniejszanie lub wręcz negowanie roli doświadczenia i zasad obowiązujących na stoku. Szkoda chłopaka, bo choć podobno (takie są doniesienia) to On przywalił, trudno powiedzieć, że był sam sobie winien. Ktoś go na te narty zabrał, ktoś ocenił, że może jeździć samodzielnie - tu są winni. Pozdro2 punkty
-
Kolega przysłał mi zapis z apki z dzisiaj i bez fast passa. Też nieźle:1 punkt
-
1 punkt
-
Skromna serwisowa walizka (bez fluoru 😉 ) i jutro w drogę. Pierwszy start w środę. M.1 punkt
-
Tux to mi się kojarzy z pękniętymi żebrami. Kiedyś na wyjeździe z Jurek Byd,pierwszy zjazd czerwoną i zostałem skoszony przez deskarza,a że październik to był i lodowisko,to połowę trasy przejechałem na dupie nie mogąc się zatrzymać. Ale wyjazd był udany,bo miejscówa fajna była z basenem i sauną,a co się w następne dni pszenicznego piwa nachlałem w knajpie na górze i poopalałem to moje😁1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Ja też. Trzeba by założyć Fundację Na Rzecz Tych Którzy Jeszcze Nie Byli Na Kasprowym Na Nartach I zbierać odpisy 1.5%.... w tym wznioslym celu.1 punkt
-
Cześć Ja się na tej kwestii nie znam ale dawno nie przeczytałem tak konkretnej informacji więc sugestia jest oczywista. Braki w technice to oczywistość ale dążenie do perfekcji to piękna idea. Ale co jest perfekcją... Trzymaj się serdecznie.1 punkt
-
No to pewnie dalej wychodzą moje braki w technice. Napiszę szczerze: nie wiem czy jestem aż tak dramatycznie słaby i to jest sarkazm czy faktycznie to co odczuwam/zauważam i uczę sie na własnej skórze ma odzwierciedlenie w rzeczywistości. Wiem, że jest tu wielu dobrych instruktorów/trenerów dlatego staram sie dużo czytać ale też pisać to co sam sie nauczyłem/wywnioskowałem aby znaleźć poparcie lub zaprzeczenie, bo na miejscu nie mam nikogo takiego 😞1 punkt
-
No to już wiem. Lekkie narty są lepsze w trzech kwestiach- poza trasę,na skitury, no i najważniejsze jak partnerka jest leniwa i trzeba za nią dźwigać drugą parę 😄1 punkt
-
Czołem Marku. Właśnie czytaliśmy ten post razem z Rybelkiem i wydaje się, że należy napisać, że są tacy, którzy potrafią zjechać ciętym gdzie niektórym (mnie/nam) wydaje się, że da się tylko śmigiem. Ty jesteś w tej grupie... i szacun. Pozdrowienia1 punkt
-
1 punkt
-
Ano, niestety. Wszystkie moje poważniejsze dolegliwości, poza kłopotami sercowymi, to skutki uprawiania sportu. Kręgosłup w części lędzwiowej, biodra: siatkówka, narty. Kolana, a ściśle prawe: rower, konkretnie regularna jazda w mrozie bez osłony termicznej kolan. 🙂 Sport to zdrowie. Z drugiej strony gdyby nie on może by mnie już na świecie nie było. 😉1 punkt
-
Cześć Te dwie sprawy raczej nie mają związku. Oczywiście mogą mieć bo kolano po urazie pracuje inaczej ale nie muszą. Zerwanie ACL - jak sam słusznie zauważyłeś a ja wiem bo znam przynajmniej dwa takie narciarskie przypadki z działalności szkoleniowej - może nastąpić praktycznie niezauważalnie, bez zniszczenia innych struktur czy nawet bez specjalnych odczuć bólowych i się po prostu o tym nie wie. Kolano jest stabilne staw nie jest rozluźniony itd. Zniszczenie chrząstki to wynik jej wybicia lub/i wytarcia w wyniku różnych działań np. biegania czy skakania i tu im słabsze mięśnie tym szybciej dochodzi do zniszczeń. Jak chrząstka się wybije to zawsze można zrobić przeszczep wewnętrzny i spoko - wiem bo robiłem. Wiesz to są po prostu części mechaniczne, które na obecnym etapie rozwoju medycyny można w różny sposób ratować czy wymieniać. Znam przypadki gości, którzy regularnie poddają się operacji wszczepienia dystansów w stawach kolanowych bo poddają je solidnym obciążeniom podczas treningów - np triathlon i to dla nich standard. Podstawą jest jednak sprawność i siła ogólna aby unikać kontuzji i zniszczeń w organizmie - to z pewnością powinien być priorytet - nawet kosztem rezygnacji czy zamiany pewnych typów aktywności na inne. Pozdrowienia1 punkt
-
Marzec... a więc zaczyna się sezon na Chopku 🤩. Byłem w weekend a tu zdziwko 😳 Pogoda nie rozpieszczała: deszcz, mgła itd. ale spoko dało się pojeździć... do 11 🤣 Chopok m ma warun jak na początku a nawet koło 15 kwietnia. Z piątku na sobotę nie mroziło a więc od rana JARNE LYŽOVANIE trasy przejechali ratrakami jak pod koniec sezonu uskoki pomiędzy 30cm nie poszalejesz nawet rano. Widząc prognozy wziąłem free K2 Rictor 90 i strzał w 10. Miękko, dziury od rana, muldy od 10 😍 zabawa przednia jak na koniec sezonu. Jak nie przymrozi to dół padnie za tydzień. Góra trzyma się dobrze. W sobotę padał śnieg a w niedzielę u góry lodowisko. Zobaczcie fotki z okolic Zahradek Góra zdecydowanie trzyma lepiej: Mało pod starą 2 małe free... PS. podziwiam tylko tych początkujących i mamuśki z dziećmi które same próbują się uczyć a jeszcze do tej katorgi zmuszają dzieciaki. Pozdrawiam. PS². Za tydzień też będę a potem na święta Austria bo mam info, że tam jest bosko Te ostatnie to Chopek1 punkt
-
Cześć Jasne Marku. Do tego zmierzam aby odmitologizować długość nart bo dla osoby, która automatycznie umie zmienić ślizgowy-cięty lub odwrotnie nie ma w ogóle problemu. A automatyzm zmiany śladu - dla osób chcących się poruszać śladem ciętym - to niezbędny obowiązek. Kto tego nie rozumie lub chce ominąć ten problem nie powinien na nartach jeździć. Pozdro1 punkt
-
Cześć A po co chcesz próbować przed kupnem? Co Ci to da jako początkującemu. To tak jakby moja córka , która nie ma prawa jazdy poszła próbować sobie samochód czy się nim dobrze jeździ. Pozdro1 punkt