Skocz do zawartości

Ranking

  1. Mitek

    Mitek

    Members


    • Punkty

      17

    • Liczba zawartości

      14 684


  2. Marcos73

    Marcos73

    Members


    • Punkty

      15

    • Liczba zawartości

      4 417


  3. Chertan

    Chertan

    Members


    • Punkty

      12

    • Liczba zawartości

      1 920


  4. moruniek

    moruniek

    Members


    • Punkty

      9

    • Liczba zawartości

      2 936


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 26.01.2024 uwzględniając wszystkie działy

  1. Boję się prędkości 😱 takie wyniki to dla mnie kosmos 🤪
    3 punkty
  2. Cześć No to teraz wszystko jasne z tym lataniem... 😉 Trzy razy mniej boli... Pozdro
    3 punkty
  3. Ja jestem z Marsa 😉, ale warszawiakom szczególnie tym z Rembertowa czy Pragi Południe nie muszę nic rozwijać. 😁
    3 punkty
  4. Cze Nie założył pasków od kijów?????? Co wygrałem????? Ale przykład musi iść od góry. Jaki Ojciec taki syn 🙂 pozdro
    3 punkty
  5. Cze @zając ma rację, 152 to zdecydowanie za krótkie. Nie wiem kto Ci tak doradził. 160 w przypadku elana to minimum. A najlepiej w okolicach wzrostu Twojego. Nie wiem czym się różnią oba modele STI i GTI (Subaru i Volkswagen ?????). A RTM to chyba bardzo podobna narta - dobór taki sam jak Elan. Tak krótkiej ja bym nie kupował bo straci na stabilności a skrętna i tak będzie. pozdro
    3 punkty
  6. A ja to co mam powiedzieć? Z peryskopem jeździć? pozdro
    3 punkty
  7. Za krótkie. Powyżej masz wiele odpowiedzi w zakresie długości nart. Jestem lżejsza i niższa i nigdy nie miałam nart poniżej 157cm, nie obawiaj się długości.
    3 punkty
  8. Dobra mam... nie wiem dlaczego jak kiedyś tego szukałem, to nie znajdywałem... Dziękuję 😄
    3 punkty
  9. To wszystko zależy komu posiadasz i czy spotkasz się w realu. Są pary, co drą koty w wirtualu, a w naturze mogliby zwiększyć statystyki. Chociaż znając co niektórych to pewnie by się pogłaskali i wypili piwo po bliższym poznaniu. Czasem chciałoby się jednak komuś zwiększyć statystykę. Bo można skakać i skoczyć, Andrzej użył niedokonanego. Też miałem o tym wspomnieć, że bardziej cios sztachetą na zabawie góralskiej niż taniec, chociaż ten może też obejmować breakdance, a ten potrafi zabić. Tego typu statystyki można wystandaryzować używając osobodni czy osobogodzin. Natomiast wartości bezwzględne w istocie zależą od liczby uprawiających. Same liczby podane nie pozwalają porównać tego ryzyka.
    3 punkty
  10. A... statystyki to potwierdzają!
    3 punkty
  11. Super, qrde super!!!!! Ps. Kto to jest Mateusz - fiszkę personalną poproszę. I jak u niego z tolerancją na
    3 punkty
  12. Cześć No dlatego pozwoliłem sobie na taki żart ale wiem jak się reaguje na przeciętnych mazowszan. A mając z nimi do czynienia na wielu wyjazdach, które prowadziłem nie można mieć o to pretensji. Cześć Uśmiechnięty narciarz. Nie widać zmęczenia, znużenia czy jakiejkolwiek niechęci, czy negatywnych odczuć. A co się stało? Podejrzewam, że jesteś dokumentnie mokry - tak bywa na nartach - ale w ogóle tego nie sprzedałeś na tym zdjęciu. Dla mnie - zadowolenie aż tryska i piękny dzień za Tobą. Krzychu jak ze Zwardoniem bi=o my już zadeklarowani i jedziemy. Może połączyć siły jak moje dzieci nie pojadą? Trzymajcie się serdecznie
    3 punkty
  13. Dziś pogoda dla koneserów. Od śniegu, przez śnieg z deszczem, zalepiający gogle, po sam deszcz. Opad ustawał tylko na chwilę. Na stoku robili co mogli by dzieci chciały jeździć. Nawet Wilma wyszła na spacer (chyba pierwszy raz widziałem ją w tym sezonie). Śnieg mokry i mocno hamujący. Wilma na spacerze. Ludzi jak na warunki całkiem sporo. Tak to wyglądało jak chwilowo padać przestawało. c.d.n.
    3 punkty
  14. Dziś śnieg padał w nocy, tak około 5 cm. Bez obaw, wszystko co świeże przejechaliśmy, stok będzie dobrze przygotowany. Czuć było jak przybywa narciarzy. Cały dzień niestety temperatura na +. Zrobiło się malowniczo. Około 11:00 tak. Po 13:00 już tak. Wyszło słonko. Stok trzymał się dobrze. c.d.n.
    2 punkty
  15. Kurcze, zazdroszczę ja przy takiej prędkości to już muszę wymieniać pampersa 🤣
    2 punkty
  16. Pany, nowki sztuki - erace pro i espeed pro. 3tys per para.
    2 punkty
  17. Przyszly. Dla mnie laika, po zapięciu wszystkich blokad to skorupa typowo zjazdowa. Nie jestem w stanie doszukać się roznicy od innych butow których używałem. Sposób blokady skorupy po przejściu z walk na ski bardzo stabilny, zupełnie inaczej trzyma niż te np w K2, tam faktycznie można było wyczuć minimalny luz. Tu siła idzie w druga strone - tam "hak" ciągnął trzpień zeby zblokować, tu "hak pcha trzpień zeby zblokować obie części, nie ma szansy na jakikolwiek luz. Genialnie rozwiązane w swojej prostocie, co więcej na logikę wydaje się że długowieczne, w przeciwieństwie do tego wnk2 gdzie z czasem to może się wyrobić i luzować coraz bardziej.. zresztą but ma dożywotnią gwarancję podobno, ale nie wnikałem na jakich zasadach. Natomiast jutro jadę na bootfitting i biorę obie pary dynafixow, bo tigardy maja we wkładce takie przewężenie dość mocne i to mnie uciska na tyle, że po pół godzinie noga drętwieje. Jeśli stwierdza ze sa w stanie to dopasować to na pewno wezme tigardy, jeśli nie to zostanę przy tych hoji 130 bo też wg mnie niczego im nie brakuje, a w zasadzie juz sa elegancko dopasowane na nodze prosto z kartonu, trzeba je dmuchnąć w dwóch miejscach i będzie idealnie. Po dopasowaniu napisze krótka recenzje dla obu, jak mi się uda to wrzucę filmik tego patentu hoji, bo dla mnie to rewelacyjny system, taki typowy lanserski :)))
    2 punkty
  18. Wrzuciłem tłumaczenie automatyczne Twittera. Pewnie chodzi o lekką kontuzję stopy. Wg USA skiteam Shiffrin wysłała smska że kolano ok. Duży Fuks!
    2 punkty
  19. Jak by nie patrzeć to śnieg w narciarstwie to ważna sprawa jest 😜 na ostatnim wyjeździe mieliśmy szczęście że sporo sypnęło i powiem że tak dobrego śniegu pod narta nie pamiętam ⛷️💪
    2 punkty
  20. Hmm, temat raczej by dotyczył szerokości nogawki spodni niż peryskopu...😁
    2 punkty
  21. Racja. Te statystyki grimsona są bardzo nieprecyzyjne, ale i nie o to tu chodzi. Ma dać ogólny pogląd. Poniżej podaje to co wypluwa google. Dotyczy wszystkich wypadków śmiertelnych na stokach w USA. Niewiele lepiej.
    2 punkty
  22. Ale piszemy o śniegu po kolana?...😁
    2 punkty
  23. No i Beata załatwiła sprawe piwka za ostrzałkę.. 🙂
    2 punkty
  24. Na Lubelszczyźnie więcej takich nazw miejscowości. Są Paskudy, Świnki i jeszcze parę innych 😀
    2 punkty
  25. Ja tylko odniosłem się do tego zdania, ale niepotrzebnie bo co ja tam mogę wiedzieć. Napisze jeszcze raz BASE (Building, Anntena, Span, Earth) to zabawa w skoki które nie wymagają od skoczka posiadania środka desantowego i nie jest to tylko samolot, jest nim też śmigłowiec czy balon. W skokach windsuit wykorzystuje się wszystkie dostępne sposoby zrzutu, może to być środek lotniczy, a może to być skała w Alpach. Tu celem jest szybowanie w powietrzu jak wiewiórki, zresztą w slangu tak to się nazywa. Widzę, że koledzy mają duże doświadczenie, to może mi wyjaśnicie czym różni się zatem skok z samolotu z 300m, od skoku z 300 metrowego drapacza chmur, przecież oba będą z niskiego pułapu.
    2 punkty
  26. Cześć No to lekko wk....jące dla nas jest ale zadam pytanie inaczej... A czy byłeś kiedyś na nartach na Szczęśliwicach, Parchatce, w Krajnie, albo Kazimierzu, Bałtowie, Rąblowie, w Tumlinie albo na Telgrafie? Bo ja na przykład na większości opisywanych przez Was stoków byłem. Co ciekawe nigdy nie byłem na Mosornym - albo nie pamiętam, ale raczej nie byłem. no i na tych słowackich ale resztę znam. A wiesz jakie to są górki... może małe ale z duszą... 😉 Marek też się wygłupiam. Zazdrościmy Wam cholernie - poza sezonem si,e tego nie czuje ale - co Ci mam powiedzieć... Pozdrowienia serdeczne
    2 punkty
  27. Poszło przelewem, dzięki Beato za orgię, ha, miało być organizację w skrócie, ale hm... jakoś dziwnie wyszło
    2 punkty
  28. Ty jedź na Orlen kup mu Perłę bo żyć Ci nie da 😉 choć z drugiej str to ma rację i powinien przynajmniej skrzynkę przytulić za straty moralno-smakowe 😜
    2 punkty
  29. Dziś po nartach, tak wyglądałem.
    2 punkty
  30. Prostowania "pacjenta" ciąg dalszy. Czy jeżeli narta ma mniejszy promień skrętu to oznacza, że chętniej będzie inicjowała szybsze wchodzenie w zakręt i broniła się przed dłuższymi gigantowymi zakrętami? Dlaczego pytam od tej strony. W tym rozważaniu gigantki/slalomki bardzo chciałbym uniknąć sytuacji, w której zdecyduje się na jakieś narty, powiedzmy CT, i będę miał problem tej natury, że narta ta będzie na mnie niejako „wymuszała” ciaśniejsze zakręty i nie pozwalała jechać bardziej w stylu gigantowym z dłuższymi szybszymi zakrętami. To tak nie działa: nadawanie przedmiotom cech ludzkich jest bardzo no powiedzmy "romantyczne". Tak dla rozkminki na wieczorną szklankę dobrego browarka albo cu cuś innego. Narta slalomowa w rozmiarze męskim ma 165 cm i +- 12 r co sumarycznie daje że przy niezbyt niewielkiej pracy NW osiągniesz czysty cięty w granicach ok. 10r co sumarycznie spowoduje że jadąc w rozsądnym zegarze zajmiesz na stoku szerokość skrętu ok. 20m - 20 m na szerokość - to skręt długi, średni, krótki???. Kolego zdejmij z głowy schematy i wejdź w realny świat. A odpowiedź na twoje pytanie kiedy narta będzie wymuszała ano wtedy kiedy krawędzie będą tak zrobione że nie będziesz w stanie wprowadzić je w ześlizg
    2 punkty
  31. po ilu godzinach na stoku ? 2 lata temu wytrzymałem 4 godziny przemokły jedynie rękawiczki bo były stare
    1 punkt
  32. zamiast zrzędzić to napisz więcej, jak dziś było. na kamerkach nie było tłoku do Karkonosza. Szklarska miała w tym tyg odpalić Lolę i Halę. Wg FB odpalą Halę i Świąteczny Kamień w kolejnym tygodniu, a o Loli na razie nic nie wiadomo.
    1 punkt
  33. Szklarska generalnie przekracza granice jakiegokolwiek smaku i żenady. 10% zniżki za samego Puchatka / brak zniżki za "mocno oblodzone" Puchatek i Śnieżynkę, przy cenie bazowej identycznej jak Białka + okolica + Słowacja i Szczyrk, to coś przekraczającego możliwości detektora żenady. W takiej formule to ośrodek do zaorania, niestety. Mam sentyment, ale na ten moment to jest ordynarne oszukiwanie ludzi i narażanie ich na niebezpieczeństwo (jeździłem po "trochę oblodzonej" Śnieżynce i miałem niezły stres) i nic ponad to. Tak się dłużej nie da - zaorać, albo pójść do przodu.
    1 punkt
  34. Cze Są pewne rzeczy, które się robi na stoku i sobie tego nie wyobrażam aby tego nie robić. Taki automatyzm. Jak zapięty kask pod brodą, kurtka, kurde ja wszystko zapinam, nawet kieszenie, jedynie wentylację czasami otwieram pod pachami (w spodniach tez mam, ale tego nigdy nie używałem). Rękawiczki obowiązkowo, pozapinane na rzepy. Pasków nie mam, bo mam leki. Ale nie wiem jakbym się czuł psychicznie jeśli nie byłyby przypięte. Jeszcze dodatkowo gogle musze mieć, ale praktycznie zawsze ściągam przed krzesłem, orczykiem. pozdro
    1 punkt
  35. Zaje fajny film który pokazuje że na płaskimi wycinanie łuczków to nie sztuka ,druga część śmig na wszystko się nadaje a trzecia to co tygrysy lubią najbardziej czyli cięty na prędkości 😁
    1 punkt
  36. Cześć He he... zwróciłem na to uwagę bo dla mnie to taki absolutnie automatyczny ruch porządkujący całość sylwetki przed zjazdem. Ale rzeczywiście niektórzy programowo tego nie robią. Może Maciek i Krzychy tak mają. Jak widać z jakością jazdy wiele wspólnego to nie ma... Pozdro
    1 punkt
  37. Cześć Wiesz ten problem można załatwić funcarvingową płytą. Ty możesz mieć inny problem, z którym ja kiedyś spotkałem się na Bieńkuli: Przyjechaliśmy z Rybelkiem wieczorem i stwierdziliśmy, że śniegu nie ma pada deszcz, na dole Golgoty stoją kałuże i napijemy się piwa i jedziemy do domu. W nocy spadło chyba z półtora metra śniegu - nigdy wcześniej ani później (no może raz na Tonale) nie widziałem takie pancernego opadu. Pojechaliśmy na górę i na Bieńkuli okazało się, że w tej środkowej bardziej płaskiej części tylko moje 100kg było w stanie przepchnąć śnieg. Rybelka trzeba było ciągnąć za kije żeby w ogóle się stamtąd wylazła. Ale i na to jest sposób - trzeba nabyć solidne kowadło. 😉 Pozdro
    1 punkt
  38. Co się dzieje, Schiffrin w szpitalu... Lewe kolano.
    1 punkt
  39. Dobrze to liczysz? 1:50000 to 0,002% Mała szansa. Większa, że sopel spadnie Ci z dachu na głowę. Jak mojemu znajomemu lata tamu. 🙂 Jeszcze jeden artykuł w tym temacie. https://mubi.pl/poradniki/wypadki-na-stokach-narciarskich/
    1 punkt
  40. Moim zdaniem base jumping to nie są skoki z niskiej wysokości. Chodzi o lot w wingsuicie a dopiero na końcu uruchamia się spadochron. Gros wypadków jest po rozsmarowaniu się w locie. bo nie chodzi o to aby lecieć daleko od ścian tylko bardzo blisko. Jak poszukacie sobie wypadków to tam to pięknie widać. Są oczywiście też skoki z niskiej wysokości ale bardzie to co napisałem.
    1 punkt
  41. A advanced foruming??? Bo ja to Grand Master, mam się pakować, porządkować sprawy? Jaka statystyka? pozdro
    1 punkt
  42. Ja w ich kategorii taniec bardziej traktuje jako imprezowanie, z alko i dragami. Niż sam taniec towarzyski.
    1 punkt
  43. Do kwietnia to kupa czasu, ogarniemy, wrócisz jakoś do Stolicy. pozdrawiam
    1 punkt
  44. Piotruś, droczę się z Tobą, przecież wiesz. Szczególnie że większość trasy to dwupasmówka 😉. Ale zastanawiam się czy ten filmik to jest częsta praktyka grupek kolarzy w rzeczywistości. To szosowcy, więc ja nie wiem. Może Ty się spotkałeś z takim zachowaniem, bo sporo na szosie jeździsz. pozdro ps. A sp...aj to bym Ci nigdy nie powiedział, oddałbym Ci stery i poprosił grzecznie, żebyś zdążył przed roztopami na stok 😉, to też żart oczywiście, bo musiałaby być duża odległość, aby poczuć znaczącą różnicę czasową. Tak de facto to jest kilka, może kilkanaście minut.
    1 punkt
  45. Oj prowokujesz. Nie podoba mi się taka jazda, ale mam wyjście nie jechać z Tobą i jechać samemu albo nie jechać wcale. Natomiast jeździsz bardzo pewnie i powiedzmy, że nie było momentu, w którym czułbym się zagrożony. Z kolei wspólna jazda mija bardzo szybko, bo zawsze jest o czym pogadać, a samemu to by się wlokło. No i jesteśmy z pół godziny szybciej (lub więcej) niż przy mojej emeryckiej jeździe. Wiesz, właśnie z powyższych powodów unikam mówienia kierowcy, z którym jadę, że jest głupi i nieodpowiedzialny. Bo powie, to spierdalaj i więcej nie jedź ze mną. A jak nie pojadę to i tak nie zmieni to Twojego sposobu jazdy.
    1 punkt
  46. Jako że doszły 3 osoby (Jarek - chyba mąż oraz mój synek z dziewczyną - czyli jeszcze nie mąż), oraz biorąc pod uwagę Moruńka z Maćkiem i wymagania osobowo - noclegowe, to wszyscy się nie zmieścimy w Reksonie. Zatem zarezerwowałam WSTĘPNIE noclegi dla wszystkich w Halce. Krzyś z Natką i Rafałem - 3 os, Kaem z Jarkiem i Mateuszem - 3 os, Michał z Markiem i Harnasiem - 3 os, reszta ma pokoje 2 os. Łącznie będzie nas 25 os. Na dole jest bar, zarezerwowana dla nas stołówka jako imprezownię oraz salka z bilardem czy czymś tam. Parking na 12 aut. Za takie luksusy jest dopłata 10 zł na os/noc, chyba że przyjedziemy dobę wcześniej, wtedy zostanie cena 70 zł. JEŚLI WSZYSTKIM PASUJE TO DAJCIE ZNAĆ, trzeba zrobić wpłatę. Szczegóły prześlę po waszej akceptacji. Jeśli nie, to pozostaje zadzwonić do Zgody i próbować się tam pomieścić. Nic innego nie znalazłam na naszą grupę.
    1 punkt
  47. Cze Z soboty, krótko, bo mi przypadkiem wpadło. Żona chciała sobie filmik nagrać, a że nie jestem mądry, to miałem cichą godzinę potem, czyli przesrane. Mina Żony bezcenna 😉 pozdro
    1 punkt
  48. Stanowi ułatwienie dla samochodów z tyłu, żeby nie musiały zmieniać pasa przy wyprzedzaniu, z czystej życzliwości dla kierowców.
    1 punkt
  49. Dzisiaj ktoś coś ? 😎
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...