Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 17.01.2024 w Odpowiedzi

  1. Dziś dużo zdjęć nie będzie, szkoda było czasu na ich robienie. Było epicko, trzeba było jeździć. Rano dobre -12, twardo ale nie betonowo. Jazda od odbicia do odbicia, dużo ludzi jak na Meander dojechało z Wrocławia. Intensywnie śnieżą ślad talerzyka i trasę za laskiem. Stok wymuskany i słoneczko. Epicko. Słońce. c.d.n.
    5 punktów
  2. Dzisiaj meldunemy się ok. 9.30. Komputer pokazuje-10. Parking zapełniony bardziej niż w poprzednich dniach. Stok przygotowany najlepiej do tej pory. Na stoku zdecydowanie tłoczniej. Do 13.30 twardo ale nie betonowo, stok trzyma bardzo dobrze. Niestety dużo narciarzy średnio jeżdżących którzy szarżują. Efekt to 3 interwencje GOPR i karetek pogotowia. Lepsza połowa intensywnie ćwiczy na górze różne elementy jazdy na ściance których w poprzednich latach się uczyła. Schodąc że stoku kolejka do kanapy ponad 7 minut.
    5 punktów
  3. Dzisiaj przed robotą pojeżdżone 2 h w Myślenicach w miłym towarzystwie @Dany de Vino, mrozio, słoneczko, przyzwoity śnieg (kaszowaty, ale dość twardo), całkiem sporo ludzi jak na środek tygodnia rano w tym miejscu.
    5 punktów
  4. Jednogłośnie ( tj. jednym glosem) zostałeś wybrany kierownikiem wycieczki.... 👍Adam i bez tego będzie miał dość zamieszania... Kto przeciw? Nie widzę nie słyszę....
    4 punkty
  5. Widzę jasność…
    4 punkty
  6. Cześć Z upośledzonym, to po pierwsze ale kolega robi cały czas to samo więc dla niego to oczywiste, że tak się robi. Po drugie to jest spokojne przygotowanie do uruchomienia płatnych reklam na SF. Kolega coś o tym wie Witoldzie. A po trzecie, jak ktoś prosi o polecenie to nie robi się kurwa kopiuj wklej byle co tylko POLECA - kogoś, sprawdzonego, dobrego, przekazuje kontakt itd. Jak się oczywiście chce polecić bo ja na przykład polecam swoje kontakty, miejsca itd. wyłącznie osobom sprawdzonym. Pozdro
    4 punkty
  7. Dzisiaj wieczorem na próbę znajomych 2 godziny na Klepkach. Po 17 stok czuć że puścił gdyż temperatura zmieniła się na dodatnią. Kolejki do kanapy na 2 - 3 minuty.
    3 punkty
  8. Kolegę Ciszaka omijam szerokim łukiem, muszę się natrudzić, bo jak jadę na kawę to koło jego chałupy przejeżdżam. 😃 Teraz na serio, nie wiem czy jako miłośnik Francji podzielasz mój punkt widzenia, ale taka mnie na koniec refleksja naszła, że chyba się starzeję i coraz bardziej zaczynam cenić germański porządek w miejsce radosnego południowoeuropejskiego burdelu. 🙂
    3 punkty
  9. Ujezdzilem się. Koniec to trzy strzały na ratrakowanej świeżo b, z kolei d zachęcała do szybkiej jazdy, bo równo do końca, ciągnęło wilka do lasu, ciagle na e i f rozjezdzilem kazdy skrawek puchu, czekając na ratraka wlazłem na stok czarnej góry czyli laskiem i znowu po miękkim, a potem byłem pierwszy po drodze minąłem ratraki, nie myślałem, ze jeszcze jadą bo sygnałem było ruszenie kolejki, nawet odczekałem. Dzień udany, na koniec palnąłem młodego nartami w głowę, niosłem sobie, a on się ścigał i nie pomyślał ze coś za mną może być, wytracił mi te fis sl z reki tak przylomotal, a mama kazała mu przeprosić, wiec chyba jego wina... ech, życie. Teraz golonka z jelenia i kapuśniak w hubertusie...
    3 punkty
  10. Jak im nie będzie pikuś to ich tak będziemy poić, aż im będzie pikuś.
    3 punkty
  11. Dla mnie to bełkot marketingowy. Znam trochę fizykę, znam filtry astronomiczne, fotograficzne, dichroiczne itd. I nikt na świecie nie ma technologii, która pozwoli cokolwiek odfiltrować gdy dochodzące światło jest jednorodne. Na przykład mgły. Wtedy nic nie może zadziałać. Dlatego filtry mogą działać gdy i tak jest dobra widoczność. Wtedy jak najbardziej można wycinać (w różny sposób) fragmenty widma. Tylko potrzeba tego jest umiarkowana. Podsumowując można polepszyć dobrą widoczność a ze złą nic się nie da zrobić. A na mgłę najlepsze jest czyste szkło. Podobnie na silne zachmurzenie.
    3 punkty
  12. Tu Ci znalazłem kolegę do pokoju jakbyś nie miał z kim spać. Ja śpię z dziewczynami albo baluję do rana. pozdro
    3 punkty
  13. No to nie ma się czego bać. 168 cm będzie się zachowywać jak slalomka, nieco mniej stabilna, wymagająca więcej kontroli, czasem uciekająca spod tyłka. 176 to uniwersalna narta do stabilnej jazdy, gigantowym skrętem pojedzie jak się jej nie będzie cisnąć i wyginać, choć i tak będzie pewnie szukać skrętu przy większym położeniu na krawędź. To jednak kwestia preferencji, do czego dążysz.
    3 punkty
  14. Piszę się na 100%, na szczęście ten termin mam wolny. Nie mam ino pojęcia, co i jak z noclegami?? Dajcie znać, gdzie się zgłosić. Tak czy inaczej, proszę mnie wpisać na listę. Mogę zabrać kogoś po drodze (Bolesławiec - A4 do Gliwic i dalej).
    3 punkty
  15. Nie wiem, trochę niezwiązane więc wątpię, ratraki trzymają się od tych tras z daleka, ale górą przejdziesz kawałek i jesteś w dziewiczym puchu… nart nie porysowałem chyba…
    3 punkty
  16. Żadna inkwizycja, ja nie lubię być traktowany jak upośledzony. Można przecież napisać to samo otwartym tekstem, a nie robić podchody, że jako Robin zadajesz pytanie a za chwilę jako Batman na nie sam sobie odpowiadasz. wybierasz odpowiedni wątek, dla przykładu w tym temacie ten ze screena i się reklamujesz. A nie reklamujesz piwo bezalkoholowe i mrugasz okiem.
    3 punkty
  17. Błędny wniosek, każda pogoda jest dobra do jazdy. Mgła jest zaś szczególnie dobra, bo uczy propriocepcji. Nawiasem mówiąc można się paru sztuczek nauczyć, które ułatwiają jazdę.
    2 punkty
  18. Cześć U nas mawiają, że pojechał trzy razy: pierwszy, ostatni i nigdy więcej... pozdro
    2 punkty
  19. Dobrze, że z wiatrem a nie wiatrami, bo kapusta zasmażana jest serwowana w każdej restauracji 😉
    2 punkty
  20. no chyba musieli Tobie nieźle zapłacić za wyjazd do tej destynacji w styczniu jeśli nawet w Beskidach nie pisząc już o Alpach są znacznie lepsze warunki. Czyżbyś pracował dla skionline, które mocno promuje ten kierunek ?
    2 punkty
  21. Dla autopocieszenia zdjęcia mojego aktualnego kołczanu:
    2 punkty
  22. Qrde .... no wątroba miała być SPALONE na maxa
    2 punkty
  23. Ty się kolego nie śmiej, jeszcze chwila i trzeba będzie kijki na białe zmienić. Psa przewodnika już szkolimy, tylko z jamnikiem to trzeba dupą szorować po śniegu, bo niski. pozdrawiam
    2 punkty
  24. Czyli "Spieprzaj dziadu" to już mam personalnie odbierać 😉 pozdrawiam
    2 punkty
  25. Oba wzmiankowane preparaty mają znaną i powszechnie uznaną skuteczność, mianowicie nieprawdopodobnie poprawiają kondycję kieszeni farmaceuty. Niestety, jest to jedyne zaobserwowane dotychczas działanie ...
    2 punkty
  26. Cze Obiektywnie o tych nartach (ale to z mojego punktu widzenia ten obiektywizm wynika), to taka dłuższa i poszerzona SL sklepowa - potocznie chyba zwana obecnie hybrydami. Bierz dłuższe, bo przy tym promieniu to samoskrętki są, a długość zdecydowanie poprawia stabilność. 75 pod butem, to wartość, która aż tak nie zmuli nartę, a z doświadczenia używając szutrówek po Żonie o takiej szerokości to nie jest to odczuwalne, a i bardzo dobrze się w nich jeździ już w rozmiękłym wiosennym śniegu. W normalnych warunkach też, żeby nie było. Sam lubię na bardzo podobnej narcie jeździć (tylko węższej, trochę dłuższej i troszkę większy ma promień, ale to pomijalne, relatywnie mały do długości), bo stabilna przy wyższych prędkościach, a jak trzeba to nieomal jak slalomka się zachowuje. Taka uniwersalna długość, szerokość i powiedzmy promień. Konstrukcyjnie chyba ok. pozdrawiam
    2 punkty
  27. Cześć Każda w miarę aktywna jazda a nie zwożenie jest mecząca. Jeżeli to akceptujesz i technika pozwala (to o przeciętnym polskim narciarzu to zakładam, że przejaw grzecznej i nieczęsto spotykanej skromności) to brałbym najdłuższą jaka jest. To jednak narta popularna. X9 to jest raczej pewna lżejsza wersja narty sportowej, aczkolwiek bardzo porządna narta. Pozdrowienia
    2 punkty
  28. Oeakley nie ma S0, tylko S1, pewnie przez tę redukcję. Ale redukcja w tych jaśniejszych szybach dotyczy głównie pewnych długości fal, więc tego się tak nie odczuwa. Ja w każdym razie mam szybkę CLEAR (65% transmisji) i się sprawdzają w pochmurne dni i na oświetlonych stokach. https://www.sportrx.com/blog/oakley-prizm-snow-lenses-guide/
    2 punkty
  29. ...w uzupełniniu powyższego: niezwykle pozytywnie zaskoczyła mnie ta górka i ten niewielki ośrodek. Stok świetnie przygotowany, w miarę stromy na całej długości (około 900m), a że w dodatku pogoda dopisała znakomicie no to po prostu wisienka! I to niecałe 30km od Krakowa. Rewelacja na takie 2 - 4 godzinne wyskoki, bez potrzeby noclegu, planowania logistyki itp... No i przetestowałem sobie nowe nartki. Trochę się obawiałem bo jeszcze nigdy nie miałem przypiętych nart slalomowych (R 12). Wbrew moim obawom odczucia znakomite! Myślę, że się szybko zaprzyjaźnimy. Wybrałem się tam na 2h a jeździłem 4. Cóż zrobić? Tak po prostu wyszło... Pozdr4all 🙂 ! .
    2 punkty
  30. Cześć Jak będziecie lansować te ohydne Kastle to nie wiem czy to będzie taka zgoda... Pozdro
    2 punkty
  31. Jestem w CzG do Zwardonia mi nie po drodze. Nic nie jest takie jasne ani proste jak mogłoby się wydawać. Brzytwa Ockhama nie działa. Można się pociąć. Wolę moje głupoty niż twoje mądrości. PS. Dla ciebie o lekarza bym się postarał, zresztą tobie wszystko się udaje, więc i dobór lekarza zapewne, bo wszak to nie dla mnie ten lekarz, więc to musi się udać.
    1 punkt
  32. Lekarza, ty?.. który pisałeś o problemach z lekarzami, z nieumiejętnością ich wyboru, błaźnisz się. Nie pamiętasz nawet z kim i o czym piszesz. Niewiarygodność wzrasta. Dlaczego nie wpadniesz do Zwardonia, wszystko byłoby jasne i jeszcze można by się zakumplować... a tak piszesz głupoty...
    1 punkt
  33. Arcos, po przekroczeniu linii spadku stoku już nic nie jest takie samo.
    1 punkt
  34. Eee, to nie Mitek, poczytaj jak elegancko skwitował sprzęt narciarski Kaema. Mitek krótko mówiąc się w tańcu nie pierdoli. pozdro
    1 punkt
  35. Czyli co? Mam jeździć na pogodę? Kruca fuks, niepotrzebnie pytałem, a dopiero co wyszedłem z depresji po przekraczaniu linii spadku stoku😉. pozdro
    1 punkt
  36. Cześć Narta, która ma wyoblony tył jest do wypierdolenia przed kupnem. Oczywiście, że jest lepsza od narty, którą obecnie posiadam ale prowadzić się w skręcie będzie średnio. A Salomon to jaki to model bo oni wymyślili wszystkie niebieskie z tym napisem? Pozdro
    1 punkt
  37. Cześć Moim zdaniem normalne działanie to są góry i każdy kupuje karnet na własna odpowiedzialność. Proste. Wybacz Tomek ale tak uważam. Jak jest ryzyko zamknięcia ośrodka musi być wkalkulowane w nasz wybór. Nie bądź dzieckiem i akurat u Ciebie - z tak dużym doświadczeniem to mnie ten post zdziwił. A co do germańskiego porządku to nie raz odtrąbiłem spod wyciągu w Austrii z info, że dzisiaj już nie ruszy i po trzech godzinach, jak dowiadywałem się, że wszystko hula a ja z 5 km od domu na wesołym spacerze... Dlatego lubię niskie góry, małe centra - wszystko przewidywalne... Tyłka w górach dajemy na własny rachunek zawsze. Każdemu się zdarzyło. Do zobaczenia w Zwardoniu. A my dzisiaj byliśmy pierwszy dzień w tym sezonie na nartach! Udało się zjechać raz, około 100 metrów, podejście do górki (tej górki z której był zjazd) około 4km. Śnieg dobry ale niezbyt nośny, trochę szyszek i gałązek ale za to naturalny - jakieś 7-8cm (na otwartym terenie). Godzina na śniegu warta doby życia nie? Pozdro
    1 punkt
  38. To w takim razie byłem 4 razy. Conajmniej o raz za dużo.
    1 punkt
  39. Tylko mnie zwyczajnie stać, żeby wydać 3-4-5 tyś na buty i nie robić z tego wielkiego halo. Dlaczego mam się usprawiedliwiać przed kimś że mogę sobie pozwolić na moją "fanaberię" możliwości chodzenia w butach narciarskich, skoro jest taka opcja i można z niej korzystać, a cena w tym przypadku ma drugorzędne znaczenie... 🙂 Niemniej to odpowiedź bardziej a pro po wcześniejszych wypowiedzi niż do Twojej Marcos - które mówiły o bananowcach na stoku, lansowaniu się czy jakoś tak 🙂 PS. Mindbender 130 niestety nie pasują do mojej "delikatnej" nóżki - więc szukam dalej, ale analogicznego systemu.
    1 punkt
  40. Niestety czar prysł. Przyjechaliśmy o godzinie 9.15 na dolną stację kolejki Funicamp. Nie było jakichkolwiek ostrzeżeń o możliwości zamknięcia ośrodka z powodu wiatru tudzież innych trudnych warunków pogodowych. Na górnej stacji wypożyczyliśmy narty E-SL wiadomej marki dla jednego z kolegów z naszego hotelu. W wypożyczalni również żadnej informacji o ryzyku zamknięcia ośrodka nam nie podano. Zjechaliśmy otwartą trasą Solanelles XL do dolnej stacji wyciągu. Po przejściu przez czytniki została nam przekazana informacja o zamknięciu ośrodka z powodu wiatru i zostaliśmy z tej stacji wyproszeni. Żaden z członków personelu nie posługiwał się nawet w najmniejszym stopniu jakimkolwiek językiem ludów cywilizowanych czyli angielskim czy niemieckim. Dzięki uprzejmości dwóch młodych hiszpańskich studentów uzyskaliśmy informację, że cały ośrodek został zamknięty z powodu wiatru (co jak się za chwilę okaże było nieprawdą). Musieliśmy przedostać się kilkaset metrów po błocie oraz kamieniach do najbliższego parkingu, na którym mieliśmy oczekiwać na transport. Po pokonaniu błotno-kamiennej marszruty musieliśmy czekać około 20 minut w deszczu na busa. W drodze powrotnej, przejeżdżając przez miejscowość Soldeu zauważyliśmy, że kursuje tam kolejka gondolowa. Indagowany na tę okoliczność przez młodych Hiszpanów kierowca stwierdził, że kolejka zwozi narciarzy (nie za bardzo rozumiem po co, skoro mogą sami zjechać) gdyż ośrodek zamknięto. Po przyjeździe na dolną stację Funicamp zastaliśmy kilkadziesiąt osób stojących w kolejce do reklamacji w kasach. Wszystkim przekazano informację, że pracują dwa wyciągi w miejscowości Canillo oraz dwa w Pas de La Casa, w związku z czym czego się wszyscy czepiamy. Zażądałem przyjazdu wyższego rangą przedstawiciela ośrodka, pod rygorem wezwania na miejsce policji. Ku mojemu zdziwieniu nie minęło 5 minut jak pojawił się jakiś młody człowiek, widocznie wyższy stopniem aniżeli olewający wszystkich pan w kasie. Niestety, oprócz głupiej gadki i prób łagodzenia konfliktu nie był w stanie zaproponować jakiegokolwiek sensownego rozwiązania typu odbiór wypożyczonych nart na dole oraz zwrot pieniędzy, ograniczając się do stwierdzenia, że wypożyczalnia jest odrębnym prawnie podmiotem w stosunku do ośrodka. Pomimo usiłowań nie był w stanie nawet zorganizować transportu do hotelu, gdyż jak się okazało, busy które przywoziły narciarzy należą do innej spółki komunalnej (Canillo, Soldeu oraz Tarter) podczas gdy my mieszkamy w gminie Encamp, która wraz z Pas de La Casa prowadzi odrębną spółkę komunalną, będącą drugim członkiem konsorcjum. Kierowca oświadczył pracownikowi obsługi, że ma zakaz jazdy po miejscowości Encamp, jako że nie jest to teren jego jednostki komunalnej. Ta deklaracja totalnie mnie rozwaliła, albowiem z dolnej stacji Funicampa do naszego hotelu jest około 2 km a więc trasa ta nie stanowi jakiegokolwiek obciążenia finansowego dla przewoźnika. I w ten sposób dopełnił się czar goryczy. Niewątpliwie moja noga w tym pięknym, ale dzikim kraju więcej nie postanie.
    1 punkt
  41. Złoty Groń - Istebna pozdro
    1 punkt
  42. 1 punkt
  43. Ale za to lewa noga później jak dzwon!
    1 punkt
  44. Cze Ja polecam, jeśli chcecie się coś poduczyć, miejsce kameralne a jak wieści donoszą nie zatłoczone Zwardoń wraz z naszym forumowym kolegą instruktorem @Adam ..DUCH. Górka idealna do nauki a Adam człowiek dusza i wysokiej klasy specjalista. Jest też baza noclegowa a i dobrze zjeść można. Jeśli Wam nie przeszkadza, że nieco na uboczu, to szczerze polecam. Wartość szkoleniowa sprawdzona. Najlepiej do Adama pisać na priv. Na pewno pomoże wszystko ogarnąć. Dojazd dobry i szybki w miarę z Katowic. Do Żywca jest S-ka dwupasmowa, do Węgierskiej Górki S-ka jednopasmowa, potem z10 km drogi dwukierunkowej do Milówki, a potem S-ka aż do Zwardonia. Jak na ferie to jest niezbyt dużo ludzi. Ale pytać u źródła najlepiej. polecam i pozdrawiam
    1 punkt
  45. Cześć Nie wiem dlaczego kolega uważa to za błąd ale możesz mi wierzyć, że widziałem nie dziesiątki a setki przykładów absolutnie idiotycznych zachowań rodziców chcących nauczyć swoje dzieci jazdy na nartach. Ja nie piszę o metodyce czy jakimś planowym celowym działaniu ale o postępowaniu niebezpiecznym po prostu. Więc, jeżeli kolega podejmuje taką świadomą decyzje to mu kibicuje. Oczywiście nie wszyscy instruktorzy są idealni a nawet jestem w stanie zaryzykować twierdzenie, że nie jest łatwo trafić na naprawdę dobrego szkoleniowca ale nawet Ci słabsi czy po prostu odwalający swoja robotę są osobami, które umieją dość porządnie jeździć na nartach (w rozumieniu wzoru dla młodego narciarza) oraz są szkoleni i mają wpojone zachowania, które często dla mającego zazwyczaj najlepsze chęci rodzica są sferą nieznaną. Pozdro
    1 punkt
  46. Ja to bym jednak nie używał zwrotu "zlot"...bardziej mi pasuje "spotkanie". Aby wykluczyć pierdu pierdu i w myśl zasady "nie ma srania w PKS-ie" ja jestem i stacja też do Waszej dyspozycji w terminie 01-03.03.2024r. 01 - wieczorny SL, 02- poranny SL lub GS jazda tylko do 16 bo zwyczajem alpejskim od 16 zaczynamy apres ski....miejscówka nie ma żadnego znaczenia. 03 - czas wolny i zajęcia w pod grupach (Nasza ratowniczka służy pewnie kroplówkami). W tym okresie w ramach wolnej jazdy służę nieodpłatnie pomocą instruktorską a jeżeli komuś zależy na konkretnym godzinowym szkoleniu ustawię w szkole stosownych instruktorów (lekcje płatne). Tak więc na podsumowanie - jeżeli jest chęć i ochota spotkać się w ZW SKI to serdecznie zapraszam w terminie 01-03.03.2024r
    1 punkt
  47. 1 punkt
  48.   Ja do smarowania w ogóle nie wyciągam imadeł bo to zbędne. Narty kładę na jakiś kostkach/pudełkach/krzesłąch i smaruje. Wcześniejsze szczotkowanie, opieram gdzieś skośnie, przytrzymuje jedną ręką a drugą szczotka. Cyklinuje dopiero rano, na zewnątrz oparte o jakiś murek. Często też nie cyklinuje wcale, wtedy przydatny jest przejazd orczykiem.     Polecam takie imadła:   https://www.castoram...AiABEgKN5fD_BwE   Moim zdaniem są nawet lepsze niż narciarskie bo mogę sobie ustawić pod dowolnym kątem. Z jednego ustawienia imadła, da się ostrzyć krawędź boczną i dolną. 2szt za 200zł to też niezła cena a jakość wykonania jest topowa. Jak ktoś się uprze może zrobić też 3 punktowe ale nie wiem czy będzie to wygodne. Rozstaw szczęk jest 70mm, płytę w racowych nartach da się złapać na szerokość.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...