Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 04.01.2024 uwzględniając wszystkie działy
-
to i ja coś prześle z tego sezonu 🙂 Nagrane w zeszłym tygodniu na jednej trasie ale w różnych dniach i o różnej godzinie 15, 16 i 16:30 🙂 I jeszcze chciałem się pochwalić 🙂 W tym roku CARV zrobił nowy algorytm obliczający SKI : IQ czyli tak jakby umiejętności jazdy oparte na balansie, kątach krawędziowania , rotacji i sile nacisku w tym sile G. Całość stworzyli na podstawie jazdy Teda Ligetiego który jest twarzą całego projektu. Podejrzewam, że algorytm jest tak stworzony , że raczej ciężko go będzie wyprzedzić ale i tak nie jest źle 😉 W tym sezonie jak narazie używa Carv już prawie 11 tysiecy ludzi i ja jestem na miejscu jak poniżej 🙂8 punktów
-
Cześć Krzysiek się obśmiał więc mu odpowiedziałem na uśmiech. Nie chcesz wiedzieć jak mam na drugie, ja też wolałbym nie wiedzieć. Pozdro4 punkty
-
4 punkty
-
No i możecie się generalnie spuszczać i to do woli. Skręt średni - nie ma puszku okruszku, nie ma sztruksu ale za to jest kupa błędów do poprawy. Narciochy to Fischer RC4 185 WC - ot taka siódma woda po kisielu nart GS: Krytyka mile wskazana:4 punkty
-
Przy odpowiedniej prędkości mniej istotne staje się czy jedziesz po płaskim, w dół czy pod górę. Skoro da się zrobić kółeczko, to da się docisnąć we wczesnej fazie tak, aby krawędź łapała bardzo wcześnie nawet jadąc w poprzek stoku. Oczywiście nie da się tego zrobić "w miejscu".4 punkty
-
Dzięki uprzejmości @star wklejam link do teorii http://wfs.awf.krakow.pl/attachments/article/451/NARCIARSTWO ZJAZDOWE_ materiały dla studentów AWF KRAKÓW.pdf Ja osobiście jeszcze nie czytałem, wydrukowałem sobie i poczytam. Krótki skręt?? Jeszcze całkiem niedawno temat był bardzo prosty, R nart był bliski nieskończoności więc pomijając śmig pojęcie krótkiego skrętu było banalne i generalnie był to skręt jaki wykonywało się SL a dalej idąc skręt średni i długi miał miejsce na GS-ach a długi na DH. Oczywiście były także i niestety są skręty "wężowe" które czasami aspirują do śmigu przyśpieszającego a le kompletnie nie mieszczą się w kryteriach skrętów krótkich, średnich czy też długich albowiem są jedynie wycinkiem ww i zazwyczaj wynikają z braków technicznych narciarza - ot kolanka w lewo i w prawo. W tym miejscu pojawia się "karwing" z deklarowanym promieniem skrętu narty i tym samym pojawia się pytanie jak wykonać krótki skręt mając pod nogami narty o przyjemnym R18 z zachowaniem zasad techniki ciętej w odniesieniu do amatorów??? A może zupełnie zrezygnować z pojęcia długości skrętu i róbta co chceta. Czy da się generalnie połączyć w kontekście długości skrętu/definicji technikę ciętą i klasyczną??? Odpowiedź na powyższe pytania dla mnie jest prosta - da się ale wymaga to zmiany sposobu myślenia i tak sobie roboczo myślę że te trzy nw elementy są kluczowe" 1. Długość/rodzaj skrętu określony jest przez rodzaj slalomu - SL skręt krótki, GS - skręt średni i długi, SG/DH skręt długi 2. Zastąpienie pojęcia "karwing" na "wykorzystanie parametrów skrętnych narty" 3. Jazda w zegarze co najmniej 14-224 punkty
-
Cześć Przeczytałem i myślałem, że piszesz o samochodach: "robienie boku bez usunięcia nadmiaru ABS". Analizuję, aha chodzi o to, że bez odłączenia ABS słabo lata się bokami, no tak coś w tym jest i dalej brnę i brnę... aż się zorientowałem, że piszesz o nartach a ten ABS to tworzywo (jak rozumiem). Aleś mnie niechcący wkręcił! Pozdro4 punkty
-
Cześć Dokładnie Dany. Nie rusza się podniesienia i koniec. Kąta 87 i 88 nie odczujesz - bardziej odczujesz nowe ostrzenie niż zmianę konta. Moim zdaniem jak narta jest naostrzona na jakiś kąt to lepiej tego bez maszyny nie ruszać - chyba, że ma się spore doświadczenie w takich pracach i jest to celowe działanie a nie akcja z cyklu: zmienię sobie kąt bo taki akurat mam kątownik. Powaga. Pozdro4 punkty
-
Kup kątownik 87 stopni a podniesienia nie ruszaj..4 punkty
-
Byłem w L2A równo dwa lata temu w okresie 07-16/01. Mieszkałem w hotelu z którego wychodzi gondolka Super Venosc. Rano kolejki do Jandri były codziennie (takie po 10-15 min), jak również do krzesła Diable (tu trochę krótsze raczej maks 5-7 min). Zdarzały się też spore kolejki do Jandri II. Stąd albo rano jeździliśmy w regionie Valle Blanche (tak z 2 h) albo lecieliśmy "dookoła świata": gondolka Super Venosc - krzesło Petit Aiguille - krzesło Village 1800 - krzesło Cretes - krzesło Super Diable, gondolka Pierre Grosse. Sposób nie najszybszy, ale praktycznie nigdzie nie staliśmy. A później nasza najczęstsza trasa to pętla z powrotem pod gondolkę Pierre Grosse - wychodziło 6km długości i około 1000 m przewyższenia. Dodam jeszcze, żeby dostać się z gondolki Pierre Grosse na samą górę lepiej skorzystać z tej ala windy (Ascenseur Pieton) i orczyków niż z kreta. Jest znacznie szybciej - stąd z kreta skorzystaliśmy "dwa razy" pierwszy i ostatni:-)4 punkty
-
Oj @starcze, czy to tak trudno zrozumieć? Profesor też nie siedzi w laboratorium i nie przeprowadza doświadczeń , robią to studenci, laboranci, doktoranci tacy jak @Gabrik, @Victor, @KrzysiekK a jak za dużo podskakują to wylatują na inną uczelnię.4 punkty
-
To co Victor piszesz o lepszym trzymaniu szerokiej narty moim zdaniem polega na tym, że w jej przypadku lepiej Cię trzyma jej duża powierzchnia a nie krawędź. To jest takie subiektywne wrażenie lepszego podparcia i większej stabilności wielkiej płachty pod nogami. Może tak być w sytuacji, w której nie wykorzystujesz do końca możliwości Volkla w jeździe na krawędziach tylko jedziesz na płaskiej narcie. Sytuacja ulegnie diametralnej zmianie jak mocno dociśniesz i ustawisz odpowiednie kąty sylwetki (kolana, biodra, barki). Wtedy Volkl pokaże siłę narty SL.4 punkty
-
Cześć Ty, jak ja słyszę o angulacji to mnie wstrząsa, weź przestań bo piwo wylewam... Pozdro3 punkty
-
Słowa powinny być proste. Antycypacja to proste słowo - jak ktoś nie rozumie, to nie problem słowa, które wyczerpuje temat rozpisany na wiele zdań. Ruch ciała wyprzedza skręt. To tak w skrócie. M.3 punkty
-
Co tu pisać, palce lizać 😉 dla takich dni warto żyć 🤷♂️ @Chertan gdybyście za dnia się nie wyjeździli 🤣 to obok Jandri jest orczyk z jupiterami,zawsze można na dobitkę skorzystać3 punkty
-
Hej @Victor co nic nie piszesz? Dzisiaj najlepszy dzień 20 cm świeżego lekki mróz, słońce, znakomita widoczność, mało ludzi, nawet widziałem z daleka kawałek Twojego ośrodka.3 punkty
-
@Marcos73 mylisz pojęcia bo po prostu ich nie znasz. Nie ma żadnej rozbierzności pomiędzy komentarzem @Adam ..DUCH a wrzuconym filmem. Przeciwnie - film jest dobrą ilustracją do komentarza. Magiczne słowo : antycypacja. M.3 punkty
-
Cześć Stok wymuszał nierytmiczna jazdę - nie liczy się. Poza tym błąd to musi być BŁĄD a nie takie lekkie zawijanie nadgarstkami. Widziałeś jak ja jeżdżę? No, to tak się naucz i będą po Tobie wtedy jechać jak należy. Pozdro3 punkty
-
Cześć No bo Marek świetnie jeździ i do tego ma taki czysty bardzo poukładany, niemalże geometryczny styl. To trochę tak jakby cały czas w trakcie jazdy siebie widział i na bieżąco korygował. Albo masz Marku - znaczy z pewnością masz, ale chciałem podkreślić ponadprzeciętność cechy - znakomite poczucie własnego ciała i tego co się z nim w czasie jazdy dzieje. No i - a sam wiesz Bartek, że to nie jest bez znaczenia - fajny i dobrze dobrany do sylwetki i stylu jazdy ubiór. Pozdro3 punkty
-
Intensywna zima, wpadłem dzisiaj no forum poczytać i popatrzeć co u Was... Zima w Polsce słabiutka oprócz 2 tygodni w grudniu, ale powiem Wam ze we Włoszech tez bardzo słaba. 2-3 opady, trasy mega wyślizgane, ludzi w okresie świątecznym multum. Wracam jutro , w sobotę ma być znowu opad to powinno być ok 🙂3 punkty
-
Bardzo Fajnie! Brawo! Super Dynamika, szybkie przejście z krawędzi na krawędź. Nawet ruch ręką delikatnie dociągąjący skręt! 😄3 punkty
-
Mitku,Mitku.., nie ma co się napinać to luźna dyskusja kogoś kto jest na początku więc porównywanie do Kacpra czy Gabrika(rano nie przyczaiłem o co chodzi ) jest nie na miejscu . Ja to ja i tylko ja . 😉 W tym wątku zwróciłem uwagę na słuszną nartę która jest sportowa bo mam jaka mam bo przecież każdy zaczyna od czego ma a nie z grubej rury ….a że dyskusja poszła dalej to oby Ci na początku tak jak ja coś z niej pozytywnego wyciągnęli dla siebie . Ja napewno coś ekstra się dowiedziałem a to plus dyskusji .. Jak widzisz korzystamy u uroków którą dała nam natura przy pięknej pogodzie, górkę mamy zacną do nauki,cegiełka do cegiełki i może kiedyś narciarzami zostaniemy. Kto wie? Ale nie ma co się zamykać na twarde schematy…życie daje nam tyle ciekawych niespodzianek 😜 pozdrawiam3 punkty
-
Jak dla mnie to brzmi to jak robienie boku bez usunięcia nadmiaru ABSu. Też się ponoć da, ale dla mnie to się jednak dobrze nie da tego zrobić. 🙂3 punkty
-
Myśleć niezależnie od ałtorytetu, autorytet sie mnie kruszy, autorytet ważna rzecz3 punkty
-
…coś wszystko Ci się tu pomieszało 🤷♂️ z jednej uczyłeś się w trzewikach skórzanych a dziś już nie można się uczyć bo ciut szerzej od normy starej szkoły PL 66 pod butem i już bee nauka jest-tylko zabawą 🤔 przecież to ta sama jazda na nartach tylko luźna bez instruktora z drugiej przecież jazda na nartach tak czy siak to nauka przez zabawę inaczej by zwariował po trzecie jak obserwuje instruktorów w ośrodkach alpejskich to uczą wszędzie tego samego jeżdżąc na różnym sprzęcie np tu w fr mają takie łopaty że ten atom z 83,5 to jak dobra SLka wygląda i pokazują dokładnie to samo co austriaccy instruktorzy na SL pod butem … czyli wychodzi że da się uczyć na wszystkim po czwarte,ja zawodnikiem nie będę robię to dla fanu swojego,nauka przez zabawę tzn cegielka do cegiełki (mam 45 nie 6) 😉 pozdro serdeczne3 punkty
-
Skręt krótki nie powinien być szerszy niż 4.5metry. Na dwóch pierwszych filmach jest on szerszy niż 4/4.5 m. 4/ 4.5 m jest to szerokość pasa tzw sztruksu jaka Ratrak zostawia za sobą. Skręt krótki może być karwingowy albo tzw Steered. Bardzo ważne aby krawedziowanie było powyżej lini spadku stoku. Pozdrowienia3 punkty
-
2 punkty
-
Coż.... Wyprzedzenie pojawiło się już w tłumaczeniu Jouberta z 1974r i było bardzo jednoznacznym określeniem. w dodatku (co za przypadek) oznaczało to samo co antycypacja. Ale było za prosto i za mało naukowo, więc należało skomplikować a przede wszystkim "uangielszczyć".... bo jeszcze by ktoś od razu zrozumiał i cała kasa w piz..u.2 punkty
-
2 punkty
-
Całe szczęście że nie było angulacji😉. pozdro ps. Ruch ciała wyprzedzający skręt - to dla mnie jest zrozumiałe. Bo jako tako antycypacja nie tylko dotyczy ruchu ciała zależy w jakim kontekście jest użyte. W tym przypadku to taki ma znaczenie.2 punkty
-
Cześć Masz rację Marek, że akurat tu jest lepsze słowo na przekaz zamiast tej antycypacji czyli po prostu wyprzedzenie. Ruch, zespół ruchów czy też coś co czasami nazywało się intencją ruchu/przygotowaniem... wyprzedzający. Czy da się skręcić za...Marek, wystarczy spojrzeć na dowolny stok gdzie 80 albo 90% jadących skręca w miejscu a dopiero później przyjmuje pozycję (czy też lepiej coś na kształt pozycji) w skręcie. To najbardziej skrajny ale i najpopularniejszy przykład - tzw jazda zygzakami ze skrętem wykonywanym w miejscu poprzez zamach czymkolwiek - gdyby zamiast kijków byłby zwyczaj wożenia siatek z ziemniakami - tak po 5kg - to byłby ideał bo zamach byłby konkretny a siła wywołana pozwalała obrócić GSy. Myślę, że (koniec żartów) w tej kwestii można upatrywać różnicy pomiędzy skrętem krótkim a śmigiem, choć ja na przykład absolutnie się z takim podziałem nie zgadzam. Uważam, że nie można czynić rozróżnienia pomiędzy całością techniki - śmig, a jej elementem - skręt krótki, czy tam bardzo krótki. Kiedyś mówiono, że w śmigu mamy do czynienia ze skrętami bez fazy sterowania ale to chyba dotyczyło okresu wedeln. Pozdro2 punkty
-
O jak ja to lubię … mojej postury gość, też chyba koło stówy wagi, daje radę kapitalnie zawijać aż miło … a nie chwalący się lekki i zwinny Marek albo inni koledzy … Wam jest łatwiej. A tu patrzcie jaka bezwładność jedzie. I jak elegancko. Stęskniło mi się za Twoją jazdą Adam !!!! Dla mnie mega. Jak wymyślę do czego się przyczepić to napiszę 🙂2 punkty
-
Fajnie - mięciutko i bez szarpaniny.... W poprzednim sezonie przejeździłem cały dzień na nastawie 5DIN w jednej narcie i nic sie nie wydarzyło. Zwykle mam 8, ponoć też mało....2 punkty
-
Cze Nauka kosztuje i frycowe trzeba zapłacić. Wartości z tabeli to są tylko estymacje i przybliżone wartości w oparciu o kilka parametrów. Raczej są zaniżone, niż zawyżone. Narty to sport dynamiczny, w przestrzeni na różnych podłożach. Po pewnym czasie każdy narciarz wie, jakie te wartości są dla niego optymalne. Jeśli jeżdżąc w miękkich śniegach (trasowo) jest ok, a na nierównym betonie notorycznie się nam narty odpinają, to oczywistym jest, że trzeba podciągnąć wiązania i żadna tabelka nam tego nie powie. Podciągnąć tyle, aby już samoistnie się nie wypinały. Operacja prosta i chyba logiczna. Dla osób nie mających o tym zielonego pojęcia - bo powiedzmy zaczynają przygodę z nartami - niech te wstępne ustawienia zrobi serwis. pozdro2 punkty
-
Cześć Moim zdaniem te rozważania dotyczące długości skrętu to teoretyczne pieprzenie. Tam gdzie jest faza sterowania tam jest skręt pełny a jego promień regulujesz takim czy innym sterowaniem uzależnionym od zamiaru, założeń, chęci czy widzimisię. Takie sztuczne podziały oparte na cyferkach nie są naturalne dla narciarstwa. Gdzie znajdziesz granicę Adaś? Dla mnie 15 metrów to raczej SL a obok gość powie, że to już jest GS - czyli długi skręt, a dla mnie to co najmniej 20 metrów... Pozdro2 punkty
-
Cześć Nie wiem w czym masz problem Krzychu. Na zaprezentowanym w Twoim temacie filmie z Waszej jazdy jest taka sekwencja (mniej więcej pomiędzy 50 a 60 sekundą gdzie jedziesz dość krótkim i płytkim skrętem ale pomimo tej płytkości łapiesz krawędź przed linią spadku stoku. Moim zdaniem bardzo fajnie zresztą. Pozdro2 punkty
-
2 punkty
-
Te boczne czasem też trzymają cholewkę, ale dopóki nie zdejmiesz z nogi to pozostanie na miejscu, ino się majdać będzie.2 punkty
-
Równoległa do linii spadku stoku 😄 Czyli krawędz ma złapać najlepiej przy 1, gorzej przy 2 etc etc ... Mam tylko wątpliwość do tego co napisał @Mitek bo z tego co kojarzę to sztuką jest wczesne (1,2) zakrawędziowanie i o tym właśnie pisał @PSmok. 3, 4, lub 5 to musztarda po obiedzie....2 punkty
-
Cze Ale w którym miejscu styczna? Która linia?? Bo z tego co pamiętam to jest ich nieskończenie wiele. Do dzisiaj tego nie rozumiem, choć Kubis tak piękne rysunki zrobił. pozdrawiam2 punkty
-
2 punkty
-
To chyba jest mocno skomplikowany temat bo teoretycznie, jeśli ten sam zawodnik jedzie SL i GS i wychyla się o ten sam kąt od powierzchni stoku, to siła powinna być ta sama. Tyle samo G. Oczywiście zakładając, że nie działają żadne inne siły w "międzyczasie". Tylko, że wiązania mają działać nie na dociskanie buta do narty, ale na "wykręcanie narty spod buta". I gdybym miał zgadywać to stale takie siły częściej działają w dynamicznej jeździe SL na twardej narcie, niż w płynniej jechanym GS. SG siły jeszcze mniejsze. ALE Poza płynnym prowadzeniem narty po śniegu są jeszcze takie momenty (zwłaszcza w nastawionej na wynik jeździe sportowej), gdzie narta zrywa krawędź i szoruje po lodzie/zmrożonym śniegu. I to głównie na te momenty trzeba skręcać wiązania. Nie chodzi o samą prędkość, ale o prędkość "boczną" (jej wektor odchodzący od osi wzdłużnej narty), przenoszoną masę a tym samym pęd (jego zmianę) generujący siłę, którą wiązanie ma wytrzymać. Tak na chłopski rozum2 punkty
-
Powiem tak, te materiały są tak niepotrzebnie skomplikowane że aż płakać się chce. Nie twierdzę że jestem Einsteinem, ale jestem magistrem inżynierem z jako takim IQ i doświadczeniem na nartach i opis "powyżej linii spadku stoku" jest tak absurdalny, że aż śmieszny. To gdzie jest to powyżej linii spadku stoku, która (jak już dyskutowaliśmy w innym wątku z obrazkami nawet) jest linią prowadzącą z góry na dół w największym możliwym przybliżeniu. To powyżej tej linii to gdzie? Na wyciągu? W helikopterze? Na dachu schroniska na Śnieżce? 😉 Najgorsze jest to, gdy w czysto akademickich dyskusjach ktoś jeszcze dodatkowo myli się w już (jak dla mnie podkreślam) średnio potrzebnych pojęciach. Oczywiście, trzeba zrobić program nauczania, oczywiście trzeba go zapisać i potem pokazać/przekazać. Ale co oznacza ten opis? To jakiś horror 😉 "Biorąc pod uwagę skręt względem linii spadku stoku, możemy wyróżnić: skręt dostokowy (od linii spadku stoku do zakończenia skrętu) służy do doskonalenia fazy sterowania lub ewolucji skręt odstokowy (od wywołania do przekroczenia linii spadku stoku) służy do łączenia skrętów"2 punkty
-
Tak zrobię Wezmę platynową kartę, powinno starczyć ⛷️💪🤫 Dzięki wielkie2 punkty
-
Masz racje zagalopowałem się nieco, miałem pewien dysonans zestawiając te słowa, ale przynajmniej nie użyłem słów powszechnie uznanych za obraźliwe jak oksymoron, a mógłbym.2 punkty
-
Wartości podniesienia nie da się zmniejszyć bez planowania ślizgu. Jeśli naostrzysz 88 przy podniesieniu 0,8 to będziesz mieć kąt wynikowy 88,8 przy sporym podniesieniu. Wydaje mi się, że możesz mieć wrażenie gorszego łapania krawędzi niż w przypadku 87 i 0.8 czy 88 i 0.5. Ja bym zrobił jak radzi Lexi.2 punkty
-
Tom, to normalne wiązania race, tylko mocne. Pewnie rzadko stosowane w SL, a DIN jest normalny. W takim wiązaniu o takim przeznaczeniu to tabelki można sobie wiesz gdzie włożyć, to się ustawia indywidualnie, a w nartach SL, gdzie upadki są najmniej kontuzjogenne i prędkości są najmniejsze ze wszystkich konkurencji to sprawa indywidualna zawodnika jakich wiązań i jakich nastawów będzie używał. Ważniejsze jest aby narta się przypadkowo nie odpięła. Waga zawodnika to tylko jeden z parametrów i nie jedyny. Wiązań nie ustawia się na minimum - zakres poprawnego ich działania jest +/- 10% skali. Testów nie trzeba robić, bo będą działać, ale oczywiście na odpowiednich prędkościach i sile uderzenia, a wcale nie musi być aż taka duża. Wiem - bo miałem nieco słabsze też w SL (MFX 200 - skala 10-20DIN - ustawione gdzieś na 14/15 DIN), jedna gleba dość spektakularna i obie narty się odpięły nawet tego nie poczułem. Kupiłem podobnie okazyjnie jak szwagier Krzycha, niestety nie miałem wyboru - tylko takie mieli, chciałem na necie wymienić na słabsze, ale chętnych nie było. Całe sety to są w nartach amatorskich, zawodnicze już kupuje się osobno dechy i wiązania. Sporo zawodników zajeżdża w sezon dechy, a wiązania zostawia i wkręca do nowych. pozdro ps. To są zawodnicze narty, które kupił amator, to co dla Ciebie jest niespotykane, w sporcie może występować i to nader często.2 punkty
-
Słusznie prawisz, ino "niebezpiecznie gabrikować" to nie oksymoron (epitet sprzeczny), to niestety w tej rzeczywistości synonim, a może bardziej epitet komplementarny. Bo "gabrikowanie" jest z definicji niebezpieczne, przynajmniej z punktu widzenia autorytetu.2 punkty
-
My wybieramy się tam (Les 2 Alpes) w ostatni tydzień marca i pierwszy kwietnia. Pogoda podobno jest wtedy raczej b. dobra, a kolejki do liftów? Się zobaczy.... Na razie w poniedziałek ruszam na 4 dni na Chopok bo ma być w końcu trochę słonka.... Lecę z Krakowa i jeśli ktoś z koleżeństwa ma czas i ochotę - zapraszam. Z Krakowa ruszam o 5.oo. Pozdr4all 🙂 !2 punkty
-
Tom,Mitek … To co napiszę to pewnie za chwilę dostanę zjebkę bo to nie narta bo szeroka ale … W tamtym roku testowałem nartę którą chciałem kupić po powrocie do domu,niestety była kosmiczna cena a model niższy był w promo więc kupiłem . Narta ma 83.5 pod butem R15 jest lekka,elastyczna ale dość twarda ( fakt moje umiejętności to etap nauki więc i wiedza znikoma ) Dziś wziąłem z rana ze sobą SL bo w dolinie lodowisko po wczorajszym opadzie deszczu ale na górze było miękko,jakoś pomyliłem trasy i zjechałem na dół ,a że byłem na tym dole to zamieniłem na tą szerszą . Zjeżdżając z lodowca znowu tłok na niektórych trasach i coś mnie dziś tak tknęło wyjedź poza trasę ( strzał w dziesiątkę tego dnia ) pół dnia jeździłem off choć to nie takie eksperckie off ale jednak poza trasą. Na SL którą mam czy nawet GS której nie mam i jeszcze nie jechałem nigdy bym się nie odważył,a tak jest narta którą pojadę ciasno na trasie,ale i szeroko gdzie odpowiedni docisk oddaje naprawdę fajną frajdę z jazdy. Co więcej Tom, napisałeś o SL Volkl że ma dobre trzymanie na lodzie-fakt,ale ta narta trzyma o niebo lepiej . Kończąc dzisiejszy dzień na dobitkę wybrałem czarna 7 ( @Chertan polecam a jak będzie wyratrakowana to już jest po czym jechać ) dziś była lodowata z odsypami gdzie fajnie potrenowałem rotacje bioderka . Nie bałem się tej narty. Reasumując dziś w roku 2024 w sklepie można dostać ciekawą nartę na cały dzień (zepsuta bo szeroka) ale i równie dobrze się nią można cieszyć,choć wiem,że moja technika jazdy do Was to przepaść niemniej można i na takiej równie dobrze się uczyć …. pozdrawiam serdecznie ps. pełny camber -brak rockera2 punkty