Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 26.11.2023 w Odpowiedzi

  1. Mam dokładnie odwrotne doświadczenia. Po latach jazdy w zawodniczych zmieniłem na rekreacyjne z futerkiem. (flex 110). Koniec problemów z zakładaniem. (Wcześniej musiałem podgrzewać elektrycznymi grzałkami, inaczej założenie było niemożliwe) Koniec problemów z marznięciem. A jazda? Na fotokmórce, w jeździe na tykach nie ma różnicy, więc tym bardziej w rekreacji. Tylko moje buty są idealnie dopasowane, a nie za duże jak Pani powyżej. Co do amatorskiej jazdy po muldach to tu nawet miękki but pomaga, bo amortyzuje trochę uderzenia. Na lodzie lepszy twardszy, ale tak jak pisałem powyżej nie musi być zawodniczy, bo różnicy nie odczujemy. Jedyny przypadek kiedy w amatorskiej jeździe przydają się buty zawodnicze to wiosenne ocieplenia. W wysokiej temperaturze plastik miękknie, do tego w zawodniczych nie jest wtedy gorąco.
    4 punkty
  2. Cześć Pamiętajcie Panowie, że prawdziwi narciarze, a zwłaszcza narciarki, jeżdżą wyłącznie do Francji. 😉 Pozdro
    4 punkty
  3. A można też wkurzyć Babcię, która zauważy przejście pod liną i dostrzeze, że to raczej nie jest ratrakowany stok 😉 .. aktorzy lat plus minus 8 i 9 : obecnie coś tam top MPP i inne drobiazgi a panna to się bawi w tele .. .. a ja po prostu na spacer ich zabrałem, bo ile można na boisku... (dla purystów - lawinowo było bezpiecznie). M. https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid02rzTiFXceP8cmsL2UehYGm9ZhqY8mzmh4Zmpah3fD7JAy1GtPNt6ekCsNcVKiLt7fl&id=100001569811841 (Przepraszam za reklamy - nie mam już "czystego filmu" więc puszczam z profilu.
    4 punkty
  4. Ja jestem mega zaskoczony moimi dziećmi. Rozpoczęcie sezonu bardzo ogarnięte, nawet z takiego organizacyjnego narciarsko punktu widzenia. Jazda jak jazda. Trochę wad, ale lekko, radośnie, tak jak ma to wyglądać. To nie ma co porównywać do np. Maksa, który jest sportowcem. Tu nie ma pierdzielenia ... Gość ma przerobione na nartach dużo doświadczeń i to po prostu widać w tym co robi schodząc z wyciągu, Jego Stop, Jego start. Jego stanie na nartach. O jeździe ciętej nie mówiąc. Chociaż równoległości goleni szanownego Taty jeszcze nie osiągnął i zdarz się A-frame. A przy tym jest bardzo bardzo konkretnym, grzecznym, wręcz ułożonym chłopcem. Rozmowa o treningach, szkółce ... w skrócie @Marcos73 ... klasa! Pozdrów. ps. Natka wciąż mówi, że dobrze gotuje. 🙂 😄 Moja jazda ... pewnie, że masz rację. Puszczenie nart szybciej pod koniec dużo dało. Mam też kilka wewnętrznych spostrzeżeń co do swojej jazdy... Tu miałem już napisać, że się nie nadają do werbalizowania na forum, bo zaraz będzie, że teoretyzuję, ale nie chcę dać się tej negatywnej fali ponieść, bo uważam, że właśnie forum jest od teoretyzowania o szczegółach narciarstwa. Ad rem ... podczas mojej jazdy zauważyłem myszkowanie nart. Niemożność ustabilizowania ich toru. Każda sobie. Zawsze tak mam na początku sezonu. Poza tym, to moje klasyczne odjeżdżanie narty wewnętrznej przed zapoczątkowaniem skrętu. Generalnie problem z zakrawędziowaniem, jak to ktoś tu kiedyś napisał - jazda na PŁASKIEJ narcie. No i niedociążanie przodów. Narta ma z przodu kierownicę i tam ją trzeba dociążyć. Stąd pozycja narciarska, zrównoważona, ale jednak unikanie odchylenia i "na języki". I będąc tam rokminiałem i walczyłem na stoku. Prowadzenie nart z dociśniętym przodem jest dużo łatwiejsze. Dociskanie krawędzi wewnętrzną stroną stopy i nasadą palucha jest dużo skuteczniejsze niż tępe pochylanie buta lewo-prawo. Ale uważam, że z tym mam problem. Trudno jest mi stopami operować. I w tym momencie przypomina mi się, jak za gnoja jeździłem na łyżwach. Nie na takich super jak są teraz, twarde, ale takie mega zniszczone skórzane buciska z płozą, gdzie zachowanie dobrego toru prowadzenia łyżwy wymagało dużo pracy stopą i wygimnastykowanej kostki. I jeździłem tak bardzo skutecznie. Przekładanki L, P, przod, tył z palcem w nosie .. Tam cały czas pracowała stopa. I teraz taka zajawka - czemu wydaje się, że lepiej jeżdżę, gdy na górze stoku jest lód z którym po kilku zjazdach zaczynam sobie dobrze radzić? Bo tam na górze, na twardym, muszę bardzo dobrze pracować stopami i dociskać krawędzie. Zjazd niżej na miękkie i okazuje się, że kontrola jest znacznie lepsza. Takie tam .. rozkminy 🙂
    4 punkty
  5. Cze Krótkie podsumowanie tego wyjazdu. Bardzo dobre warunki jak na start, tylko strasznie wolno było. Ale sporo dobrze, czy tez bardzo dobrze jeżdżących osób. 4 osoby jeżdżące telemarkiem, dwoje z nich w strojach Demo Team Polska, parę osób jeżdżących bardzo dobrze, poznany na kanapie amator przyjechał z Kielc - mega determinacja. Ale też bardzo fajna rozmowa z chłopakiem (a z 3 dychy miał), bardzo dobrze jeżdżącym w plecaczku i nartach Voelkl Revolt 121 pod butem. Łopata do kwadratu. W sumie to stwierdził, że narty sportowe już mu się znudziły, lubi jeździć na nich, ale chciał spróbować czegoś innego. Obecne narty kupił bo ... mu się bardzo spodobały. Miały być inne, węższe, ale nie mógł się oprzeć. Oczywiście dopytałem o wrażenia z jazdy, jakieś uwagi, czasu sporo, bo kanapa wolna, a i razem 3x jechaliśmy wspólnie. Generalnie to praktycznie non stop na nich jeździ, jako że krótka 181cm z małym promieniem 18m to bardzo skrętna. Aktywnej krawędzi jest ze 120cm, ale mówił że nawet jak jest relatywnie twardo to da się na nich jeździć. Kwestia przyzwyczajenia się do szerokości narty, bo są wolne z krawędzi na krawędź i dać jej trzeba trochę czasu jak mniej więcej GS sklep. No i na twardym trzeba je mocno dociskać, bo potrafią wpaść w bardzo nieprzyjemne drgania i mimo iż ma wiązania ustawione na 13, potrafią się same wypiąć podczas jazdy. Dobrze dociśnięte idą nawet gdy jest twardo. Natomiast im bardziej miękko tym lepiej, a w śniegu to już bajka. pozdrawiam
    4 punkty
  6. 3 punkty
  7. Nie należę do osób obrażających się a i nie prosiłam o radę. Życzę miłego dnia😎
    3 punkty
  8. Krzychu, ja też dziękuję, a raczej dziękujemy z Maksem za wspólnie spędzony czas i za batona😉. Dzięki także dla Zbyszka @lski za spotkanie i wspólną jazdę. pozdrawiam, do następnego razu.
    3 punkty
  9. Jan,ma halę w Neuss z tego co pamiętam zresztą z północnej Nadrenii do NL to też rzut beretem , a najbliższy ON w Winterberg w którym już się zrobiło biało 💪 ….mój syn wczoraj kręcił tematem-tata kiedy do Niemiec na narty 🤦‍♂️ (ode mnie jedynie 320km czyli 3,5 h ) ale co się nie zrobi dla pociechy ?! …Trzeba będzie wstawać rano i jeździć co którąś środę …jeżeli warun oczywiście pozwoli 😉 Cieszcie się bo zimę z tego co widzę macie piękną a km w Waszych wygodnych furmankach 🤣 są nieistotne . Pozdro i udanego sezonu !!!
    2 punkty
  10. Słyszałem opinię,że jeżdżą tylko na halę w Dubaju...
    2 punkty
  11. Jedziemy z okolic Krosna. Jak jest idealnie na drodze to niecałe 2h30m a jak są utrudnienia to 3h. Dość daleko ale do przeżycia jak się to dobrze ogarnie. Mimo wszystko czekam aż się w końcu otworzy https://bieszczad.ski/ Tam jadę 1h15m. Light.
    2 punkty
  12. Mitek Najważniejsze, to widać było na ich twarzach radość z tego co robią. Była to jakaś forma treningu ale banany mieli od ucha do ucha. Cieszyli się tą łąką i skrawkiem śniegu. pozdro ps. Chyba jak my wszyscy.
    2 punkty
  13. Wybacz lecz nie szukam towarzystwa. 3V byłam w ubiegłym sezonie. W tym sezonie Paradaski i Tignes. Jak czas pokaże to może moje ukochane les 2 Alpes
    2 punkty
  14. ciekawy temat może być dla Ciebie
    2 punkty
  15. dobre podsumowanie - mnie jedynie chodziło o to aby z 5 letniej dziewczynki nie robić małej nieudolnej istoty, która ma dosyć po 2 godzinach na świeżym powietrzu. Wielokrotnie przez lata mieliśmy w grupie takie dzieci i wnuki i zawsze wychodziliśmy między 9 i 10 na stok i jeździli do 16 z godzinną przerwą na obiad. Tu moja wnusia miała 4 lata i 4 miesiące i często była zawiedziona że już jedziemy do domu
    2 punkty
  16. Cześć 160 czy nawet 165 cm przy tym typie narty to raczej sporo za mało, zwłaszcza do "szybkiej jazdy w szybkimi zakrętami" (choć trochę znajomości terminologii by się przydało aby przynajmniej nie pisać sprzeczności w pięciu słowach). Zawsze w pewien sposób fascynowały mnie te stalowe konstrukcje ale ten specyficzny dźwięk towarzyszący jeździe mnie jakoś odrzucał. A może już go nie ma? Pozdro
    2 punkty
  17. Cześć Jak można poradzić komuś kto pisze, że wie lepiej i koniec? Powoli robi się tak, że trzeba będzie uniżenie prosić, żeby komuś za darmo i w dobrej wierze pomóc a jakikolwiek żart będzie uważany za obrazę świętości. To chyba powinno działać w drug ą stronę ale może jestem jednak starej daty? Pomyśl spokojnie i logicznie - bo tu nawet nie trzeba się na niczym znać - jeżeli piszesz, że masz w butach luzy to chyba oczywiste jest, że są za duże, prawda? Nie da się objętości skorupy zmniejszyć - jeżeli wiesz coś czego nie wiem to napisz proszę. Nie obrażaj się jak dziecko bo okazało się, że popełniłaś błąd i jesteś wkurzona - to nieładnie. Można ratować się wklejkami - tak jak pisałem na początku - ale to niestety nie zapracuje na dłuższą metę - zbyt duże siły działają w bucie aby te wklejki były trwałe. But sportowy czy o charakterze sportowym przy pierwszym mierzeniu powinien być tak ciasny, że przy delikatnym zapięciu klamer wytrzymuje się w nim 5-6 minut - zakładając, że osoba mierząca umie poprawnie stanąć oraz, że nie ma punktowych ucisków bo to od razu but eliminuje. Już przy drugim założeniu pojawia się odczucie lekkiego komfortu ale i tak - jeżeli but jest dobrze dobrany to te parę dni adaptacyjnych (zakładamy, że nie korzystamy z usług bootfittera) jest niemiłych. Myślę, że warunkiem aby but sportowy czy o charakterze sportowym był wygodny jest oprócz odpowiedniego doboru rozmiaru zrobienie porządnej zwymiarowanej wkładki, która podeprze stopę w odpowiednich miejscach często diametralnie zmieniając odczucia. Teraz gdzie ten Twój but jest za duży? Jak w pięcie - nic nie zrobisz. Jak w palcach - podobnie. Natomiast jak jest nieco za szeroki - można się ratować. Pozdro
    2 punkty
  18. A w Szczyrkowskim taka sytuacja:
    2 punkty
  19. Powinieneś mieć jakiegoś przedskoczka, który by krzyczał dzwoniąc tyrolskim dzwoneczkami, z drogi śledzie Grimson jedzie...
    2 punkty
  20. Czekam teraz na montaż wiązań ze starych Head i serwis. A potem to bójcie się pany 😬😬😬
    2 punkty
  21. W taki sposób na forum zachowują się jedynie laicy. Mądrzy ludzie dzielą się swoją wiedzą w nieco odmienny sposób. Życzę dużo sukcesów w pracy
    2 punkty
  22. Cześć Gratulujemy i zazdrościmy Wam tej jazdy Krzysiu i podziwiam Was - sensie Ciebie z ekipą - że Wam się chciało tyle jechać bo Marek a zwłaszcza Zbyszek to chyba mają rzut beretem. Ale... asystowałem Wam wiernie na moim rowerowym kółku po piachach i korzeniach co - jak mi zeznał Marek - czuliście (mam nadzieję, że Wy też) i co okupiłem dwugodzinnym myciem rowerów. A z Markiem rozmawiałem nawet przez telefon i nawet nikt z nas się nie zająknął o nartach, butach, kijkach czy czymkolwiek (w sensie sprzętu). To tak dla Ciebie do przemyślenia. 🙂 Pozdro serdeczne dla Ciebie i rodzinki twardej!
    2 punkty
  23. No i byliśmy na Tylicz MS … stok przygotowany doskonale. Prawa strona, jak przewidywałem. Cały czas śnieżyła sie nowa trasa. Jazda była ok, chociaż moje pierwsze zjazdy były jak paralityka. Zacząłem od fis rossiniol naostrzonych cholera wie jak ale pewnie agresywnie. Brak odciążeń powodowało łapanie raz przodów, raz tyłów … masakra. Po zmianie na blizzardy ktore mam od dwóch już lat początków wiele sie nie zmieniło. Narty zrobione 0,5/88 bez tępienia. Siedzenie na tyłach, brak dociążenia zewnętrznej narty sprawiało że … a brak słów. Po kilku zjazdach organizm się ogarnął i jazda była sporo lepsza. O dziwo najtrudniej szło na płaskim. Rafał na slalomkach carvingowo siedząc na tyłach. Adaś, będzie robota … kije pod kolana 🙂 Bardzo fajnie Natalia … skuteczne NW, równoległe prowadzenie nart. Co nie odciążyła to rotowała tułowiem. Brak skrętów z przeciwskrętu. ergo … stary tetryk zapomniał jak się jeździ … ale sobie przypomni … ostatnie zjazdy były już dobrym zwiastunem. Dokumentacji filmowej nie będzie bo raz, że wstyd a dwa że na dzień dobry mi się bateria rozładowała, a druga też niewiele wytrzymała. Sezon rozpoczęty. Pozdrawiam. ps. Był z Nami bardzo pozytywny gość … @Marcos73z synem Maxem. Dziękuję za towarzystwo. Niezmiennie kapitalna jazda.
    2 punkty
  24. Cześć No i co z tego? A ile masz do Francji? Jeździsz do Francji? Prawdziwi narciarze jeżdżą do Francji a nie tułają się po jakiejś Małopolsce, ogarnij się. Pozdro
    1 punkt
  25. Ja im nic wtedy nie sugerowałem .. to stok i śnieg ich uczył. (Może gdzieś odnajdę jak Curex po NC AUT postanowiła ogarnąć puch obok trasy .. choć największej wtopy, gdy przy słabej widoczności chciała komuś zaszpanować a był padak i spektakularna śnieżna kula niestety nie nagrałem:) ). M.
    1 punkt
  26. [Kulisy] - wyjazd rodzinno klubowy się zakończył, zostaliśmy dzień dłużej, dziecki na ich GS :), fajny bezpieczny beton który dwa razy sprawdziłem, więc odważyłem się bez ABC zabrać Dziecki... trzy przejazdy po polach i żlebkach - jeden był dla mnie ciasny ale Dziecki na 135 GS ogarnęly. Styl daleki od ideału ale ... z perspektywy następnych lat było warto :). [/Kulisy] Ilość i różnorodność przechodzi w jakość o ile ktoś o to zadba. I nie, że zawsze miło, bezboleśnie i bez stresu. Cudów nie ma. Nie ma że zawsze miło, nie ma że bez stresu, nie ma że prowadzący zajęcia to pluszowy miś. 3/5 dzieciaków przychodzących na zajęcia rekreacyjne nie jest w stanie podczas rozgrzewki wykonać jakkolwiek (nie mówię że prawidlowo) ćwiczeń obejmujących równowagę i koordynarcję. Zero stabilizacji, zero mobilności. O czym mamy rozmawiać? Budować nowe narciarstwo oparte o katalogi sprzętowe czy zastanowić się co wcześniej? Bo wcześniej jest statystycznie dramat. Współcześnie przwrót w tył jest figurą prawie już zarezerwowaną dla gimnastyki sportowej ... 🙂 Bez obrazy - nie odnoszę się do osób z Forum : nie przygotowane motorycznie dzieciaki są uczone przez równie nieprzygotowane osoby na bazie dziwnych pomysłów. Słyszę dziś płacz dziecka przed ośrodkiem, słyszę ten sam płacz na górze, widzę tatę powożącego dziewczynką na sznurku i szelkach .. do tego corpo motywacja, że dobrze będzie. No nie będzie dobrze. M.
    1 punkt
  27. Można było przypuszczać,ale skąd Ty to wiesz na odległość?
    1 punkt
  28. Z terminologią to fakt 😁jeśli chodzi o dźwięki ja nic takiego nie słyszałem ,ale jestem narciarzem 10 dni w roku max 😁
    1 punkt
  29. Tak, w czapce. Ale obserwując ich jazdę na tym oczywiście płaskim i prostym stoku to drugi z Panów jeździł pewniej. Wysoki facet. Zero potknięć. Dziewczyna się jeszcze uczyła, ale już jej dobrze szła jazda. Pan Piotr też bardzo dobrze, ale zdarzały się potknięcia w porównaniu do tego wyższego. Generalnie to wszyscy razem jeździli. Ale to tylko takie spostrzeżenia laika. pozdrawiam
    1 punkt
  30. Zrobił się tłok na kamerkach:
    1 punkt
  31. To zależy. Bieganie, rower, przysiady 110kg na serie - trzeba wzmacniać odnóża kroczne.
    1 punkt
  32. Cze A który to? Bo było dwóch, młodszy i starszy? Notabene była wśród nich dziewczyna. pozdro
    1 punkt
  33. o to witam bratnią duszę, u mnie też Francja będzie grana w nadchodzącym sezonie - 3V na Sylwestra i Wielkanoc a Ty dokąd ? Może się spotkamy ?
    1 punkt
  34. Cześć Wczoraj pojechałem sobie taką swoją pętelkę. Zastanawiałem się czy nie jechać w drugą stronę niż zwykle z powodu solidnego zachodniego wiatru ale... nie wymiękłem więc było jak zwykle z tym, że zmęczyłem się dwa razy bardziej. Natomiast... gdy wjeżdżałem na wał, którym prowadzi ostatnie 8 km owej pętelki minąłem dwóch stojących z rowerami chłopaków. Zastanawiałem się nawet czy się nie zatrzymać bo może coś im się zepsuło ale mieli na rowerach toboły jak na ultra więc uznałem, że sobie poradzą. Jakieś było moje zdziwienie gdy za parę minut wyminęli mnie jadąc tak ze trzydzieści parę na godzinę. Okazało się, że jeden z rowerów to elektryk a drugi zwykła szosa i ten elektryk ciągnął chłopaka na szosie. Raz jechałem jako holowany na rowerze po awarii napędu i ... trzeba być naprawdę ciepło ubranym. Nie wiem jak ten holowany człowiek to wytrzymał bo mnie było chłodno w pełnej jeździe... Pozdro
    1 punkt
  35. Faktycznie jak na Volanty to dobra cena, jak nie mają 170 to bierz 165
    1 punkt
  36. Kupiłam dobre buty. Moje stopy nie są idealne a z tego nie będę nikomu się tłumaczyć. Być może znacie się lepiej- Ja sama dla siebie wiem co jest najlepsze
    1 punkt
  37. @KrzysiekK zazdroszczę Twoim dzieciom takiego ojca
    1 punkt
  38. Wiesz jak się dopasowuje to dlaczego masz luzy? Kupiłaś za duże buty poprostu
    1 punkt
  39. muszę poszukać jakiegoś lotu do Radomia czy lepiej poczekać aż zbudują CPK
    1 punkt
  40. 1 punkt
  41. Nie krępuj się! Dawaj! - jakoś to przełkniemy… 😉
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...