Cześć
Rybelek bardzo chwali Cervinie/Zermatt. Zdecydowanie fajniejsze trasy są po stronie szwajcarskiej z jedną, która ma chyba 13 czy 14 km jazdy bez przerwy. No i jest pociąg.
Ale twierdzi również, że Sestriere jest absolutnym numerem jedne ze względu na ilość i różnorodność tras. Oczywiście dotyczy to miejsc gdzie była.
Pozdro