Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 30.07.2023 uwzględniając wszystkie działy
-
3 punkty
-
Poprawię się. 🙂 Spotkamy się. Może własnie na tej rowerowej pętelce wiślanej do Huty. A może na nartach. O ile serducho się poprawi bo ostatnio coś z nim nie tak. Kardiolog pociesza, ale ja czuję co czuję. Na razie dziś dojechałem nad Bałtyk w moje ulubione miejsce. I już pierwsze km przekręciłem. I zachód słońca zaliczyłem.2 punkty
-
W Reichu mosz tego w pizdu od 50 lot nawet niy zauważysz że Ci przybyło . Taki som z Ciebie auslender jak z nich.2 punkty
-
W temacie 🙂 Landgraaf wczoraj - warun REWELACJA (jak na hale oczywiście).. twardo przez 3h ..bez cukru i prawie bez lodu...potem troche odsypów ale dalej super....na tak przygotowanej hali byłem pierwszy raz. ..no chyba że fajne towarzystwo to sprawiło - @Victor nie zawiódł wiec była jazda i gadane na kanapie i przy stole - nie wiadomo kiedy czas upłynął - "Viktor" - do następnego..2 punkty
-
Co nie zmienia faktu że mieści się "W ubiegłym roku w Niemczech mieszkało 22,3 mln osób o zagranicznych korzeniach. Odpowiada to 27,2 proc. ogólnej liczby ludności"1 punkt
-
Ja osobiście szanuję ludzi, którzy kultywują tradycje, nieważne gdzie. Tu zdjęcie z Albanii.1 punkt
-
@Lexi @Victor Panowie, na zdjęciach kawa, ciastka, żadnego piwa ? Fora pomyliliście, czy co 😉? Serdeczne Gratulacje tak szybkiego rozpoczęcia nowego/zakończenia poprzedniego sezonu.1 punkt
-
Ostatnia porcja zdjęć z tego etapu podróży. Puszcza Augustowska. Kiedyś za dziecka, włóczyłem się po tych lasach, co to były za lasy. Brak GPS-ów, mapa i odrobina orientacji w terenie. Większość ścieżek znanych z dzieciństwa to teraz leśne autostrady. Lasy cięte na potęgę, na szczęście jeszcze trochę ich zostało. Spieszmy się zobaczyć ten las, bo tak szybko odchodzi a odrasta przynajmniej te 50 lat. Są jeszcze takie miejsca. Tych znacznie więcej. Tną nawet w sezonie wakacyjnym. Sporo nowych szlaków i tras rowerowych. Są miejsca gdzie można odpocząć, schronić się przed deszczem. Tu jeszcze bez autostrad. Czasem z asfaltem wchodzą w samą puszczę. Autostrady leśne. c.d.n.1 punkt
-
1 punkt
-
A dla Ciebie dmuchawce z Fabrycznej, ale nie Łodzi bynajmniej😉 po drodze krakowska Czerwona Ulica (a raczej mostek), ale nie było na czym oka zawiesić😉 pozdrawiam1 punkt
-
Taa... cel przede wszystkim CEL A kiedy jest jeszcze szaro i bardzo wcześnie rano, I każdy normalny człowiek do poduszki się jeszcze garnie, Wtedy pan w pewnym wieku wstaje niechętnie z tapczanu, Przeciąga się i myśli: - No, teraz się zaczną męczarnie... Jakoż i rzeczywiście; za oknem jeszcze świt blady, We mgle nieprzyjaznej i zimnej majaczą wilgotne dachy A ten pan w pewnym wieku zaczyna robić przysiady Potem kolejno skłony, podskoki i wymachy. Jeszcze się na zachodzie tli anemiczny księżyc, Dopiero pierwsi mleczarze stawiają pod drzwiami butelki, A ten pan w pewnym wieku, nie mając ćwiczebnych sprężyn, Rozciąga z ogromnym wysiłkiem poczwórnie złożone szelki, A potem spocony i blady, z ogromnym szumem w głowie, Stać pod prysznicem nie może, więc ze zmęczenia siada I kłamie przed sobą: - To po to, żeby zachować zdrowie, Kondycję i chęć do pracy... Ale to wszystko nieprawda. Po prostu ten pan przypuszcza, że kiedyś w przyszłych godzinach, Kiedy się zdarzy wyjazd na delegację w teren, To może się zdarzy również jakaś prześliczna dziewczyna, Która nie wzgardzi tym panem i małym, brzydkim hotelem, I patrząc na odrapane z lakieru pręty łóżka Powie, dłoń smukłą oparłszy na fantastycznym biodrze: - No proszę, masz lat czterdzieści i ani śladu brzuszka! Nie wiedziałam, że w twoim wieku można wyglądać tak dobrze... Więc dla tej wizji, co pewnie się nigdy nie ucieleśni Pan w pewnym wieku zadaje tortury własnemu ciału, Gimnastykując się co dzień niewiarygodnie wcześnie Na własnych szelkach, na kocu i na krawędzi zawału...1 punkt
-
Cze Dzisiaj miałem być na szkoleniu MTB dla leszczy w Bielsku-B/Szczyrk, ale syn się rozchorował i musiałem odwołać wyjazd. Przełożone na początek września. Rano mycie rowerów (nie wiem po co, bo lało), potem grill i na rowerek (cały tydzień nie byłem, strasznie mnie nosiło). Nowa ścieżka powstała, jeszcze jakąś śluzę budują przy zaporze na Dąbiu. A nowa ścieżka wygląda tak. po 1km zonk, na razie nie ma pomysłu na przejazd na drugą stronę. Druga strona ulicy, petarda, aż do Mostu Wandy Most Wandy, dalej trasa na Niepołomice, ja nawrotka na moście (widok na Wisłę) dzida bokami drugą stroną Wisły, a że padało….. to brudny jestem ja i rower jak nieboskie stworzenie. Ale chłopcy lubią się taplać w błocie😉 Przejazd obok browaru w Tyńcu i dojazd do Skawiny. Finał w barze, 50 km bez odpoczynku żywym tempem, ale jakoś się nie zmęczyłem bardzo, chyba forma rośnie😉. Zasłużyłem na 🍺🍺 pszenice. pozdrawiam ps. Założyłem dzisiaj pas na klatę do mierzenia tętna. Dziwne, podczas jazdy mam 160-170 czegoś tam, więc chyba dużo, ale ja nie jestem zmęczony i oddycham normalnie. Fajki dają znać? Nie wiem. Tego zdjęcia nie mogę usunąć, ale to nowa ścieżka wzdłuż Wisły, chyba kupię sobie szosę, bo jest gdzie jeździć.1 punkt
-
Krzysiu… romantyku, przecież On tym uśmiechem świga na prawo i lewo, karmi nim wszystkich, nawet opornych kursantów ( tu lekko przez zaciśnięte zęby jakby…). To co to za wyróżnienie…1 punkt
-
Cze Szybko poszło, kupione, cena zajebista - rabat 25% do poniedziałku jest, tańszy niż T6 California i to sporo, odbiór koniec września. Się cieszę jak dziecko. Jak nie teraz to kiedy? Biały, olać to. Ważne że tani 😉. Chociaż to pojęcie względne. Było sporo za i przeciw, ale wspólna decyzja z Żoną i jest (się zmieściła na łóżku 🙂). Tak de facto to 2+1 ewentualnie 2+2. Ciasno trochę, raczej do zwiedzania niż stricte kamperowania w jednym miejscu przez dłuższy czas. Górne łóżko raczej dla dzieci do 160 cm. Dolne 190x150cm - dla niezbyt wysokich osób. Na plus - wszystko robione w VW - części do wszystkiego (włącznie z wyposażeniem) od ręki, 5 lat gwarancji + pakiet przeglądów na 5 lat, sama jazda jak busem, czyli można pruć i na kategorię B. Hak + bagażnik na 3 rowery. Oryginalny bagażnik na 2 rowery na drzwiach - porażka. Auto ciężkie i wysokie, ale motor daje radę. Kombinacje ze wszystkim bo DMC nie puszcza. Stoliczek + krzesełka i montaż kieszeni jako akcesorium, bo klima centralna jest i DMC nie puszcza. Hak także po - bo DMC nie puszcza. Ale wszystko będzie. pozdrawiam1 punkt
-
1 punkt
-
Kolejne jezioro, tym razem Studzieniczne. Jeszcze jedno. Kaczuszka może na obiadek ? Ewentualnie łabędzie, same pod pysk podpływają ? Kanał Augustowski obstawiony znakami. Te nawet wyznaczają szlak, przez ostatnie kilkadziesiąt lat dało radę pływać bez tych znaków. Normalnie nie wiem jak mogłem sobie poradzić bez tego oznakowania 😉. c.d.n.1 punkt
-
Chętnie powtórzę to co w tym sezonie, inicjacja z @Marcos73 ale może bez gleby, potem treningowo z @filinator w Alpach czy tam Dolomitach, wyjazd feryjny i potem marcowo z ekipą forumową jak co roku. Koniecznie Zwardoń i Czarny Groń, bo ekipy zacne. Nudne to już się staje. Cenne było odkrycie Rohacy, niecałe 2h od domu a zacna górka. Warto będzie korzystać. Klimat już wysokogórski.1 punkt
-
0 punktów
-
0 punktów