Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 02.05.2023 uwzględniając wszystkie działy

  1. Cze Widzę, że temat schodzi na manowce😀. Mitek w KRUSie, bo hektar pola ma, Kordiankw klepie tak dobrze jak ja …. biedę, a suma summarum to najlepsze wszędzie do klepania są „babki”. Life. My dzisiaj Harrachov koło Liszek😉. Szybki rzut okiem na mapę stacji, wszystko chodzi. 3 metry śniegu, tylko tutaj mają zielony. obiekty i stan przygotowania do turnieju robią wrażenie No to atak na szczyt Punkt konstrukcyjny 185m, ale nie wymiękam, czekam na znak od trenera. Jest, 90 km/h na progu, wyjście i od razu V-Ka, masa ciągnie w dół, ale jest noszenie dzięki oponie. Babiarz się wydziera, What a jump! Eagle touch down! 214 m z telemarkiem, noty za styl 4x21 punktów👍 Ostatni rzut oka na potwora jeszcze po drodze zachaczyłem o czerwoną 4-kę, perfekcyjnie przygotowana. Równo i twardo. Pojeżdżone. Piotruś życie bez śniegu traci sens. Na koniec, kolacja na koszt organizatora😉, tradycyjny tamtejszy posiłek. Była jeszcze huta szkła Julia, ale na zdjęcia już mi brakło kasy😀. Do końca roku to tylko już obierki z kwaśnym mlekiem, dobrze że pierwszoligowo potrafię klepać biedę😀. pozdrawiam
    5 punktów
  2. A nart nie wziąłeś? Bo śnieg widać, to można by zjechać Dzięki, spróbuję skorzystać. Choć jak się zapieprza przez Łączany w treningu to mojito czy browar mniej wskazane, trzeba jeszcze wrócić.
    3 punkty
  3. Pacjent zakładu psychiatrycznego obserwuje pracę ogrodnika przy niewielkim polu truskawek. W końcu go pyta: - Co robisz? - Nawożę pole. - Ale że co? - Nawóz rozrzucam. - Czyli? - No kurwa! Truskawki gównem posypuję! - Wie pan, ja posypuję cukrem, no ale ja pojebany jestem.
    2 punkty
  4. Czyżby kampania wyborcza ruszyła? pozdrawiam
    2 punkty
  5. A ja u siebie w górach. Zejście na dół do wsi i wyjście to niezły hardcor. Dzis sprawdziłem, że jeszcze daję rady. 🙂 Na ostatnim zdjęciu rozrzucanie gówna. 🙂
    2 punkty
  6. Cze Dzisiaj z buta, nie dużo, bo z psem, ale 20 km się udało przejść, psince korki wybiło😀.
    2 punkty
  7. A Krzysiek z Podkarpacia coś pierdzieli, że w obecności babki następuje utwardzenie ... A i owszem.
    1 punkt
  8. ..sporo zależy jeszcze od tego kto siedzi w samochodach...czy jakiś przypadkowy "Mietek"...czy na przykład Beata..
    1 punkt
  9. Cześć Nie wnikam co i jak ale tam dowodem było chyba zdjęcie czy filmik z trasy nagrany bezpośrednio przed zdarzeniem gdzie widać jak Pani jest poniżej Pana - to rozwiązuje problem i jest jednoznaczne. Pozdro
    1 punkt
  10. Klepać to jeszcze trzeba umieć. Jak robi się to niefachowo, to można zwichrować ostrze. U mnie też kowadełko do klepania kosy nazywa się "babką".
    1 punkt
  11. Cześć Fajne wycieczki, fajne rejony. My niestety musieliśmy trochę ogarnąć dziadkom działkę. Udało się w dwa dni zrobić wszystkie niezbędne roboty i dobrze się przy tym bawić. Mamy niestety solidny areał - w sumie hektar - i tak jak zasadnicza działka poszła szybko bo traktorkiem, tak Rybelek ma pęcherze na rękach od kosy - ale sama chciała bo lubi. Na rower napinki nie mamy bo jeździmy codziennie a chodzenie po Warszawie... czy okolicach... A ile browaru i wina poszło... Pozdro
    1 punkt
  12. Turbo majówka w Solden!!! Świetne warunki, wesoła ekipa, pyszne jedzenie i narty, narty, narty(snowboard też)!!!🏂⛷️🏂⛷️ Majowe narty rządzą 😗😉😜
    1 punkt
  13. Wiesz Pioter...ja sobie zdaje sprawę że u mnie we wsi jest stacja rowerowa... ....ale jakby co ja mam lepsze klucze ..lepszą pompkę i wszystko mam lepsze...no i zimny browar oraz staropolskie Mojito z miętą z ogródka (nie idzie zarazy wyplenić)....tak ze ten ...czasem w "łikendy' jestem - masz tel. skorzystaj z niego kiedyś jak będziesz miał ochotę..
    1 punkt
  14. Tu jestem w matyczniku PIS-u. 🙂
    1 punkt
  15. Mówiłem zapinać rowery bo kradnooo!! 🙂
    1 punkt
  16. Dotarliśmy do Niepołomic😀. No tak się zmieniły. Nie poznaję. Golgota też była parę razy😉 pozdrawiam IMG_2098.MOV
    1 punkt
  17. To już mam raczej za sobą. Lubię pójść obok szlaku, poszukać własnej alternatywy, niekoniecznie w tłumie. Po górach chodzę od 4 roku życia, nie lubię w tłumie. Góry w samotności lub towarzystwie najbliższych osób - proponuję np. w Macedonii.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...