Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 26.01.2023 w Odpowiedzi
-
6 punktów
-
Prognoza pogody pokazywała horror a mamy 5 dzień cudownej pogody. Słoneczko i -4 dziś -8. Śnieg jest cudowny bo naturalny jak na Pilsku. Trasy przygotowują perfekcyjnie tak, że jest ogień. Obawiałem się o kolano (bo po kontuzji) ale rehabilitacja wyszła chyba super bo daje radę, choć jeżdżę w ortezie ale już raczej się nie oszczędzam. No ale poza trasy jeszcze nie... choć żleby kuszą 🤩 Pozdrawiam4 punkty
-
Cześć Też początkowo myślałem że to chłopak - chyba taki stereotyp panuje, że dziewczyny nie mogą tak jeździć - bezpodstawny. Jedna prośba - to temat kolegi Krzyśka, więc powstrzymaj troszkę język - bo tak się składa że jego Leosia także czyta te wpisy. Może Mitek kiedyś nastąpił Ci na odcisk, nie wiem, ale to nie powód aby sadzić wulgaryzmy. Bardzo chętnie zobaczę Twoją córkę w dłuższym skręcie, jak możesz to wrzuć film do odpowiedniego tematu, lub załóż własny. Wystarczy wpisać, że rad nie potrzebujesz ani Ty ani córka, więc nikt nie będzie komentował. Odpuść sobie napoje - jak możesz to nieco bliżej lub z większym powiększeniem. Dla mnie nieźle, wręcz bardzo dobrze - z ciekawości - ile lat ma to dziecię? pozdrawiam4 punkty
-
Dzisiej Master Ski. No coż..... chętnych nadmiar, przygotowanie takie sobie (niezbyt wyrównane poodwilżowe kartoflisko z licznymi pułapkami), pogoda - "biała ciemność", jazda po białym kompletnie bez szczegółów. Tyle na nie. Na tak- idealne miejsce na poczatkowe jazdy. To nie ośla łączka a wrecz hektary pastwiska! Super! Szczególnie przy nowym wyciągu. Przy starym moznaby się rozpędzić ale raczej w innym terminie... :-). Własnie znalazłem fajne ścieżki między drzewami... tam mniej luda...3 punkty
-
Na Cieńkowie ciasno, na górze cukier, na dole jeszczew większy.3 punkty
-
Cześć Stawiałem na 8-10 lat. Jak na 8 byłoby mega, jak na 10 z podkładem treningowym jest fajnie i w ogóle świetna dziewczyna a, że styl męski - facet uczył - to męski. Rozgarnianie jest oczywiście absolutnie zbędne przy wolnej jeździe, bo prowadzi do destabilizacji sylwetki - już widać jak się dziewczyna rozkręca, jak jej zaczyna chodzić góra poczynając od głowy a dalsza praktyka tego typu tylko to pogłębi. Po prostu ten ruch nie podporządkowany zbijaniu tyczki zaczyna panować nad jazdą a powinno być zupełnie odwrotnie dlatego ćwiczenia SL należy zaczynać na kolanówkach: Poza tym ruch zbijający jest ruchem ochronnym, krótkim, do przodu i należy unikać długiego wyprowadzenia ręki na boki - typowe razgarnianie - z przytoczonych powyżej powodów. Oczywiście, że ten długi ruch rozgarniający jest charakterystyczny dla osób, które chcą pozować na zawodników a nimi nie są lub są bardzo miernymi bo powoduje to wymierne straty czasowe. A szkoda by było bo dziewczyna uwija się sprawnie i po prostu jest fajna. I jeszcze: patrząc na zawodników jadących SL czasami może to wyglądać jak rozgarnianie ale nie jest inetcjonalne, tylko wynika z tego, że wszystko na dole dzieje się tak szybko, ze góra nie nadąża, ewentualnie związane jest z koniecznością oparcia na kiju - ale to zazwyczaj objaw spóźnienia po błędzie. Pozdrowienia serdeczne3 punkty
-
3 punkty
-
To są pewne sztuczki ....takie myki narciarskie.....Jak w rozmowie z Wojtkiem Podgórnym ustaliłem - element ten jest pomijalny w programie nauczania albowiem wynika z naturalnego układu ciała narciarza......ten układ ma wynikać z techniki jazdy ale nie może być wymuszany....super sprawą jest kiedy narciarz wie jakie są plusy i minusy (bo takie są) i w konsekwencji stosować. Krzysiek...... nie ma pojęcia "symulacja". Każdy ruch ma swoje odzwierciedlenie - co skręcisz na "górze" odkręci na dole" ważne żeby zrozumieć jaka kręcioła jest ważna i pomaga a jaka przeszkadza. Gdybym miał się pochylić nad stwierdzeniem "symulacja" to roboczo odpowiem - trzymanie kijków w kontekście "ja się czegoś trzymam" W twoim przypadku wdała się "maniera" która nie przeszkadza ale źle wygląda....2 punkty
-
Krzysiek to nie jest tak że same ochy i achy....ale moim zdaniem jest bardzo dobrze...tam jest mała korekta "góry" w kontekście układu rąk....niepotrzebnie wprowadziłem ci te ćwiczenie z ręką prowadzącą skręt i się tyci zafiksowałeś??? bo fajnym jest jak idziesz w górę i do przodu a deski za tobą idą ale nie można tego "kontrastować" układem rąk....wiesz co mam na myśli.....chyba trochę zjeba......em.....Dzisiaj oglądałem Stasia Czarnotę (były kierownik ds. narciarstwa alpejskiego w strukturach PZN) z kanapy - też ładuje na minimalnym przeciwskręcie - minimalnie mniejszym niż twój więc problem uważam za rozwiązany - dwa tematy Ci zaproponowałem - wczesne odciążenie ala Morgan lub większe zakrawędziowanie w końcowej fazie sterowania..... Te z prawej Twoje te z lewej moje.... @Mitek by się chyba obraził jak bym Ci je dał....na ten pierwszy raz....🤣2 punkty
-
Trochę późno ale piszę. Udało mi się odwiedzić stok w dniu 28.01.2022r. Pomimo trudnych warunków i zieleni do około stok dobrze przygotowany i udało się trochę pojeździć. Faktycznie, jak wyżej napisano początek stoku stromy i ciekawy, a niżej szeroki stok do szusowania. Niestety wyciąg sprawia właścicielom dużo kłopotów. Dzień przed naszym przyjazdem wyciąg nie działał a jak my jeździliśmy to wyciąg działa bardzo wolno. Dodatkowo w rozmowach z innymi użytkownikami stoku dowiedziałem się że czas oczekiwania na wypożyczenie sprzętu tego dnia sięga około 1,5h więc lepiej jest mieć własny sprzęt. Parkingi duże i blisko stoku więc na plus, restauracja z dużą ilością miejsca i dobrym jedzeniem. Na pewno jeszcze odwiedzę jak będę w okolicy.2 punkty
-
Cześć A wczoraj był u nas brat Rybelka z synem bo dobieraliśmy mu w PM Sporcie buty i narty i zaproponował, żebyśmy pojechali do Szczyrku na sobota-poniedziałek. Propozycja ekstra tym bardziej, że transport i mieszkanie za darmo. Jakieś 20 minut zajęło mi zoptymalizowanie karnetów, sprawdzenie co chodzi, co może chodzić w weekend, jakie warunki, jaka będzie pogoda, jakie obłożenie i podjęliśmy decyzję - napijemy się w weekend z przyjaciółmi na Pradze Południe. (Chociaż mam komórkę Clement Noel do dyspozycji w tym momencie...) Pozdro2 punkty
-
Cześć Oczywiście, że zjedziesz bo jesteś niezłym narciarzem. Chodzi o zabawę i zdanie obserwatora a w podtekście udowadnia, że narta nie ma żadnego znaczenia przy odpowiednim doborze techniki. Pozdro2 punkty
-
Też ale śnieg inny, jak naturalny. Tu typowe odsypy. Jeżdżę na slalomkach fisher WC SC ... Ale bajer po ołówkach 🤣🤣2 punkty
-
Zapłaci i kasa pójdzie się ... bo zarobiony będziesz. Nie takie numery. Podpiszesz cyrograf, że jedziesz to się zastanowię. Od 10 (wyjazd w piątek) do 14 marca gwoli ścisłości. Może jeszcze ktoś chętny? Na razie 3 pewnych i 2 się waha. Jedziemy z @Jaro o gdzieś do Tyrolu. Byle w miarę wysoko było. Wsiadamy na Śląsku, ale busy też i innymi trasami jeżdżą.2 punkty
-
Czyli wychodzi że wszyscy porządni? No weź...Powiedzmy, że porządni wszyscy na tym forum, na innych niekoniecznie2 punkty
-
Jak nie widzisz, to zobacz. To zdjęcie ze spaceru dookoła zbiornika. Jak jest mgła to niestety sporo tracicie.2 punkty
-
Słuchaj, chętnie jak nie będzie mgieł. Bo to co się tu odstawia to koszmar... Czasem widzisz 3 tyczki 😞 Dzis pod koniec jazdy na moment wyczyściło się powietrze na dole, na Zwardoniu.... Paaaanie, jak się jechało. Nagle nogi mocniejsze, i banan na ryjku... Jak taka mgła to ja mam wokoło potwory, krasnale, jakieś dzieci, starsze panie ... I to wszystko zjeżdża na nartach i ja w to wszystko mogę wjechać. 👀 🤣2 punkty
-
Z tego co mi wiadomo to tylko pod kotelnicą jest płatny i to nie cały, tylko najbliższy dolnej stacji, reszta chyba wszędzie Free.1 punkt
-
1 punkt
-
Trawersy i zwroty "przez przelożenie" to bezpieczna taktyka w takich warunkach. I szukanie miejsc gdzie śnieg jest płytszy- czasem ścieżki zwierząt, czy ślady poprzedników sprzed kilku dni.1 punkt
-
Cześć To są narty startowe Marty Berezik jak była jeszcze 15-letnią juniorką, tak naprawdę. Pozdro1 punkt
-
Ostatnio byłem nawet na ich meczu (chyba ostatni przed decyzją o wycofaniu się z ligi). Byłem na bazarze w Legionowie (bardzo mi się nie chciało jechać ale czego się nie robi dla żony). Zaczepiły mnie dwie sympatyczne dziewczyny z zapytaniem czy nie chciałbym pójść na mecz siatkówki i wręczyły mi bilety dla całej rodziny. Bilety, biletami, ale ile później miałem pytań od żony, co to były za dziewczyny 😉. A przecież ja wcale, a wcale na ten bazar jechać nie chciałem. Na trybunach świetna atmosfera, nawet wynik meczu jej nie popsuł. Dziewczyny mają wysoki poziom umiejętności, zawodzi czasem zbyt gorąca głowa i brakuje trochę opanowania. Są jednak jeszcze bardzo młode i sporo mają czasu do nauki. Na 15 minut przed meczem pusto. Później przyszło więcej osób.1 punkt
-
Foto o 9.00 - parking i stok jeszcze pusty. Myślałem że otwierają o 8... więc wjechałem na pusty parking ;-)). Później było rożnie. Jak przeczekać falę to można było pojechac. A może to ten śnieg bez szczegółów mnie blokował....1 punkt
-
Rzadkie zjawisko - ta szreń łamliwa? Nie wiem czy to była szreń łamliwa... Było to 200m "free ride", które da się uzyskać jadąc na skróty z głównego wyciągu Słotwiny Arena na Słotwinkę. Jeździłem tam w zeszłym roku również bez świeżego opadu i było zupełnie inaczej... Wydaje się po mapie, że to mniej więcej tu: https://maps.app.goo.gl/ETriti8ouVYZsuB8A1 punkt
-
Cześć Jeżeli chodzi o szreń łamliwą to nie ma na nią recepty. Zakosami, pilnować żeby nie zatrzymało, nawroty na stojąco, może przestępowanie... POzdro1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Cześć Tak jak pisałem wierzę, że to porządne narty, chociażby dlatego, że tak twierdzisz. Wiem jak jeździsz więc wiem, że tak jest. Pozdro1 punkt
-
Cze Mnie też się nie udało. Ale filmik już tak. Mitek - to naprawdę bardzo dobre narty, chociaż leciwe, ale nie zniszczone, kilka razy ostrzone. Zostawiłem je sobie na szutrówki, ale byłem w nich tylko 2 razy, ale warunki były świetne. Ja tam nie jestem przeciwnikiem wprowadzania nowych technologii gdziekolwiek, jak tylko konstrukcyjnie jest narta wykonana dobrze, jak powinna być, to czy ktoś nakręci jakiś tłumik, jakiś drut/elastomer, zrobi dziurę w dziobie, ma dla mnie mniejsze znaczenie. Jak się narty dobrze sprawują - mnie to nie przeszkadza. Kreatywność producentów nie zna granic, takie też są opisy. @Bacek jak szukasz narty typu Kastle RX 12 - to już lepiej i taniej wyjdą komórki juniorskie. Niecałe 160 kupisz - nowe gdzieś będą kosztować 1200-1400 zeta (z zeszłego sezonu) i będziesz miał spokój. Tu masz przykład: Narty Head WC Rebels iSL RD Team + Wiązania EVO 9 GW 2022 Sport2002_Salomon_Fischer_Atomic_Head_Buty Narciarskie pozdrawiam1 punkt
-
1 punkt
-
A było ;). Kapitalny , wykańczający dzień. Narobiło odsypow, jazda ciężka. Szukam ekonomii. Chyba znalazłem bo działa ale muszę Adama zapytac czy to jest ok. No i na takie stoki to 2h max.1 punkt
-
Jak ktoś lubi i umie to może pognać ostro bo wie, że nikogo przed nim nie ma 😁1 punkt
-
Przecież wszystko jest jak w pierwszym zdaniu napisałeś. Gdybym pozował, to zamiast pytać Chertana, użyłbym wyszukiwarki i udawał, że znam stoki na które może się wybrać. Odczytałem Jego wpis jako "będę w Zawoji lub okolicach", a nie "na Mosornym lub okolicach". I na koniec nigdy nie ściemniam i nigdy nie gram, jestem naturalny i prawdziwy, z wszelkimi tego skutkami. Miłego dnia 😀1 punkt
-
Cześć A to że sprzątamy po sobie to chyba oczywiste, nawet przez myśl mi nie przeszło, że może być inaczej. pozdrawiam1 punkt
-
I Krzyśki to też porządni są - i cała reszta których jeszcze nie wymieniłem. Trochę nas jest😉. pozdro1 punkt
-
Pogoda dopisała, więc zgodnie z obietnica mamy nowy film 😉1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Cześć Krzychu, chłop wyjechał na parę dni na narty a Ty mu każesz pić kawę i oglądać jezioro??? Mam nadzieję, że nie wpadniesz kiedyś na pomysł aby mi radzić takie rzeczy. Pozdro1 punkt
-
Kitzbuhel ma swój mistrzowski przeciw skręt a Wengen ma Pług??? przeciw skręt?? przeciążenie??? DH ??? 100 km/h - niemożliwe?? a jednak....ktoś bardzo dobrze przerobił lekcję z wyśmiewanych ewolucji kątowych.....a wszystko to w czasie mniejszym niż 1 sek. - 0,37 - 0,38:1 punkt
-
Ty tu nie kombinuj 🤪 od 18 do 21 marca śmigamy w Alpach 💪 nie usprawiedliwię nieobecności .1 punkt
-
1 punkt
-
To przecież oczywista oczywistość. Sxybko doczekasz czasów ( jak ja kiedys)- "poczekamy na tatę na dole"1 punkt
-
1 punkt
-
Dziś pierwsze nartowanie w Lądek Zdrój. Wybór miejscówki nie przypadkowy, z racji bliskości do Opola, gdzie obecnie pracuje i… stoku czynnego do godz 21. CG jest dalej i kręci tylko do 20, wiec wybór był oczywisty. Trasa prowadziła przez Czechy, wszystko pięknie ładnie w Pepikowie, az mając do granicy z PL jakieś 2-3 km dotarłem do szlabanu, oznajmiającego ze droga jest zamknięta. Dookoła żywego ducha, śniegu dobre 40cm, auto FWD wiec zawróciłem do PL. Tracąc na czasie dojazdu przez Złoty Stok jakieś 50min, w końcu dojechałem do stoku. Na miejscu kameralnie. Działa kanapa 4 os przy niebieskiej trasie i kotwica przy czerwono-niebieskiej. Parkingi pustawe, ludzi niewiele. Pozytywne zaskoczenie przy kasie. Za karnet na 2.5 godz zapłaciłem z kaucja…49zl. Nie wiem, jak to jest liczone, ale cena więcej jak przystępna. Temp na parkingu 0,0 st C wiec wyciągam nowy nabytek- Kastle RX10 177cm. Będzie okazja zrobić testy i porównać do GS FIS Head 193cm, które zostały w bagażniku. Na dzień dobry rozgrzewka i… przywitanie się z @widzewiak_z_gor. Na początek weryfikacja warunu na czerwono-niebieskiej trasie. Podkład twardy, na gorze twardo, lekkie odsypy. Środek i dół już bardziej miękko, ale dalej równo. Stok znakomicie przygotowany. Frekwencja niska, jazda na okrągło. Potem odwiedziny kanapy 4os i niebieskiej trasy. Ta tez trzyma się zacnie, równo po całej długości. Jazda tez na okrągło. W ramach wspólnego jeżdżenia dziś były skręty długie cięte. Kastle to bardzo fajna narta, skręca o wiele lepiej jak FIS GS Head xD. Można pojechać nią szybciej w zakrętach, lubi tez dynamiczniejsza jazdę na wolniejszych obrotach. Mogę polecić Lądek Zdrój jako cenowo atrakcyjne miejsce, kameralne z niska frekwencja. Przy jeździe na okrągło można się wyjeździć. Przy stoku czynna Wypozyczalnia i bary. Sports tracker wypluł 2 godz 23 min jazdy, total 23,07km, V max 76km/godz. Kilka fotek z dzisiaj:1 punkt
-
Zapraszam na najbliższy weekend w Tyrolu - zwolniły mi się miejsca. 14-17.01, 4 dni, wyjazd w piątek wieczorem. Kraków, Śląsk, możliwość dojazdu z Warszawy i Wrocławia. Celuję w zachodnią część Tyrolu, zwłaszcza Ischgl + dodatki typu Serfaus - Fiss - Ladis , ew. See, Kappl, do wyboru, przy czym ostateczny cel zależy od aury, opadów itp. Postaram się żeby było jak najlepiej 🙂 Szacunkowe koszty, ok. 250 EUR za transport i kwaterę + skipassy: ok. 60+ EUR dziennie. I przy okazji: tak czytam sobie różne doniesienia o Alpach i nie wiem co myśleć 🙂 z jednej strony podobno są "złe warunki", z drugiej strony mam te obrazki przed oczami, Hochoetz / Hochötz - to wczoraj 🙂 No to tak wyglądają te złe warunki... a niech im będzie 😄 BTW ostatnio jeszcze trochę dosypało, i dalej ma sypać 🙂1 punkt
-
Nie zmienia to faktu Mitku i Jarku, że tego się po prostu nie robi*. Nikomu z nas nie chce się być "czytaczem" i arbitrem w osobistych wycieczkach na PW. Nikogo to nie interesuje, co jeden pan drugiemu prywatnie udowadnia itd itd itd ( a może się mylę ? ) Szanujcie Nas trochę pozdrawiam * co by było, gdyby Wasz temat zamiast nart dotyczył bielizny ? oglądalibyśmy upublicznione majtki ?1 punkt
-
Cześć Poproszę o film: [email protected] Odpowiedz Zgłoś yaro1771 Nowy użytkownik 21 postów Na forum od: 03.2009 10 Umiejętności: 1 Wysłano 19 kwiecień 2017 - 14:59 Szanowny Panie, przez skórę wyłazi z Pana nie chęć wspólnego wyjazdu, ale chęć zdyskredytowania naszej propozycji z powodów , których pewnie się domyślam, ale nie chce mi się ich wymieniać, ponieważ szkoda na to czasu. Proszę sobie darować, gdyż nie dam się złapać i nie wciągnie mnie Pan w swoją grę, którą osobiście oceniam jako nieudolną. Radziłbym znaleźć inny obiekt do rozładowania frustracji. Żegnam i nie pozdrawiam. Odpowiedz Zgłoś Edytuj Usuń Mitek uprzywilejowany cwaniaczek 11159 postów Na forum od: 11.2007 6267 Umiejętności: 8 Warszawa Wysłano 20 kwiecień 2017 - 09:00 Cześć Być może nie wiesz - dziwne by to było - ale w środowisku narciarskim tradycyjnie zwracamy się do siebie po imieniu. Forma Pan jest zarezerwowana dla wyrażenia wyjątkowego szacunku związanego zazwyczaj z wiekiem i/lub dorobkiem osoby, do której się zwracamy. Zastosowanie tej formy w postach/listach, które są w swojej wymowie jednoznacznie obraźliwe i lekceważące jest nadużyciem pewnych norm i zasad. Czy byłbyś w takim razie tak miły i wskazał mi miejsca w których zaprezentowałem niechęć (tak wygląda poprawna forma) czy też moją frustrację, bo szczerze mówiąc ciężko mi się czegoś takiego doszukać. Jak widzisz staram się być grzeczny i rzeczowy pomimo Twoich obraźliwych sugestii. Frustracja zazwyczaj wiąże się z agresją, której nie przejawiam w odróżnieniu do Ciebie. Dlaczego zakładasz moje złe intencje i na jakiej postawie? Pozdrawiam Odpowiedz Zgłoś yaro1771 Nowy użytkownik 21 postów Na forum od: 03.2009 10 Umiejętności: 1 Wysłano wczoraj, 16:40 Drogi Mitku i reszto ferajny, Przeważnie, nie z braku czasu, ale ochoty, nie wdaję się w tego rodzaju dyskusje. Szkoda mi po prostu nerwów na deliberowanie z kilkoma „internetowymi fighterami”, których żywot to fora na necie. Jednakże, ze względu na poczucie obowiązku w stosunku do innych forumowiczów, tym razem odpowiem, na te wszystkie zarzuty, ale będzie to już ostatni wpis, bez względu na to, co napiszecie dalej. Cała ta historia wymaga uporządkowania dlatego podzielę ją na kilka wątków. Watek pierwszy to wątek głównego forumowicza „Mitka”. Jego pierwszy wpis na moje ogłoszenie brzmiał „Jakie uprawnienia? Jakie doświadczenie?”. Forma i sposób w jaki zapytał nie sugeruje grzeczności i potencjalnego zainteresowania, ale chęć zdeprecjonowania oferty za pomocą wykazania niekompetencji. Po tym w jaki sposób odpisałem, poczuł się urażony i odp. , że grzecznie pyta. Czy to było grzecznie, niech wszyscy sami sobie odpowiedzą ,ale wg. mojej znajomości zasad zadawania pytań to jeśli mówimy o formie grzecznościowej powinno to wyglądać zupełnie inaczej. Na początku powinien się przywitać, odnieść do opisu i wówczas ewentualnie poprosić o to co Go interesuje. Nie zrobił tego, to w odp, dostał to co dostał. Następnie zasugerował, że nasza propozycja ma charakter komercyjny, cyt. „Organizujesz wyjazd, podajesz ceny, oferujesz usługę - tak to wygląda z mojego punktu widzenia - więc pytam.”, co jest nieprawdą, ponieważ nigdy tak nie była przedstawiana. Wówczas również odp. dostał taką na jaką zasłużył. W dalszym etapie zaczął kłaść nacisk na „film”, przysłał mi na priv. chęć jego otrzymania. Oczywiście nie miałem wątpliwości, że chodzi mu tylko i wyłącznie o zdezawuowanie moich uprawnień poprzez wskazanie na niskie umiejętności. Najprawdopodobniej był przekonany, że skoro nie chcę zamieścić filmu to pewnie nie jeżdżę zbyt dobrze. Przecież, prawdopodobnie On tak uważa, że gdybym jeździł dobrze to bym chciał się pochwalić. On przecież tak robi. Filmów na YT w których pokazuje różne techniki jest mnóstwo. Przykładowo, tu link https://www.youtube....h?v=vXSDQ-P6xKQ, nazwany „śmig”. Tak na marginesie, to każdy niech sam oceni ten śmig :-))) Po tych atakach postanowiłem napisać kilka słów, co o tym wszystkim myślę i zamieścić upragniony przez adwersarzy film. Kiedy już obejrzeli, atak na moje umiejętności się zakończył, co nie znaczy, że zakończył się w ogóle. Kwestią, na której skupili się w dalszej kolejności to pomówienie o własny interes cyt. „Przywołałeś mnie tu parę razy imiennie, w kontekście walki o rynek, konkurencji i chciwości więc proszę o jakikolwiek dowód - post, ogłoszenie, wypowiedź świadka, opis, zdjęcie - że na działaniach forumowych czy innych działaniach w sieci zarobiłem chociażby 50 groszy lub że wziąłem od kogoś jakiekolwiek pieniądze za poradę/y na stoku.”. Podtrzymuje to co napisałem, ponieważ czymże innym, jeśli nie formą reklamy, jest chociażby aktywność na forum w sposób, który jednoznacznie sugeruje, iż jest się ekspertem. Komentarze we wszystkich działach, oceny, rady itp. itd. a także informowanie na profilu, że jest instruktorem SITN PZN. Czy to nie jest forma reklamy??? Przecież jeśli ktoś będzie miał wątpliwości w jakiejś kwestii to do kogo się zwróci o radę ??? Do nowicjusza czy eksperta na forum.??? Zresztą służę przykładem. W dyskusji na temat uprawnień nadawanych przez MENIS, na pytanie forumowicza o ich rodzaj, zdezawuował je pisząc cyt. To kurs na stopien instruktora rekreacji o specjalizacji narciarstwo zjazdowe a nie stopień na kurs instruktora Sitn PZN to wielka róznica. Sposób dochodzenia do uprawnień instr. Sitn na stronach Sitn znajdziesz. A kurs taki jak powyższy może zorganizowac praktycznie każdy, któremu Pani w ministerstwie pieczątkę gdzie trzeba przybije. :-))) Czy tym wpisem nie zareklamował swoich uprawnień, a jednocześnie umniejszył wartość tych, które daje Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu. Proszę się zastanowić ??? Po dalszej części tamtej dyskusji wnioskuję, że ów pytający zrezygnował z robienia uprawnień MENIS. No i oczywistą oczywistością jest to , że po takim komentarzu każdy czytający to ogłoszenie, czyli potencjalny klient, zniechęci się do ich robienia , a wejdzie na strony SITN. Dlaczego „Mitek” stosuje tego rodzaju kryptoreklamę ??? Kto dał mu prawo do umniejszania uprawnień MENIS ??? Jak już wspomniałem powyżej jest osobą bardzo aktywną, ma w swoim profilu ponad 11 tys komentarzy. Jeśli zabawimy się w matematykę to wychodzi, że robi średnio 4-5 wpisów dziennie. Niektóre są dość obszerne, co sugeruje, że wymagają poświęcenia sporej ilości czasu. Oprócz tego widnieje w zakładce „moderatorzy”. Jeśli to złożymy do kupy to mi osobiście nasuwa się podejrzenie, że jest to jego praca. Dlatego twierdzenie z jego strony, że cyt. „że na działaniach forumowych czy innych działaniach w sieci zarobiłem chociażby 50 groszy” jest wątpliwe. Nie mam na to dowodów, ale pomyślcie sami !?!? Oczywiście mam nadzieję, że nie ma „układu” z żadnym z organizatorów, tutaj się reklamujących i nie robi wpisów pod kogoś, a jednocześnie przeciw komuś. Tego nie twierdzę, ale pewności nie mam, dlatego pytam.?! Chociaż z drugiej strony, wpis dotyczący uprawnień MENIS jest na tyle przejrzysty, że kto wie.??? Takich kwiatków znalazło by się pewnie w jego wpisach więcej, ale wybaczcie, nie czytałem ponad 11 tysięcy :-))) tylko kilka. …...Ten fragment wysyłam tytułem wstępu dla Twojego przemyślenia. Tak więc kolego „Mitku” zastanów się czy warto mnie w dalszym ciągu dyskredytować czy nie lepiej dać spokój. Chciałbym tą sprawę załatwić dyplomatycznie, ale jak mawiał Fryderyk II Wielki „dyplomacja bez armat jest jak muzyka bez instrumentów” , dlatego jak widzisz mam kilka armat, a jak poszukam to znajdę więcej. Ale nie chcę wojny. Wojna to ostateczność. Zastanów się kto więcej by na niej stracił. Czy ja, nikomu nie znany uczestnik forum cz Ty uznany ekspert. Wejdź na chwilę w skórę rasowego polityka i kieruj się „realizmem politycznym”. Przecież nawet jeśli przegram to mocno nadszarpnę Twoją pozycję. Czy warto ??? Reasumując, sprostuję swoją wypowiedź jeśli przeprosisz za początkową formę i odwołasz jak to nazwałeś „Uważam, ze całe działania kolegi Yaro to zakamuflowana próba badania walorów rynkowych forum spowodowana właśnie chęcią wejścia na rynek wyjazdowy, dodajmy wysoce nieudolna.” Czekam na odp prywatną, jaka jest Twoja decyzja. Myślę, że dociera do Ciebie świadomość, iż trafiłeś na twardego przeciwnika. Nie odpowiadaj na gorąco. Przemyśl to. Być może sięgnij po poradę prawnika. Nie chciałbym wypowiedzieć słów, które pewnie znasz z historii „A więc wojna! Z dniem dzisiejszym wszystkie zagadnienia schodzą na plan dalszy - komunikat radiowy odczytany przez Zdzisława Świętochowskiego PR 1.09.1939” Jednocześnie daję słowo, że zostanie to między nami. Mam nadzieję, że okażesz się dżentelmenem i nie obca jest Ci zasada „pacta sund servanda”. Wiesz, że nie jesteś bez winy , a tym bardziej nie jesteś święty. Z poważaniem yaro1771 Odpowiedz Zgłoś Edytuj Usuń Mitek uprzywilejowany cwaniaczek 11159 postów Na forum od: 11.2007 6267 Umiejętności: 8 Warszawa Wysłano wczoraj, 19:06 Drogi Kolego Jeżeli uważasz, że masz jakiekolwiek armaty przeciwko mnie i że "mogę coś stracić" w kwestii forumowej walki to bardzo się mylisz. Forum jest mi całkowicie obojętne - co wielokrotnie podkreślałem w swoich postach - a uprawnienia do moderowania zostały mi przyznane przy okazji organizowanych przeze mnie zawodów oraz imprez. Forum to dla mnie zabawa a jednocześnie platforma porozumienia. Dzięki forum poznałem osobiście wielu świetnych ludzi z którymi za tym pośrednictwem utrzymuję kontakt ale mogę w inny sposób. Swoje pisanie traktuje jak misję. Trafiłem przypadkiem a ilość bzdur jakie przeczytałem zmusiła mnie niejako do pisania i prostowania. Mam nadzieję i dowody, że wielu osobom pomogłem i to jest jedyna wartość dające osobistą satysfakcję. Być może masz duszę prawniczą i nie rozumiesz, że ktoś może poświęcać dużo (w twoim mniemaniu) czasu na coś co nie przynosi żadnych korzyści materialnych. Cóż to Ty pisałeś o pasjonatach ale jak widać istota tego określenia jest Ci obca. Nie zamierzam w żadnej kwestii Cie przepraszać ani czegoś prostować. Jako, że kieruję się na forach pewnymi żelaznymi zasadami nie ujawnię oczywiście tej korespondencji dopóki Ty nie wyrazisz na to zgody choć - nie ukrywam - strasznie mnie korci. Ciekawi mnie również dlaczego używasz platformy prywatnej a nie piszesz tekstu otwartego - szczerze mówiąc nie za bardzo rozumiem, tym bardziej, że - jak napisałeś - nie darzysz mnie żadnym szacunkiem. Co do filmiku to...jakby nie rozumiesz intencji albo - mam nadzieję, że jednak nie - mierzysz wszystkich swoją miarą. Nie wypowiedziałem się ani słowem na temat Twojej jazdy ponieważ: - nie prosiłeś o oceny i rady - nie to było tematem rozmowy a o film prosiłem prywatnie - nie chciałem doprowadzać do dziecinady typu: A to jednak ja jeżdżę lepiej a nie Ty. Jak wyrazisz taka wole ocenię twoją jazdę uczciwie i bezstronnie tak jak zawsze to robię. Co do kwestii szkolenia, to Sitn popełnił wielki błąd wypuszczając monopol szkoleniowy. We wszystkich liczących się federacjach szkolenie jest z centralizowane a porządne uprawnienia ba... jakiekolwiek uprawnienia pozwalające na pracę zarobkową, wymagają sporo pracy i naprawdę porządnego przygotowania od kandydatów i tak być powinno. Tak się składa, że przeszkoliłem w swoim życiu ponad 20 lat i wierz mi, że to jest fajna zabawa w doradzanie dopóki się nic nie stanie a żeby się nic nie stało nie wystarczy niestety kurs MENIS, który - i to jest fakt po prostu - zatwierdzany był często przez osoby, które nawet na oczy nart nie widziały. Oczywiście są różne kursy i różni kursanci ale pewne prawidłowości są niezaprzeczalnymi faktami. Chętnie zakopię topór wojenny, który wygrzebałeś ale niestety musisz albo pokazać moją CHCIWOŚĆ i merkantylne podejście albo grzecznie przeprosić bo po prostu mnie obraziłeś jak rzadko - nie tylko zresztą mnie bo wymieniłeś paru kolegów, którzy nigdy w życiu nie szkolili - a ich/moją jedyną winą??? jest to, że lubimy sobie popisać i mamy na to czas. Właśnie wróciłem z roweru więc umysł mam jasny jak rzadko. Pozdrowienia Odpowiedz Zgłoś yaro1771 Nowy użytkownik 21 postów Na forum od: 03.2009 10 Umiejętności: 1 Wysłano wczoraj, 23:22 Drogi "Mitku", Jeszcze raz apeluje do Twojego rozsądku. Prosiłem abyś nie odp. na gorąco, dobrze się zastanów. Ja nic nie stracę, Ty możesz wiele. A jeśli, jak twierdzisz, robisz to co robisz z poczucia misji, będzie bolało tym bardziej. Jesteś, na tym forum, osobą opiniotwórczą, a to wymaga wstrzemięźliwości w wypowiedziach. Twój post odnośnie MENIS to zwykłe oszczerstwo niepoparte żadnymi dowodami, a w przypadku osoby opiniotwórczej to poważne nadużycie. Ja to co innego, mogę pisać co chce, za miesiąc i tak nikt nie będzie o tym pamiętał. Schowaj dumę i pomyśl pragmatycznie. Jak zapewne zauważyłeś mam lekkie pióro i potrafię kojarzyć fakty, nazwijmy to, ponadprzeciętnie, ale, po prostu, szkoda mi czasu na wojowanie z Tobą. Zapewne jesteś świadom, że w Twoich wpisach znajdę wiele wypowiedzi, które są na granicy pomówień lub po prostu nimi są. Uwierz mi , że nie warto ryzykować. Lepiej się dogadać. Lecz jeśli ma to nastąpić, to nie możesz tego wymagać jednostronnie. Trochę rozpuściło Cię to forum, a taka lekcja każdemu dobrze robi. Z poważaniem yaro1771 Odpowiedz Zgłoś Edytuj Usuń Mitek uprzywilejowany cwaniaczek 11159 postów Na forum od: 11.2007 6267 Umiejętności: 8 Warszawa Wysłano dziś, 00:26 Cześć Wiele to znaczy co? Zamordujesz mi zonę lub dzieci kolego? Nie rób z siebie autokarykatury. Proponuje przenieść tą dyskusję na forum publiczne - ja się tego nie boję więc zapraszam. Nie zauważyłem ani lekkiego pióra - raczej ciężkie bo długie teksty - a kojarzenie faktów tym bardziej słabe - wtedy teksty byłyby krótsze a ponadprzeciętne jest już naprawdę Twoją imaginacją osobistą. Chętnie zaryzykuję Kolego konfrontacje z taką ponadprzeciętną jednostką. A dogadanie się z Tobą jest oczywiście możliwe i z przyjemnością się piwka napiję tylko przestań strugać... no właśnie co Ty strugasz koleś... Zabawne. Pozdrowienia PS W tej chwili już możliwości są dwie: - publikujemy te privy i zobaczmy co ludzie myślą - przepraszasz i dziękujesz, że nie jestem prawniczy dzieckiem Pozdro Odpowiedz Zgłoś yaro1771 Nowy użytkownik 21 postów Na forum od: 03.2009 10 Umiejętności: 1 Wysłano dziś, 00:40 hehe... publikuj. Pycha zawsze kroczy przed upadkiem. Wydaje mi się , być może się mylę, że jest wiele osób na tym forum, które mają dość Twoich uwag i mądrości, we wszystkich pojawiających się tematach, ale po prostu nie chce im się wdawać w dyskusje z nadgorliwcem z poczuciem "misji", ponieważ, jak mawiał klasyk "nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu" . Miałem nadzieje przemówić do Twojego rozsądku. No cóż, sam wybrałeś swój los. Z poważaniem yaro1771 Odpowiedz Zgłoś Edytuj Usuń Mitek uprzywilejowany cwaniaczek 11159 postów Na forum od: 11.2007 6267 Umiejętności: 8 Warszawa Wysłano dziś, 01:07 Cześć Rozumiem, że publikujemy naszą rozmowę na forum. Gdzie? W temacie? W oddzielnym temacie? W Twoim lub moim albo - naszym - temacie? Pamiętaj to może mieć duże znaczenie dla Ciebie w kwestii późniejszych prawnych czy innych wojenek, które sugerowałeś. Daję Ci tu wolną rękę. A może sam chcesz opublikować i opatrzyć komentarzem.... Nie chciałbym abyś poczuł się oszukany. Pozdrowienia serdeczne Odpowiedz1 punkt