Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 12.12.2022 w Odpowiedzi

  1. Tam wcześniej wspomniałem o NW z "zabraniem nogi" - ćwiczenie (z dedykacją dla Krzyśka) - Chodzi mi o sam początek filmu. Impulsem skrętnym jest zmiana zakrawędziowania i rotacja stóp. Zwróć uwagę jak pomaga sobie antycypacją (W gdzie barki idą w kierunku przyszłego skrętu). Znika pojęcie narty dolnej a pojawia się pojęcie narty prowadzącej skręt a na tym zdjęciu jest to wyraźnie prawa narta - górna. W bez przeprostu - kolana dalej są nieco zgięte to umożliwia im pełną ruchomość i amortyzację a tym samym ruch barków nie tworzy "sztywnej" belki skrętnej.
    4 punkty
  2. Ja polecam syntetycznego UYN lub X-Bionica (tylko poszukaj dobrze, bo czasem można je wyczaić w bardzo dobrych pieniądzach, czasem mają napis "not for sale"). Merino nie potrzebuję, nie trawię wełny, drapię się wówczas okropnie, próbowałem z HH, czymś z Deca i nie podeszło. Moja żona uwielbia, dzieciaki też. Jak jesteśmy przy bieliźnie termicznej, to na Limango było kilka fajnych zestawów od HH z merino (nie wiem czy jeszcze dostępne), ja kupiłem młodemu na Shopee górę Crafta 24 zł i dół dla młodej za 39 zł (2 sztuki) z jakimiś ich kuponami rabatowymi. Mam je już w domu, kupowane od rodzimego sprzedawcy, oryginalne.
    3 punkty
  3. Dokładnie. Tą straszną "antycypację" kiedyś nazywano po prostu wyprzedzeniem. Ale po co ma być prosto i zrozumiale jak może byc trudniej i tajemniczo...... 😉
    2 punkty
  4. I dlatego należy na etapie początkowym starać się wykonywać "pełne skręty" - dość długie tak aby faza sterowania w jak największym wymiarze przypadała na trawers gdzie w sposób naturalny nasza sylwetka jest poprawna.
    2 punkty
  5. U nas trochę popadało, tak ze 20 cm śniegu. Nastąpiła wiec zmiana dyscypliny i narty zostały wyciągnięte na spacerek. Rano przed pracą tak jeszcze spacerowo, wieczorkiem może podejdę na lokalne "górki". Komuś ten śnieg się bardzo podobał. Śniegu jak na zdjęciach. Nieco dalej w lesie. Chłopak nadawałby się chyba na psa lawinowego, pod śniegiem znajduje różne wspaniałości (niedobry Pan mu je tylko potem zabiera). Uwielbiam ten śnieg.
    2 punkty
  6. U mnie w Rajczy nareszcie zima......odśnieżarka zaliczyła pierwsze odpalenie....jestem szczęśliwy bo ja zimę uwielbiam - to najpiękniejsza pora roku. To także czas kiedy zbieramy się na narty...trwają jakieś przygotowania, serwis, przegląd ciuchów itd.....ale to także czas kiedy jako rodzice/dziadkowie/wujkowie myślimy o szkoleniu naszych przyszłych mistrzów - a to że mistrzami będą nie ulega żadnej wątpliwości. Zamieszczony materiał jest właśnie dla tych którzy chcą zabrać się do bardzo odpowiedzialnej roboty: Błędy techniki kątowej.pdf
    2 punkty
  7. Tak na przyszłość to taką bieliznę w dobrych cenach to najlepiej kupować latem. Wtedy UYN można kupić poniżej 200 zł jak się dobrze poszuka.
    1 punkt
  8. Podsyłam link jest w czym wybierać opaski też mają. https://rehatop.com/pl/c/ORTEZY-KOLANA/66
    1 punkt
  9. jak merino 100% to nie będzie po taniości - ja akurat wczoraj zamówiłem tego typu bluzę chyba czeską , napisali że 100% merino ... zobaczymy, cena to około 260 zetów. Żona od dawna wykorzystuje Brubecka Extreme wool bluzy i jest zadowolona, ale tam merino jest pewnie z 70%. Ja z reguły używam bielizny syntetycznej tej cieplejszej i także jestem zadowolony.
    1 punkt
  10. Na kreskę. Z dodatkowymi elementami. Mocne wychylenie do przodu. Lekkie odchylenie do tyłu(nie przesadzić), ponieważ narty uciekną z pod tyłka. I będzie problem. Wpływ na szybkość tych pozycji Dalsze elementy. Rozłożenie szeroko rąk. I drugie pozycja kuczna(kijki poziomo, głowa zadarta). Wpływ ich na szybkość jazdy. Z moich obserwacji jest bardzo trudno ustalić w czasie jazdy, jak bardzo mamy wychylone kolana do przodu. Słynne parcie na języki. Można ruszyć z miejsca z przesadnym wychyleniem i momentalnie wszystko wraca do naszej "normy". Wyrabiałem sobie odruch napinania mięśni stopy, starając się ją "podnieść"(palce) w górę w bucie. But nie pozwoli, za to pochyla łydkę do przodu. To jest tylko potrzebne w bardzo krótkim czasie, gdy narty na stromej części stoku są skierowne w dół. Potem , gdy już zakręcają, to nie jest potrzebne, w wyjątkiem, gdy się chce jeszcze bardziej podkręcić skręt. Jeździłem w przeszłości w butach(Reichle) ustawianych czasem dla ciekawości na "walk". Można było w tym ustawieniu bez trudu uzyskać bardzo duże wychylenie cholewki do przodu. Kompensowałem sobie tendencję do "siedzenia" na nartach.
    1 punkt
  11. Część Przez jeden sezon jeździłem w ortezie sportowej takie były zalecenia lekarza , zakładałem pod spodnie i nie czułem żadnego dyskomfortu w jeździe. Taka jak na zdjęciu w tym sezonie też będę zakładał jeśli w ogóle będę jeździł ☹️.
    1 punkt
  12. Ależ skąd ? Ja się nie zapieram na schodach. Zbiegam. Podobnie po pochyłości. Strach to jest jedyna przyczyna ! Wybrać sobie nie za stromy stok z wybiegiem. I jazda szusem, by się przekonać, że szybkość się ustala na jakimś poziomie. Nie rośnie w nieskończoność. Ćwiczyć skręty na stromych ściankach, by opanować strach przed nagłym przyspieszaniem nart.
    1 punkt
  13. Uwielbiam ogladac taka jazde na dlugich nartach 😄
    1 punkt
  14. Cześć Ale wyprzedzanie ktoś by mógł nieopatrznie zrozumieć, a antycypacji już nikt nie zrozumie - nikt niewtajemniczony. Bo jakby to wyglądało, jakby wszyscy się starali antycypować innych narciarzy na stoku? pozdrawiam
    1 punkt
  15. Kontynuacja pięknej tyrolskiej pogody!!! Takie warunki zgotowało nam Ischgl 2 dni po otwarciu🔝🔝🔝
    1 punkt
  16. Adam Czasami moda i design przesłania prawdziwą wartość. Poniżej zdjęcie samochodu z lat 80-ch, do dzisiaj zrysuje 90% pseudo sportowców na ulicy, a wygląda jak poldek. No ale tani nie jest. Też wartość kolekcjonersko-użytkowa tylko znaczna. pozdrawiam
    1 punkt
  17. Padło "antycypacja".....dla wielu kolejne "magiczne" "tajemne" stwierdzenie z teorii narciarstwa. Kiedy jako "młodzieniec" "robiłem" Kasprowy, Nosal, Golgotę, Bieńkulę, Kaskadę nie miałem bladego pojęcia że ten wyprzedzający ruch tak się nazywa i że ma tak wielkie znaczenie. Filmu nie będzie, będzie kolejny pdf ktory kiedyś tam się już pojawił ale warto chyba go troszkę przypomnieć: Inne spojrzenie na zapoczatkowanie skrętu.pdf Analizując materiał bardzo proszę zwrócić uwagę także na fakt, iż narciarz stosuje "tfuuu" techniki kątowe. Osobiście nie zgadzam się z wnioskami dotyczącymi czasu albowiem nie znamy prędkości najazdowych poprzednich bramek.
    1 punkt
  18. Dzięki Marku. Tak masz rację to narta kolekcjonerska ale jeżeli kupi się ją w stanie "fabrycznym" to można spokojnie zastąpić współczesne slalomki. Seria 9 raczej na tyczkach bita nie była a z uwagi na bardzo wysoka cenę też przez byle kogo nie była kupowana, 11 to w tamtych czasach odpowiednik dzisiejszej komórki. Kupując taki sprzęt warto zwrócić uwagę na dzioby im więcej "dewastacji" tym większa pewność że były "bite" na tyczkach ale ważniejszy jest profil poprzeczny. Atomic w systemie Beta charakteryzował się wysoką sztywnością wzdłużną (niezniszczalną), wysoka też była sztywnosć poprzeczna ale było to okupione zwiększoną podatnoscią na dewastacją narty ale wystarczy prosty liniał aby sprawdzić czy narta od ślizgu nie jest wydęta. 9 i 11 to nie są białe kruki tak jak np. 10.11 ale amator który nie dysponuje wiekszym budżetem spokojnie może się pochylić. Osobiście ja mam 9SL 170 , 11SL 165, 11SL 160 (klasyczna szachownica) i 10.11 160 carbon. ze wszystkich jestem bardzo zadowolony a zwłaszcza a SL 11 (szachownice). W zestawie jest jeszcze Dynamic VR27 SL 165 (to już czas kiedy firmę przejął Atomic) - super narta dla każdego.
    1 punkt
  19. Odezwij się do @Bruner79 może coś będzie miał z używek w dobrym stanie i cenie.
    1 punkt
  20. Tomkly Nie szrot, ale raczej narta kolekcjonerska 😉 Tak de facto to świetne narty, do dzisiaj można na nich pośmigać i są naprawdę świetne, jeśli komuś design nie wadzi. Prawdą jest, że to już leciwa deska i znalezienie białego kruka graniczy z cudem, zazwyczaj wyklepane i zajeżdżone. pozdrawiam
    1 punkt
  21. Odermatt jest nie do wyjęcia. W GS niszczy towarzystwo tak jak to robił Hirsher. A jeszcze straszy w SG i DH. Kilde kozak ale nie da rady. W sobotę DH w Val gardenie ale tak ładnie sypie że trzeba sezon rozpocząć i włączyć nagrywanie.
    1 punkt
  22. 1 punkt
  23. Cze Migu, znowu bardzo trafna uwaga. Trzeba przełamać ten naturalnie zakorzeniony w każdym z nas odruch. pozdrawiam
    1 punkt
  24. @Adam ..DUCH Piękny materiał - z częścią się nie zgodzę 🙂 ale to urok pięknych materiałów. M.
    1 punkt
  25. Pan Mysłajek niestety nikomu nart już nie naprawi. [*]
    1 punkt
  26. Jeździć i pamiętać o postawie. Odchylenie na stromym to normalna reakcja na stromiznę dla początkującego. Tak schodzimy po pochyłości czy po schodach. Każdy z nas tak zachowuje się "od zawsze" nie mając nart na nogach, wiec jest to mocno wbudowany odruch. Trzeba go zwalczyć, bo na nartach mocno przeszkadza. P.S. tu masz fajnie pokazany moment kiedy górna narta staje się zewnętrzną...(tak przy okazji, bo dziewczyna pokazuje coś innego)
    1 punkt
  27. Nie wypada. Pod choinkę to tylko seksowna bielizna, a spodoba ci się jeszcze bardziej.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...