Ranking

Nie sadzę aby dalsza dyskusja miała większy sens. Większość z Nas i to niejednokrotnie znacząco różni się poglądami społeczno - politycznymi ale potrafimy o tym rozmawiać (nie wklejać linków) ale rozmawiać a rozmowa musi być poprzedzona jakimś tam schematem myślowym. W tym wątku jest "starcie" na zasadzie "nie bo nie - a jak już jest mur to Wołyń".. Nasi koledzy pozostają w sztywnym schemacie - mamy o to "grzecznego śpiącego białego misia" którego podjudzona przez "cwanego żądnego władzy kowboja" obudziła "krwawa prostytutka" a pożar chce gasić "pijany ułan z wyszczerbioną szabelką" - i ani kruku w tył. A może ułan nie jest pijany a szabelka całkiem ostra, może miś wcale nie spał i jest niegrzeczny a prostytutka to starowinka która dobija się o rentę......kowboja pozostawiam własnym rozważaniom....

@Adam ..DUCH Adamie, bardzo prozaicko i filozoficznie to ująłeś.

Nie ma bo tzw. "koledzy" są w pracy a reszta nie. Stawiam na pierwszy typ.

I w dodatku chwalisz się nieuctwem. Znajomość ichniejszego alfabetu jest dość popularna w pewnym przedziale wiekowym.

Nie znasz historii... skiforum 🙂

Первый заместитель директора, руководитель Пограничной службы Федеральной службы безопасности России Владимир Кулишов сообщил об усилении пограничных подразделений на границе с Украиной. Об этом он сказал в интервью «Российской газете». По его словам, со стороны Украины производятся обстрелы российских пограничников, наносятся артиллерийские удары по пограничной инфраструктуре и населенным пунктам на территории РФ, «в результате которых есть жертвы и разрушения». «В связи с сохранением угрозы совершения представителями спецслужб Украины диверсионных и террористических актов актуальной остается задача охраны Крымского транспортного перехода, иных стратегически важных объектов полуострова, а также обеспечения безопасности субъектов морской экономической деятельности в акватории Черного и Азовского морей», — заявил Кулишов. Ранее в ФСБ заявили, что выявлено более 200 сторонников ВСУ, пытавшихся попасть в РФ как беженцы.

To jest bardzo śmieszne, że nasi rusofani tak bardzo chcą przypominać nam o Wołyniu, ale o Katyniu i innych miejscach kaźni jakoś się nie zająkną. Ani o dziesiątkach tysięcy gwałtów na Polkach podczas stacjonowania armii czerwonej. Ani o rządach ruskich popleczników w PRL gdzie zabito wielu Polaków. Czy choćby rozbiorach Polski wcześniej. Jakby nie patrzeć karta polsko-ruska jest niepomiernie bardziej zbrukana krwią jak polsko-ukraińska. Pomijając, że obarczanie winą obecnych pokoleń grzechami dziadków nie ma sensu. Nie czuję się winny Jedwabnego ani na przykład naszego szmalcownictwa. A, że miało miejsce warto wiedzieć. I tyle.

Benefity od 500 kusu na pristi rok.

Czantoria była na lewą nogę. Choć po pół godzinie warto było zmienić na chwilę na prawą. Pod koniec polanki cwiczono hamowanie pługiem.