Zatem nie dziw się że bywasz źle rozumiany. Piszesz często chaotycznie a wtedy nie sposób zrozumieć logiki treści. Wymachujesz przy tym szabelką, zadajesz ciosy na lewo i prawo, nie rozpoznajesz kto sprzymierzeńcem a kto wrogiem, w ten sposób zrażasz do siebie. Stosujesz zasadę: "kto nie jest za ten jest przeciw", ona jest czystą manipulacją. Podkreślasz wiedzę na temat znajomości rynku nośników energii. Moim zdaniem im kto ma więcej wiedzy tym wyraźniej dostrzega ogrom obszaru swojej niewiedzy. Taki ktoś najczęściej zdaje sobie sprawę z szeregu zależności i uwarunkowań. Brak takiej rozwagi niezbyt dobrze świadczy o potencjalnym zakresie tak często podkreślanego zakresu swojej wiedzy.
To nie jest krytyka .. raczej diagnoza zachowań.