Ranking
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 05.03.2022 uwzględniając wszystkie działy
-
Cześć A co Wy na to? Niech nikt nie mówi że do jazdy trzeba jakiegoś specjalistycznego sprzętu (na pewno pomaga, ale nie jest niezbędny). Goście na ołówkach off piste - bezcenne. Dla mnie giganci narciarstwa. Wtedy trzeba było umieć. pozdrawiam4 punkty
-
jest gdzieś filmik z Beatą ??? edit - miałem na myśli z Beatą na nartach4 punkty
-
Dzisiejsze moje narciarstwo było wielowymiarowe. W nocy padał śnieg, tym razem zostawiono 5 cm puszku. Później jazda z @netmare i jego zakręconą narciarsko rodziną. Młodsza jego córka (6 lat), czarowała mnie uśmiechem, i zapytała pojedzie Pan ze mną do snowparku, proszę, proszę ? I jak mogłem odmówić. Bawiłem się świetnie obserwując, jak nabiera pewności z przejazdu na przejazd, a coraz wyższe hopki pokonuje z czarującym uśmiechem. Dzięki dla całej Waszej rodzinki za wspólną jazdę oraz rozmowę na wyciągach. Stok dziś był opanowany przez deski, zbierali się na te zawody niespiesznie, wystartowali dopiero po 10:00. Wówczas stok się szybko zdegradował. Przeskoczyliśmy na chwilę na Tabaszewskiego. Tam lepiej, ale była impreza Plus-a. Na szczęście, bramki rozstawione na kawałku stoku, niezbyt ambitnie. Stok wygrodzony już całkowicie. Rano tak. Zostawili świeży śnieg. Przejazd zawodnika. Na Słotwince tak. Na głównym stoku, już niestety tak. cdn.3 punkty
-
Beata, nie daj się kwalifikować! To Ty kwalifikuj! Jestem pewien, że masz kwalifikacje!3 punkty
-
Chyba najbardziej ekscytujący jest wjazd autem na górny parking. Jest tam widokowo.2 punkty
-
Wieczorna, nieco inna niż zwykle. Jazda, głównie w ciemnościach, po zamkniętej, na czuciu śniegu, bez zmysłu wzroku. Fajna zabawa. Ludzi garstka. Stoki ładnie przygotowane. Tu widoczna Jaworzyna. Jeździłem po ciemku, przymroziło, śnieg szybki. Tu Pan przygotowuje tor na jutrzejsze zawody. Dlaczego robi to sam jeden ? Wieża, ładnie podświetlona. Stok w oddali wygląda tak. Tu miły Pan, przejechał kawałek trasy ratrakiem, specjalnie dla mnie 😉.2 punkty
-
Ja się krytyki nie boje, więc wrzucam kolejny film. Ja tu jakiegoś wielkiego postępu nie widzę.... Dziś Jaworzyna Krynicka. Spadło w nocy około 5cm świeżego. Jak się okazało, sprawiło mi to nieco problemów. Nowe narty blizzard rs, 69 pod butem jest mi trudno okiełznać. Jeżdżę na nich tak, jakby mi za chwile miało nogę ukręcić... 😮 Jak już na dole zrobiły się odsypu do połowy łydki zgrzeszyłem i wziąłem elany 95. Nowe doświadczenia, dobry narciarski dzień z moimi dzieciakami. Rafał dzielnie nagrywał starego .. 😄 Początek filmu na blizzardach. Słabo. Druga część filmu na elanach, nieco swobodniej. Jak ktoś coś skomentuje, będzie miło... Może w tygodniu uda się na godzinkę z instruktorem.... Pozdrawiam serdecznie. KK2 punkty
-
Żadnych tłumów,ludzi było mało,śniegu dużo.6 wygrodzona na zawody prawników,na 5 dwie linie treningowe,ale że wszystko czynne,utrudnienia nieodczuwalne.Najlepszy czas,jak co roku...2 punkty
-
Szybka decyzja, przeskok na Tabaszewskiego. Czy taki śnieg może się marnować leżąc na nieczynnej trasie ? Jedziemy. Jedziemy cd. Tam tak. I tak. Śnieg nie był tak rozjeżdżony jak ten na Arenie przez deski. Zawody. Kolejka do wyciągu.2 punkty
-
Cześć Tam gdzie ja jestem jesteś zawsze mile widziany i witany z honorami. Ja po powrocie z CZ.G. narty wrzucam na strych. Zaczynamy jeździć na rowerze również w weekendy bo musimy jeszcze parę rzeczy dograć sprzętowo a pierwszy ultra już w maju i chcę jechać na szybko, później Pomorska a może jeszcze coś w międzyczasie... A zobacz to: Myślę, że jak na drugi w życiu nie jest źle choć: - ręce wyżej i bardziej z przodu - niżej na nogach i bardziej atakująco - zniwelować obracania tułowia - cały czas linia spóźniona Pozdro2 punkty
-
Tadeusz, Adama „da się” - to jego bardzo skromne określenie, i uwierz mi, miał z tego ogromną radochę. Twoje sto-osiemdziesiątki to jednak nie dwumetrowe proste wąskie dechy, na tyczkach i… - nie umniejszając oczywiście Twoich umiejętności 🙂2 punkty
-
Weź się uspokój... 65 to poważny wiek?... też coś.... Niedawno jeździłem ( jak okazalo sie z rozmowy)z moim rówiesnikiem. Obaj na slalomkach, ja na racetigrach fis, on na atomikach arc dl 195, czyli dość krótkich jak na ołówki. Jak opowiadał to wrócił niedawno do nart, jezdzi rzadko i nie warto mu zmieniac , bo musialby sie nauczyc na taliowanych. A i tak jest mistrzem stoku....;-) Jak jesteśmy przy dawnych mistrzach na nowych nartach to może ta mistrzyni:2 punkty
-
2 punkty
-
A ten kurs kwalifikacyjny to kurs na jakie kwalifikacje? do kwalifikacji na kwalifikacje?- czy kwalifikacje do kwalifikacji? bo jeśli chodzi o jakiekolwiek kwalifikacje - to się kwalifikuję 😉 ps. jeśli będzie ciąg dalszy, to masz imprezę kwalifikacyjną2 punkty
-
Moja opowiedź dotyczyła bardziej zawodów. Na tym zdjęciu jest tylko trening. Ale na zawodach ? Najpierw sobie kiwają tak rączkami, zapamiętując w głowie wizualizację trasy. Szczególnie jest ważne zapamiętanie "złośliwych" bramek. Trenerzy ustawiają często bramki na przełamaniach. Z góry nawet dobrze nie widać, co dalej. Część skrętu wypada, na nagle opadającym stoku. Każdy, kto trochę jeździ na nartach wie, że tu wyrzuca(odciąża narty) w powietrze. A trzeba je utrzymać na śniegu, by skręcały na krawędziach. Startuje gość z taką wizualizacją trasy. Ja mam taką w głowie odnośnie skrętu, gdy coś usiłuję poprawić. Jedzie, mając niejasny obraz całości przed sobą. Ale się koncentruje na nabliższej tyczce i następnej. Na kilkudziesieciu metrach przed sobą. Reszta dalej majaczy w głowie, bardziej wyraźnie w tym majaczeniu jest widoczna kolejna "złośliwość". Te "złośliwości" są sygnalizowane przez tych, co już przejechali. Widać je na tramsmisji TV. Lubię oglądać takie przejazdy przez "złośliwości". Tu widać klasę zawodnika ! Jak rozwiązuje ten przejazd. To mi pomaga, gdy przejeżdżam przez załamanie. A ślepota ? Jest ślepy i głuchy, jeśli chodzi o otoczenie.2 punkty
-
Dziękuję !!! Bardzo mi pomagają skrętu z poszerzenia kątowego albo unoszenie wewnętrznej przed skrętem i w trakcie ale na dzisiejszym śniegu jakoś nie dało się poćwiczyć a i z dziećmi chciałem pojeździć .... Objeżdżamy sie, fajnie tak razem. A ćwiczenia to jak się uda w tygodniu wyskoczyc. Podobno Wankowa kończy sezon w przyszły weekend 😞 ...chociaż śniegu tam dużo ...1 punkt
-
To są skręty typu "Z". Gwałtowny obrót nart nogami. A trzeba dążyć do "S". Najlepiej to robić na łagodnym stoku, by nie było obawy, że narty się bardziej rozpędzą(stąd "Z"). Ten skręt nart nogami powinien być taki "dozowany", ciągły, mówi się o sterowaniu nart(takim , jak łagodny obrót kierownicą samochodu). Te narty powinny zostawić ślad na stoku, w postaci takiego "łagodnego" łuku, o szerokości takiej jak są rozstawione narty. Jest dobrze. Trzeba jeździć, zwracając uwagę, by nie wkładać za dużo siły w skręt. I jeździć po różnych stokach. I różnych śniegach(twardych, miękkich). I wyciągać za każdym razem wnioski. Dlaczego moje narty się tak zachowały ? Na co trzeba zwrócić uwagę ? Bedę kibicował !1 punkt
-
Zaczynałem na polspoRtach, r mocno umowne było. W skiturowych mam dziwnie, miękko trzeba ciąć i z wyczuciem, im szybciej tym lepiej, między drzewami klasycznie, szczególnie jak twardo.1 punkt
-
Spoko, damy radę. Raz tam byłem, ale w lecie na pokazach szybowcowych. Wtedy jechaliśmy z samego dołu do góry po stoku, ale Foresterem kolegi - dał radę. Mój miecio też da, jeszcze mnie nie zawiódł, jak na Boruć dał radę to tam też. pozdrawiam1 punkt
-
Cze Ja to Krzysiu wręcz przeciwnie widzę, początek spokojny, dłuższy skręt, stabilnie narty prowadzone, troszkę brak płynności przy przechodzeniu ze skrętu w skręt, ale to się wyrobi, druga zaś chaotyczna jazda, szarpana, na siłę krótki skręt, niepotrzebnie, do tego trzeba zgrania ruchów, brakowało, dużo gorzej to wyglądało. Ale się nie znam. pozdrawiam ps. Poczekajmy na opinie tych co się znają.1 punkt
-
To ja ci Kolego odpowiem tak - wszystko jest proste jak masz "r"....jak masz "r" to lekcję od "zera" na GS r np 25 zrobisz. Jak tego "r" nie ma to się schody zaczynają....tu nie chodzi że jest trudniej bo z Beatą doskonalenie bez braku "r' zrobiłem...tu chodzi że jest inaczej...ciekawiej??1 punkt
-
Mnie po prostu zadziwił ten ostatni gesty slalom w Harrachovie, podobne kłopoty miałem w Vipiteno, wtedy na master gs, teraz na am, bo akurat takie miałem na nogach, obydwa dość strome i geste, z innymi sobie zwykle radziłem z doskoku, trochę lepiej czy gorzej, tu ewidentnie słabo. Dzięki za cierpliwe wytłumaczenie.1 punkt
-
Ja tam na filmach się nie znam. Mam jednak prośbę, daj tym nartom skręcić. Ty skręcasz za nie, poczekaj, mniej nerwowo, więcej spokoju. 69 pod butem, to narta która jest dość skrętna, a ty dawaj, skręcę sobie za nartę. Przy szerszej narcie, na początku podobnie, potem więcej spokoju "momentami" się pojawia.1 punkt
-
1 punkt
-
Jest wojna, trzeba się przyzwyczaić. Od lat tolerujemy nierząd PiSu, cen paliwa też nie zmienimy.1 punkt
-
Nie jestem w stanie przyjąć na siebie wszystkich zobowiązań a już zwłaszcza jazdy na ołówkach w kontekście filmowania - do tego trzeba mieć 1 czas, 2 kamerzystę (ogarniętego) - to nie jest tak że z 200 metrów ktoś komórką filmuje i widzisz jedynie 5 sek. czyli dwa ostatnie skręty. Aby materiał miał jakiś sens trzeba umieć jeździć (mówię o kamerzyście) lub mieć super sprzęt foto/video. Powiem ci tak - wychodzi na to że zbliżający się tydzień będzie luźny (pomijając tury nocne na Rysiankę) więc postaram się ogarnąć SL na ołówkach - będzie ciężko, to trzeba się trochę objeździć i uwierz to nie jest prosta sprawa. To co sfilmowała Beata to wyciskanie cytryny - fantastyczna zabawa, taka bez spiny ale jednak wyciskanie cytryny, z Mitkiem to luźne "śliwki robaczywki" - taki tam śmig, w większości z przeciw skrętu. Czy narty klasyczne dają "fun"- no pewnie że dają, to jest mega zabawa, to lekcja pokory z bananem na twarzy a co jest najlepsze ten banan daje sprzęt wartości 200pln - polecam.1 punkt
-
Cześć W weekend 12-13.03 bratamy się z deskarzami przy okazji znakomitej imprezy naszego olimpijczyka Mateusza Ligockiego. Będzie fajna pogoda, będzie paru niezłych narciarzy i deskarzy. Dla każdego kto powoła się na hasło SKIFORUM - 10% zniżki na karnet - tyle się udało... 🙂 Pozdro1 punkt
-
Bardzo ekstremalne te filmy 😳, zaczęłam od drugiego i to było szaleństwo jak na moją "dojrzałą" personę 😁 choć Montana trafiła mnie prosto w serce: śnieg, konie i narty 🥰.1 punkt
-
1 punkt
-
Hej. To trochę stare i chyba mało prawdopodobne, że nie widziałaś, ale bardzo mi się podobało Touching the void. Góry są, choć narty niekoniecznie 🙂. Jeśli już widziałaś to dopóki nie padną lepsze propozycje, w temacie nart i pięknych widoków zastępczo mogę polecić:1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Z brakiem stabilności i szarpaniem to prawda. Wcześniej faktycznie czułem że mam rytm i płynność w jeździe, natomiast wydaje mi się że fakt byłem stabilny ale tak jakby zablokowany i nie potrafiłem zadać wiekszego kąta wychylenia narty. Teraz niestety znikł w mojej jeździe rytm ale czuję że mogę bardziej pochylić nartę i ten skręt ma więcej energii. W następnym sezonie dalej bede miał taką strategie jak w obecnym ale postaram się skupić na spokojniejszych ruchach. Z tym wskakiwaniem w skręt o którym wspominacie to może spróbować pokombinować z wcześniejszym lub późniejszym podniesieniem/odpuszczeniem pietki narty wewnętrznej? @Plus80To zwalnianie pod koniec skretu może być spowodowane brakiem/zbym małym, rozluźnieniu nóg w końcowej fazie skrętu? Co do smigu to rozumiem o czym piszesz @Mitek, na samym poczatku filmika bardziej tak sobie bardzo kontrolowanie zjechalem niz chciałem jechać smigiem. Ogólnie na wyjeździe cwiczylem też smig i skupialem się aby tors był odizolowany i skierowany w dół stoku bez rotacji. Kurcze no ta technika zjazdu to jest niekończąca się opowieść. Kiedyś może przestanę się tym przejmować i po prostu zacznę jeździć 😂 Kurtka będzie zmieniona, bo to już dosyć wiekowy komplet. Wtedy szkoda było nie brać bo duża przecena była 😅 ale funkcjonalnie służy bardzo dobrze.1 punkt
-
Cześć Fajne zawody Pań i Panów. Cieszę mnie zwłaszcza dwa znakomite wyniki Hintermanna, który jest bardzo utalentowanym zawodnikiem i kibicuje mu już od dwóch lat. Trasa Pań rzeczywiście konkret i nie dziwię się, że część Pan jechała na dojechanie. Tym bardziej szacun dla Pani Miradoli za pełen atak. I tu jak zwykle fajny komentarz Szafrańskiego. Ja naprawdę nie rozumiem dlaczego Eurosport desygnuje jeszcze Pana Domańskiego, który jest już zdecydowanie na etapie: " za naszych czasów...". Ja rozumiem, że tradycje rodzinne itd... ale to jednak nie TVPHistoria. Pozdro1 punkt
-
Z tym hamowaniem i to i ja do końca nie umiem, raczej wykorzystuję ukształtowanie terenu 😁 teoretycznie syn wszystko wytłumaczył, praktycznie hamowanie ciągnąc rolką ustawioną na skos co najwyżej kończy się u mnie piruetem i klapem na poślady 😅1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
A to miło, że nie tylko afery nas rozsławiają 😄 PS. Sprostuję delikatnie - Marek M. to prezydent 😉, bo burmistrza to ma sąsiadujący Wąchock, też podobno słynny (a ja tam nie wiem czy włodarze nie są wrażliwi na nieścisłości w ich tytułach) 😁 I już nie zaśmiecam wątku.1 punkt
-
Cześć Narty nie mają znaczenia żadnego. Albo się umie albo nie, Adam umie. Im więcej dywagacji sprzętowych, analizy parametrów i prób dostosowywania sprzętu do stoku, warunków śniegu - tym gorszy narciarz. Mówię o amatorski narciarstwie na przygotowanych trasach. Pozdro1 punkt
-
…jest i na nartach oczywiście… ale obawiam się Janie, że w mojej kwalifikacji się nie kwalifikujesz niestety… sorry! 😉1 punkt
-
1 punkt
-
Spokojnie się dojedzie do Kuźnic. Nie jest płaska. Koniec to kręta droga w lesie. Żleb był "trudny" dawniej. Na wiosnę, gdy leżał w nim firn, ładnie wyglądał do zjazdu. W samej Dolinie ok. 1200 npm mogą być braki śniegu, później w kwietniu. Ta trasa to najszybszy zjazd do Kuźnic z Hali Gąsienicowej. Zjazd fri. Po drugiej strony Boczania jest nartostrada nad Doliną Olczyską. A zjazd wzdłuż "perci" oznakowanej przez Boczań to takie moje dawniejsze wygłupy. Szkoda mi, że nie zaliczyłem tego żlebu, ale tak wyszło. Wiele razy w zimie wychodziłem z nartami na plecach na Halę. na początku zimy, by jeździć na udeptanym półku. Przez Dolinę Jaworzynki to tylko w lecie. W zimie nie było wydeptane.1 punkt
-
Całkiem spore - 50 tys. mieszkańców na oko. Dla mnie kultowe z racji kongresów brydżowych w Senatorze. U Stacha a obecnie Arka w hotelu są najlepsze imprezy brydżowe w Polsce, klimat dla brydża i wszelkich gier karcianych niezwykle sprzyjający. No i fajnego młodego burmistrza Marka macie, przychodzi do nas jak gramy w brydża. 🙂👍1 punkt
-
Sprawa enigmatyczna, bo miewam wielokrotnie takie info, następnie za godzinę już nie ma, a potem znowu blokada. Jak wejdę z innej przeglądarki to mogę ponownie reagować. Następnego dnia zawsze działa. Tak jakby narzucone były jakieś limity, choć admin pisał mi, że takowych nie ma odgórnych.1 punkt
-
Zawsze tak było, że wśród niezliczonej ilości dobrych, uczciwych, życzliwych ludzi znajdzie się kilka szumowin. Korporacje należy też do tej ostatniej grupy zaliczyć --> to bezideowe twory nastawione jedynie na kasę.1 punkt
-
To trzymam kciuki. ps. doczytałem teraz w drugim wątku i rozumiem, że to jednak ortopedia a nie onkologia. Tak czy inaczej, zdrówka życzę.1 punkt
-
stanął na starcie znajomy Duch Duch swe deski wprawił w ruch czy ktoś widział ruch ten Ducha? zazdrość wciąż ze mnie bucha i bucha… ps. i tu powinna pojawić się dokumentacja filmowa1 punkt
-
0 punktów