U mnie instalacje wodociągowe są na głębokości 1,8m zgodnie z uzyskanymi warunkami technicznymi.
Szczyrkiem zainteresowałem się przypadkiem, planowałem zakup apartamentu w Wiśle, Krynicy, Szklarskiej Porębie, Karpaczu. Znalazłem okazję w Szczyrku, na chwilę przed modernizacją ośrodka. Jak patrzę z perspektywy czasu, to był strzał w dziesiątkę, bo porównując do aktualnych cen lokali w Szczyrku, moja inwestycja przez ostatnie pięć lat potroiła wartość. Mam świetna bazę wypadową na narty, zamrażając trochę groszy w akcjach TMR, skipassy mam za darmo, więc tak naprawdę to ponoszę jedynie koszt dojazdu do Szczyrku. Przez te kilka lat nauczyłem się jak unikać tłumów na stoku, więc póki co, nie nudzę się w Szczyrku. Myśle, że nadchodzący sezon będzie tak samo udany jak poprzednie.