Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 26.10.2021 w Odpowiedzi

  1. Cześć, czytam Twój opis i mam wrażenie, że masz spory mętlik w głowie. Po pierwsze unikałbym nart zepsutych, a to w mojej ocenie narty opisane jako wyjątkowo łatwe w prowadzeniu, lekkie, dedykowane dla kobiet (jak masz to w opisie, unikaj). Po drugie ustaliłbym elementy, które powinny być w dobrej narcie np. drewniany rdzeń (a nie coś udające rdzeń drewniany), Titanal (jego obecność jest pożądana, najlepiej 2 warstwy), taka narta zdecydowanie dłużej zachowa swoje właściwości (niż najtańsza marketowa pianka). Osobiste preferencje odnośnie stylu jazdy, jak mniemam są jeszcze niewykształcone. Jeżeli jest strach przed prędkością, będzie naturalna tendencja do drobienia skrętów, jazdy ześlizgiem. Jeżeli chce się nauczyć prawidłowo jeździć na nartach, zaczynamy od nauki skrętu długiego, później przechodzimy do krótkiego (jest odpowiednio mniej czasu na reakcje). Jeżeli prawidłowa technika ma drugorzędne znaczenie, nartę krótszą będzie łatwiej przestawić siłowo na stoku (tylko, że taka jazda jest męcząca, nie jest prawidłowa i może zniechęcić do dalszej jazdy). Im szersza narta pod butem, tym teoretycznie łatwiej jechać na popołudniowym stoku z muldami i odsypami. Jednak adaptacja techniki i nie masz z tym problemu. Każda narta typu SL czy GS to pewien wzorzec do którego dążymy. Inne narty typu AM to pewne odstępstwo od niego (jedne lepsze, inne gorsze). Dość mocno upraszczając, analizując dany model, dłuższe będą stabilniejsze, krótsze bardziej skrętne. Co do konkretnego modelu nart, szukaj nart dobrych, poluj na okazje cenowe, popatrz: Atomic Cloud 12, Dynastar Speed World Cup FIS SL (damska komórka), pewnie będzie na początku bardzo dużo jazdy ześlizgiem, ale ta narta raczej jej nie zabije, Rossignol HERO ELITE ST Ti nieco łatwiejsza, bardzo przyjemna narta. Pamiętaj to tylko przykłady, my nie znamy Twojej drugiej połówki tak dobrze jak Ty i to musisz ostatecznie podjąć decyzję (i ponosisz za nią odpowiedzialność).
    2 punkty
  2. Sporo używam narty: 100 mm pod butem, 150 cm długości, pełen camber. Dla mnie to najłatwiejsza w obsłudze narta. Zawsze używam kiedy miękko czy mam choć trochę nowego śniegu. Ja jak mogę to zjeźdzam z trasy. Wole nie ruszony śnieg od tz. sztruksu. Dlatego używam nart szerokich. Sporo używam RTM 81*173, dobrze trzyma na twardym ale dla mnie ( 80 kg) na miękkim ma za małą wyporność. Narty są robione pod określone warunki, pytanie gdzie chcesz jeździć i co sprawia jaj przyjemność. Jak lubi wyskoczyć poza trasę to warto coś szerszego pod butem. Na przygotowaną twardą trasę nadaje się długa wąska narta z camberem. Tyle, że przygotowana twarda trasa ma dla mnie urok wątrobianki. Dużo ciekawiej jest z boku.
    1 punkt
  3. Ześlizgiem też się lepiej jeździ na krótszych. Na długich to się lepiej zapier.....
    1 punkt
  4. To sprawie że na trasę to złom. Dopóki nie miałem rockera, nie wiedziałem, że narta może być taka kiepska.
    1 punkt
  5. A po co przy mniejszej prędkości większa stabilność? Dla mnie SL 156cm jest wystarczająco stabilne tak do 70m/h
    1 punkt
  6. Mam idealne narty do tego przypadku. Nie typowe slalomki, ale trochę bardziej miękkie narty o nadal dość sportowym charakterze. https://www.skionline.pl/sprzet/narty,09-10,head,isupershape,3783.html (Nie czytaj opisu bo to bzdury) W porównaniu do większości klepek z dzisiejszych kolekcji pełnych bezcelowych poszerzeń czy rockerów to sprzęt naprawdę unikatowy. Kupione jako nowe zafoliowane w 2018, na śniegu ok. 20 dni. Wiązania racowe Tyrolia Freeflex 11 2018. Długość 160cm. Dla mnie mają za miękkie dzioby, ale dla Twojej żony to będzie duża zaleta. Jeśli chciałbyś odkupić to daj znać.
    1 punkt
  7. CG już rozstawiła armatki, oznacza to że zaczną produkować białe już niedługo. W poprzednim sezonie Snow Crew zabieliła stoki już w listopadzie. sstar zdaje się wrzucił relację ze skiturów z CG z końca tamtego miesiąca.
    1 punkt
  8. Moim zdaniem OK. Vintage 86C z wiązaniem warden wyszukałem w Decatlon za 1000 zł.
    1 punkt
  9. ale nie będą chciały skręcać, cytując klasyka: niemagazu - niemaskrętu
    1 punkt
  10. kurde Spiochu ja wiem jak Ty jezdzisz. Ty chyba tez jeszcze pamietasz jak ja jezdze xD nie oszukujmy sie. Ta Pani nie bedzie jezdzic karwingiem. Wiec troche dluzsze w tym przypadku to plus. Widzialem zes temat roweru przetrawil i wydal wszystkie zaskorniki 😄
    0 punktów
  11. zarzuc prosze film ze swojej jazdy, bo nie wiem czy mogę uwierzyc w Twoje slowa 😛
    0 punktów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...