Skocz do zawartości

Ranking

  1. Mitek

    Mitek

    Members


    • Punkty

      6

    • Liczba zawartości

      13 984


  2. moruniek

    moruniek

    Members


    • Punkty

      5

    • Liczba zawartości

      2 866


  3. Gabrik

    Gabrik

    Members


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      1 903


  4. nikon255

    nikon255

    Members


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      1 215


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 22.10.2021 uwzględniając wszystkie działy

  1. Też mam wszystkiego do końca życia.Ale jak coś uda się wylicytować w absurdalnie niskiej cenie,instynkt hazardzisty zaczyna działać,choć nart mam 11 par...
    3 punkty
  2. Zastanawiam się ciągle nad tą kwestią. Przecież mam już wszystko ponad faktyczną potrzebę. Trzy pary nart, dwie kurtki topowych firm, trzy pary portek, cztery pary rękawic, jakąś sporą ilość bielizny, skarpetek, koszulek itp... A jednak jak widzę coś fajnego i w dobrej cenie, to kusi! To pewnie rodzaj napięcia przedsezonowego, które rośnie z każdym tygodniem w obliczu zbliżającego się sezonu! Jak sobie z nim poradzić? No, to przynajmniej na razie kupię sobie nowe narty, albo kurtkę, portki albo jeszcze jedne gogle.... Całe szczęście wyrosłem już ze śledzenia nowo wypuszczanych przez producentów kolekcji nart i czytania z wypiekami na twarzy opisów wyjaśniających mi: co te narty też dla mnie lub wręcz za mnie zrobią! Oczywista to bzdura. Ale znowu, kusi! Tej jesieni udało mi się (jeszcze) nic nie dokupić a do najbliższego wyjazdu już tylko siedem tygodni. Może się uda? Zobaczymy.... Też tak macie? 🙂
    2 punkty
  3. Cześć Na szczęście nie mam wyboru. Na szczęście kupuję/biorę tylko wtedy jak po prostu nie mam. I to jest normalne. Pozdrowienia
    2 punkty
  4. A pamiętam jak się zastanawiałeś @nikon255nad tymi nartami i zobacz jakie efekty i odczucia z jazdy. Tak trzymać, do zobaczenia na stoku.
    2 punkty
  5. Ja mam rosnące dzieci, jeżdżące na nartach, więc chcąc, nie chcąc muszę im coś kupić (a czasem i coś dla siebie i żony). Choć raczej z wymianą ciuchów nie przesadzam i inni użytkownicy forum np. @Mikoski rozpoznają mnie na stoku po kurtce. W tym roku upolowałem córce fajną kurtkę Trollkids z dobrą membraną, za jedyne 100 zł. @Gabrikpopatrz na bieliznę UYN (ta sama jakość co X-Bionic) na https://www.addnature.pl/ bywa w naprawdę fajnych cenach.
    2 punkty
  6. Gran Turismo - sportowe osiągi, ale w bardziej komfortowych warunkach ;)
    2 punkty
  7. Obawiam się że tego nie wiedzą nawet w Urzędzie Miasta Wisła... Ale spróbuję się zorientować....
    2 punkty
  8. Cześć Master ma naprawdę niewiele wspólnego z SL. Skąd Ty to wziąłeś?? Chyba, że to taki skrót myślowy odnoszący się do pojawiającej się w katalogach paranoi pod hasłem SL Master. Typowy Master to narta GS ze zmniejszonym promieniem skrętu i bardziej elastycznym przodem I tyle. Pozdrowienia
    2 punkty
  9. Cześć A ja Ci powiem to samo co Adam, praktycznie. Odpuść sobie to "samoszkolenie" i walkę z błędami i meczenie się z instruktorami. Jeździj na wyjazdy w dobrym towarzystwie - to zupełnie wystarczy do utrzymania poziomu i radości z jazdy. Czarny Groń czeka - dam znać. Pozdrowienia
    2 punkty
  10. rany…to jeszcze siedem lat walki…? Toż to babcią już będę! - współczuje Ci Adam. Fajne to Twoje Nikon nartowanie 🙂
    2 punkty
  11. Przyznacie, że widok takiej listy startowej to miód na serce. Gorąco wierze, że to może być sezon Maryny....trzymamy kciuki!
    1 punkt
  12. Napisał @Mitek, ubrany na stoku od stóp do głów w Rossignol-a 😉.
    1 punkt
  13. Doskonale Cię rozumiem też tak mam 🤪 ale głównie dotyczy to nart , ciuchy i inne bajery są mniej ważne. Właśnie mam problem kupić nie kupić wymienić stare "Gs" na nowe czy nie ,oferta bardzo atrakcyjna .
    1 punkt
  14. Z czym kojarzy się lub co oznacza symbol GT umieszczany na nartach???
    1 punkt
  15. Obecnie na rynku jest cała grupa przyzwoitych nart zaliczanych do różnych kategorii, które jak ir3k pisze idą w koncepcji konstruktorów w kierunku umożliwienia luźniejszej, a także łatwiejszej jak na gigantkach czy slalomkach jazdy. Dobry przykład to fischer curv GT: - w długości 175 szeroki dziób ok. 130 mm, dośc szeroka talia 80 i piętki 112 dają radius 16 m - w długości 168 podobny dziób, podobna talia i piętki - w rezultacie mamy raptem 14 m promienia Trzeba dodać, że konstrukcyjnie to solidne , sztywne deski z podwójnym tytanalem itepe, dobrze trzymająca, natomiast inicjacja skrętu / wejście w niej na krawędź wymaga znacznie mniej wysiłku a zwłaszcza prędkości jak w GSie. Także w jeżdzie sytuacyjnej 16metrowy promień daje więcej możliwości jak gigantka, zwłaszcza narciarzom z mniejszym doświadczeniem , przy czym absolutnie nie są to deski dla początkujących. Dla mnie - użytkownika GT w długości równej wzrostowi czyli 175 to kapitalne narty. W tym sezonie planuję jednak - generalnie - próbę skrócenia długości nart na których jeżdżę i w tym celu grogą kupna nabyłem okazyjne GT 168. Przypuszczam, że jazda na nich będzie równie ekscytująca jak na dłuższych, a zabawy jeszcze więcej.
    1 punkt
  16. Film super. O technice już osoby kompetentne się wypowiedziały. Dorzucę radę własną, choć ciasną, zjedź poza trasę… potem już tylko skitury;-) Bądź Jak Heitz, Jeremy Heitz. To oczywiście żart. Cieszę się, że sstara ekipa wróciła, ja już z jednym s, bez podtekstów.
    1 punkt
  17. Ja akurat do strony technicznej twojej jazdy się nie wypowiem.....co było konieczne to już Ci napisałem, mogę jedynie napisać iż nie do końca zgadzam się z opinią Tyrpos-a. Odnośnie instruktora to tobie polecał bym szkolenie w formie wyjazdu grupowego na kilka dni.
    1 punkt
  18. A ja się akurat cieszę.....jeszcze 7 lat w doborowym towarzystwie....
    1 punkt
  19. Popracuj nad góra i złap rytm. Dół idzie niezle, jak górę dostroisz do dołu to będzie lepiej i latwiej 🙂
    1 punkt
  20. To jest bardzo ważne, co napisałeś w kontekście samego doboru nart o innej charakterystyce niż dotychczasowe. Aktualnie jesteś przyzwyczajony do jednego typu, krótkich nart, na których jazda jest łatwiejsza od tych, które chcesz kupić. Będziesz potrzebował większej prędkości oraz więcej samego zaangażowania w jazdę, narty gigantowe dla Ciebie min od 180cm w górę, pamiętaj o tym, że będą miały inną geometrie co oznacza, że sama jazda też będzie inna. Dłuższa narta inaczej będzie inicjować ześlizg czy prowadzić skręt na krawędzi. Koledzy wyżej podsunęli kilka pomysłów co na ten moment (brak doświadczenia z długimi nartami) może być rozwiązaniem. Mastery są ciekawym połączeniem nart sl i gs. Mając odpowiednią technikę będziesz wiedział jak to przełożyć na sterowanie, dostrzeżesz, że jest to uniwersalna narta pod kątem jazdy różnym rodzajem skrętu (głównie średnim i długim). Jeśli chcesz "poczuć" namiastkę dynamiki nart gs i jeździsz tylko po przygotowanych trasach, wybierz mastery węższe pod butem, w każdym przypadku o długość +/-180cm.
    1 punkt
  21. Ześlizg kiepsko wyszedl. Jak ja to mowie brak jebniecia 😉 Z gora mam problem. Przy krotkim skrecie mam wbite w glowe "klatka do dolu stoku", a nie w kierunku nart. Czy mozliwe ze przez to wszystkie te bledy ktore wymieniles? Staram sie ją prowadzic razem z nartami w dluzszych skretach. Co do asymetrii w angulacji. Nie wiem czy to wina skoliozy czy jakas wypadkowa wielu czynnikow, ale naprawde sie staram zeby bylo rowno. Niestety wychodzi inclinacja 😛
    1 punkt
  22. I tak zdefiniowany problem jest dopiero prawidłowo przedstawiony. Amen. 🚡💪
    1 punkt
  23. filmik z covidowego stycznia 🙂 troche udalo sie posmigac. Chyba mastery staly sie moimi ulubionymi nartami 😄 powoli do przodu. Oby ten sezon byl lepszy!
    1 punkt
  24. Dla leniuszków - wszystko na bazie ćwiczeń funkcjonalnych. W zależności od zaawansowania, można sobie stopniować. Podłączyć pod TV i można ćwiczyć jak z "Chodakowską" 😉
    1 punkt
  25. Mnóstwo tego można znaleźć. Kiedys podawałem prosty i sympatyczny zestaw Morgana: https://www.youtube.com/watch?v=keljg8oskVU Najważniejsza jest regularność. Codzinnie po 10 minut. Jeden dzień w tygodniu bez. Gdzieś pod koniec filmu Morgana pojawia się ważna zachęta, by starać sie robic regularnie tak, by weszło to w nawyk. Jeśli nie zrobię moich 10 min ćwiczeń czuję, że mi coś brakuje, że do pewnego stopnia "zgrzeszyłem". :) Z ćwiczeń Morgana ściągnąłem pompki i półprzysiady na jednej nodze. Sądzę, że są lepsze niż pełne przysiady, bo bardziej odpowiadają dynamice jazdy na nartach. Brzuszki robie trochę inaczej. Dorzuciłem kilka ćwiczeń na grzbiet i kilka na rozciąganie, głównie części lędźwiowej kregosłupa.
    1 punkt
  26. Na początku jest etap walki, w którym stres i bardzo słaba technika powodują duże zmęczenie. Z czasem jeździmy bardziej rozluźnieni, technika się poprawia i zmęczenie spada. W końcu osiągamy poziom, w które zjedziemy (prawie) każdą czarną, z piwem w ręku i gadając przez telefon. Później można jednak wejść na kolejną ścieżkę rozwoju, wtedy praca nad techniką i wygenerowaniem maksymalnych przeciążeń wymaga atletycznej formy. W tym aspekcie niewiele dają sporty typu bieganie, liczy się głównie siła mięśni.
    1 punkt
  27. Witajcie Kochani. Cieszę się bardzo, że forum odżyło, chociaż trochę w innej formie niż pierwotna. Wielkie podziękowania dla wszystkich którzy się do tego przyczynili.
    1 punkt
  28. 1 punkt
  29. Witam po przerwie. SO już męczy tym ciągłym kasowaniem postów, więc czas się przenieść z powrotem.
    1 punkt
  30. Witajcie po przerwie. Podziękowania dla Andrzeja, że to wszystko ogarnął i znów możemy pisać. A zima już niebawem. 🙂
    1 punkt
  31. Cześć Wszystkim 🙂 Wrzucam mój filmik z zeszłego sezonu zJungfrau Region , mam nadzieje że się spodoba 🙂 Pozdrawiam, Bartek
    1 punkt
  32. Znalazłem jakiś tekst Jusza, wart lektury, jak każdy jego tekst https://kw.warszawa.pl/serce-na-hali cyt Dzisiaj, w przeddzień Wigilii, siedzę przy oknie w Warszawie. Leją się z nieba kolejne wiadra deszczu. Ludzie krzątają się dźwigając ostatnie zakupy, wspaniałe prezenty, choinki, wszystkie te świąteczne bibeloty, sianka, opłatki i czyste obrusy. Pachnie grzybami. Zbliżają się od dawna oczekiwane, rodzinne spotkania. Może ktoś zaśpiewa kolędę, może ktoś usłyszy dobre słowo, może ktoś przemówi ludzkim głosem. Wszystko to jest dobre, ważne, takie świąteczne. Serce moje jednak, utknęło gdzieś daleko, gdzieś na Hali, na Żebrze Setki, na Fajce, szukając drogi do domu. Szukajcie i Wy – obyśmy znaleźli, obyśmy wszyscy szczęśliwie wrócili do Domu, w którym przecież „jest mieszkań wiele”.
    1 punkt
  33. Ja też przychodzę się przywitać 🙂 Dziękuję, że forum wróciło! Niestety, w tym sezonie ze względów zdrowotnych, mogę narciarzom jedynie kibicować 😞
    0 punktów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...