Co prawda sezon rowerowy trochę się kończy (choć u mnie to w zasadzie nigdy się nie kończy) ale jak widać po aktywności na innych forach narciarskich tematy rowerowe budzą żywe zainteresowanie. Postulowałbym abyśmy mogli tutaj na ten temat też się uzewnętrzniać.
Jak powstanie jakieś fajne subforum rowerowe to wrzucę na początek opis epickiej pętelki mtb jaka ostatnio wyklarowała się w SG. Na zachętę parę fot z podjazdu - widać, że srogi i czarna kwalifikacja nie jest na wyrost. Zjazdy zaproponuję ludzkie (4 na 10 w endurowej skali).
Głównie dlatego, że więcej nie umiem 🙂