Cała aktywność
Kanał aktualizowany automatycznie
- Z ostatniej godziny
-
Cześć Każda narta pojedzie na krawędzi z każdą prędkością tylko... trzeba wiedzieć co to w ogóle znaczy. Tutaj bym na to nie liczył Edwinie. Źle się oglądało ten GS bo był w cieniu ale to przynajmniej zapewniało stałe i jednolite warunki. No i dlaczego Odermatt nie wygrał w cugach jak zwykle...? Bo ja na przykład nie mam pojęcia. Pozdro
-
Cześć Brensteinner - zaczął zbyt spokojnie Kristoffersen - jechał zbyt siłowo i nerwowo I mamy podium. Nie podobał mi się ten GS za bardzo ale Pan Sarchette z tym wąskim prowadzeniem i nadmierną kontrrotacją tułowia znakomity. Pozdro
-
Wiosenny grudzień 🤷♂️ Wasze Zdrowie 🍻 Od jutra zjazd do bazy 😉
- Dzisiaj
-
Praktyka czyni mistrzem,dobrze ostrzyć to niemała sztuka. To moje noże 😄
-
Cześć Hehe no jasne, że nie chodziło o zjazd bo tam właściwie nie było trasy - przynajmniej ja nie pamiętam, żebym kiedykolwiek trafił na jakiś przygotowany kawałek ale poza śladem skutera. Ale wyszukiwanie trasy między tymi głazami a kosówką czy wiszenie na talerzyku metr nad ziemią... Jak na Kasprowym za najlepszych lat. Pozdro
-
żeby wejść na krawędzie w tych Head, to trzeba jechać +60km/godz. jak kręcę z ręki, to zwożę się. kijki w drugiej ręce też nie pomagają.
-
Zarejestrował się nowy użytkownik: wawtur
-
no dobra już na zielonym
-
Zacznij jeździć czysto na krawędzi,to będziesz zapierd... jak ten gościu po prawej w drugiej minucie filmu😀 I nie z telefonem w ręku,bo to nie jazda,ja nie potrafię.
-
Talerzyk do kotła w Dereszach pamiętam, najlepszy chyba nie, ale otoczenie cudne. Raz byłem w Czarnym Groniu w weekend. Było dużo ludzi. Już tam raczej nigdy nie pojadę, chyba, że towarzysko. Każdy ma inne preferencje, priorytety, możliwości, miejsce zamieszkania. Więc takie dyskusje co jest najlepsze, najbardziej optymalne nie mają sensu. Ja mieszkam niedaleko Szczyrku i mam sezonówkę TMR. Jeśli chodzi o tłumy w Szczyrku i Jasnej to jest różnie i nieprzewidywalnie. W zeszłym sezonie w ferie w Szczyrku bywało luźniej w weekend niż w tygodniu. Związane to jest ze zmienną pogodą i tym, że coraz mniej ludzi może sobie pozwolić na narty, więc przyjeżdżają na krócej, albo całkiem rezygnują. Legendarne korki w Szczyrku należą już do przeszłości.
-
Sure? 1:04
-
Cześć Kto widziała Pana Ryder Sarchette?? Dawno nie widziałem tak czystego a jednocześnie tak archaicznego stylu jazdy a jaki skuteczny. Byliśmy w szoku!! Ciekawe jak na trudnych stromych trasach to będzie pracowało? Pozdro
-
Wiem Adaś, wiem, niestety… 😉 radochi po pachi życzę. Dziękuję za live pogaduchy, z cudowną tapetą w tle. Dobijały i wkurzały jednocześnie 😅. Ps. Nie oglądałam Eli występów, nie jestem jeszcze na to gotowa 🤣
-
OK. Ja już napisałem wszystko co mogłem. Więcej nie mogę bo bym oszukiwał. Wybór należy do Ciebie - albo chcesz się nauczyć jeździć na nartach albo do końca życia będziesz zjeżdżał z górki. Narta leży na ziemi - nie może być za ciężka - chyba że do noszenia ale to tylko kwestia umiejętności noszenia. Powiedzenie jest takie - dobra narta ciężka narta jest ciągle aktualne. Pozdrowienia
-
Ja tam się nie znam,ale też nie widziałem jazdy na wprost we wczorajszych zawodach,tym bardziej dzisiaj. Pomijam chwilę po skokach,ale tam jak najszybciej ustawiają narty na krawędzi w kierunku następnego skrętu,bo to zwiększa prędkość , w porównaniu do jazdy na płaskiej narcie.
-
Nieważne. Jeżeli ci na tym zależy: Cały przejazd to była perfekcyjna pozycja zjazdowa z telefonem w jednej ręce a kijami w drugiej. A nie jakaś k....a symetria czy coś.
-
Po pierwszym przejeździe męskiego giganta cala czołówka w pierwszej dziesiątce
-
cyt: Nawet na Twoim filmiku nie ma ani kawałka jazdy na wprost, ani kawałka. Obsuwanie się w lekkim ślizgu nie jest jazdą na wprost - jest jazdą ześlizgu.
-
Jeśli inna do szkolenia się i przyjemności z jazdy a nie walki z sobą to jaką celować?
-
Dzieki. Ta narta byla mi za ciężka nie na moje nogi i umiejętności. Nie ma co sie oszukiwać
-
Cześć Tłumaczę jeszcze raz: Albo kupisz sobie nartę, która TERAZ jest nieco zbyt wymagająca ale zapewni Ci postęp techniczny w jeździe albo kupić taką, która jest TERAZ komfortowa i za chwilę poczujesz, że nie trzyma, jest wiotka itd. Jeżeli można jakoś naprowadzić to szukaj narty nie za bardzo taliowanej ale i nie za sztywnej - im mniejszy promień tym może być krótsza ale jednocześnie sztywniejsza (wyższy model katalogowo). Rally wydaje się nartą, którą można polecić w takiej sytuacji. Jeżeli była zbyt wymagająca to znaczy, że jesteś absolutnie początkujący i masz takie opcje: - poczekać z kupnem jeszcze sezon i się doszkolić. - kupić nie 177 cm ale 170 cm - wielkiego znaczenia realnego to nie ma ale będzie Ci psychicznie łatwiej i się solidnie szkolić - kupić inną łatwiejszą nartę i... się solidnie szkolić Wypadkowa jest prosta - uczyć się jeździć Pozdrowienia serdeczne
-
Ja widziałem przejazdy dziewczyn i nie ma tam jazdy na wprost więcej niż opisałem!
-
Jest jazda na wprost, napisałem w której dokładnie minucie i sekundzie jej szukać. Druga jazda na wprost to już pod koniec trasy, wszystko jest na YT.
-
Są tam jakieś na olx ale zniszczone, szukam czegoś rozsądnego. Rally dla mnie jest zbyt wymagająca. Nie wiem w co celować. Head v6?
-
Cześć Nie, dostępna - czyli dostępna czy niedostępna czyli nie do dostania? Bo nie do końca czaję? Całkiem niezły wybór ten Head. Narty kupujemy zawsze nieco "na wyrost" w sensie naszego zaawansowania technicznego bo zakładamy postęp w nauce techniki jazdy. Z początku narta będzie sprawiała nieco trudności w operowaniu nią ale przy wzroście umiejętności, doświadczenia i objeżdżenia te trudności miną. Nigdy nie kupujemy nart bazując na testach czy próbach, chyba, że jesteśmy doskonałym narciarzem i mamy możliwość zorganizowania sobie warunków testowych do doboru narty. Pozdro
-
Problem jest właśnie w tym że ta narta jest praktycznie nie dostępna, i szukam jakiejs alternatywy. Próbowałem na head rally 177 i męczyłem sie w tych nartach.
